Przeciez Grecja to nie są jakieś ogórki a poukładana, równa drużyna :roll: Po pierwszej połowie może i wyglądało, na łatwe zwycięstwo ale gra się 2 połowy. Nie wiem co się wydarzyło w szatni ale taka sytuacja się już nie może powtórzyć.
Przeciez Grecja to nie są jakieś ogórki a poukładana, równa drużyna :roll: Po pierwszej połowie może i wyglądało, na łatwe zwycięstwo ale gra się 2 połowy. Nie wiem co się wydarzyło w szatni ale taka sytuacja się już nie może powtórzyć.
"What is best in life?
To crush your enemies, to see them driven
before you, and to hear the lamentations
of their woman"
http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last
Dziś dobry mecz Hiszpania - Włochy, świetnie się to oglądało, szkoda tylko ze Balo gral od poczatku :? Pirlo to jest szef, jakie on pily rzuca.
Irlandia - Chorwacja tez dobry mecz, choc nie taki techniczny jak ten powyzej, duzo meskiej, twardej gry.
Ja mam nadzieję że w najbliższym meczu spośród dwu naszych reprezentacji wystąpi WYŁĄCZNIE ta z pierwszej połowy meczu z Grecją.
Jak zobaczyłem tego gola to przez sekundę myślałem że się nie dzieje naprawdę, ale jak zza okna dobiegł ryk radości całego osiedla to uwierzyłem. A potem była druga połowa i na murawę wyszła jakaś inna "nasza reprezentacja"!
Tak tak ! mamy dwie reprezentacje: ta z pierwszej połowy - gra naprawdę dobrze , wręcz pięknie
i drugi - komplet; bliźniaczy wyglądem ale grający "jak zawsze" czyli żałośnie. No bo jak wyjaśnić takie kolosalne różnice w grze? Gdyby nie koszulki , nazwiska i podpisy to bym pomyślał że jakiś inny mecz oglądam.. zupełnie innej drużyny
Oczywiście honor trzeba Tytoniowi oddać. :shock: 8-) Naprawdę się spisał. Dokonał rzeczy niemal niemożliwej (skuteczny bez rozgrzewki). Grecy też się starali.
Ale jeden Tytoń nie czyni wiosny, ani reprezentacji z prawdziwego zdarzenia
Mam nadzieję że się chłopaki zmotywują, bo widać że jak chcą, to naprawdę potrafią.
Matko! Ale byłoby święto na moim blokowisku jak by do półfinału dotarli!
(tfu! tfu!, odpukać i trzymać kciuki)
"Mądry dowódca bardziej dąży do zwycięstwa niż do bitwy."
Fajnie że są też optymiści,mam nadzieje że jutro ugramy przynajmniej 1 pkt(wiadomo Rosja jest w formie)
Co to by się działo gdyby Polska wyszła z grupy,a jakby dotarli do półfinałów...życzyłbym sobie tego
Może i jestem pesymistą, ale nie wierzę w choćby punkt w meczu z Rosją. Nasi kopacze są w większości niedoświadczeni i pozbawieni charakteru, obrona jest słabiutka i generalnie poza trójką z Borussi żal, rozpacz, podlasie i rzeszowszczyzna. Do tego wieśniak w dresie na ławce trenerskiej, który chyba nie wie, że w piłce nożnej można dokonywać zmian.
"Wobec każdej sprawy mam jedno zdanie rano, drugie około południa, a wieczorem... och, wieczorem nie mam żadnego zdania" - Talleyrand
Mój optymizm ogranicza się do tego że wyjdziemy z grupy na zasadzie że Ruscy wpierdolą wszystkim, Czesi Grekom a my Czechom.
Ja tam stawiam na wygraną
Kadra Ruskich
Bez szału jeśli chodzi o kluby, ruscy w Europie też jakoś specjalnie nie grają jeśli chodzi właśnie o rozgrywki klubowe ostatnimi czasy. No i 3 nie jest to drużyna turniejowa bo nic od 30 lat w Europie nie są w stanie wygrać. Na gazie to oni są co turniej, przychodzi co do czego to gdzieś ta forma znika - mecz z Hiszpanią ( chodź trzeba przyznać, ze wtedy to zajebiście grali - Arszawin, Pawluchenko w formie, Zenit wygrał Puchar UEFA )[spoiler:z8yyyhsk]Bramkarze
Igor Akinfeev CSKA Moskwa 1986-04-08
Sergei Ovchinnikov 0000-00-00
Władimir Gabułow Amkar Perm 1983-10-19
Vyacheslav Malafeev Zenit 1979-03-04
Anton Shunin Dinamo Moskva 1987-01-27
Wiaczesław Małafiejew Zenit Sankt Petersburg 1979-03-04
Obrońcy
Vladimir Granat Dinamo Moskva 1987-05-22
Yuri Zhirkov Anzhi 1983-08-20
Roman Sharonov Rubin 1976-09-08
Roman Szirokow Zenit Sankt Petersburg 1981-07-06
Denis Kolodin Dynamo Moskwa 1982-01-11
Alexander Aniukov Zenit Sankt Petersburg 1982-09-28
Sergei Ignashevich CSKA Moskwa 1979-07-14
Dmitri Loskov 0000-00-00
Vasili Berezutsky CSKA Moskwa 1982-06-20
Alexei Berezutsky CSKA Moskwa 1982-06-20
Kirill Nababkin CSKA Moskva 1986-09-08
Pomocnicy
Roman Shirokov Zenit 1981-07-06
Igor Denisov Zenit 1984-05-17
Marat Izmailov Sporting 1982-09-21
Dmitri Kombarov Spartak Moskva 1987-01-22
Alan Dzagoev CSKA Moskva 1990-06-17
Aleksandr Kokorin Dinamo Moskva 1991-03-19
Denis Glushakov Lokomotiv Moskva 1987-01-27
Igor Semshov Dinamo Moskva 1978-04-06
Jurij Żyrkow CSKA Moskwa 1983-08-20
Renat Janbajew Lokomotiw Moskwa 1984-04-07
Alexander Kerzhakov 0000-00-00
Alexei Smertin 0000-00-00
Andrei Arshavin Zenit Sankt Petersburg 1981-05-29
Sergei Semak Rubin Kazań 1976-02-27
Konstantin Zyryanov Zenit Sankt Petersburg 1977-10-05
Diniyar Bilyaletdinov Lokomotiw Moskwa 1985-02-27
Eugeni Aldonin 0000-00-00
Igor Siemszow Dynamo Moskwa 1978-04-06
Vladimir Bystrov Spartak Moskwa 1984-01-31
Dmitrij Torbinski Lokomotiw Moskwa 1984-04-28
Napastnicy
Dmitri Sychev Lokomotiv Moskwa 1983-10-26
Roman Adamow FK Moskwa 1982-06-21
Iwan Sajenko FC Nuernberg 1983-10-17
Pavel Pogrebnyak FC Tom Tomsk 1983-11-08
Egor Titov 0000-00-00
Roman Pavlyuchenko Spartak Moskwa 1981-12-15
Dmitri Kirichenko 0000-00-00[/spoiler:z8yyyhsk]
"What is best in life?
To crush your enemies, to see them driven
before you, and to hear the lamentations
of their woman"
http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last
Są mocni w ataku,ale jak już wielu ekspertów zauważyło grają dosyć ryzykowanie bo dużą liczbą graczy w ofensywie,przez co narażeni są na kontry,a my akurat mamy piłkarzy zdolnych do dobrego kontrataku,więc tak samo jak odi.profanum obstawiam naszą wygraną 1:0 lub 2:1
No a Smuda wsadza Dudke zamiast Rybusa. No to po kontratakach... :roll: Chyba Boniek powiedział, ze przeciwko ofensywnym graczom powinno rzucać się również ofensywnych graczy, by ich absorbowali, zmuszali do powrotów pod własne pole karne. No i 4 w kontrze to zawsze lepiej niż 3. No i takie kontratakowanie lepiej leży tej kadrze niż próba zagęszczenia środka pola.
No ale my przeciez mamy stalową obronę, zbieraninę z różnych zakątków ( poza Piszczkiem ), więc można się bronić jak Włosi :ugeek:
"What is best in life?
To crush your enemies, to see them driven
before you, and to hear the lamentations
of their woman"
http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last
No to pierwsza połowa za nami.
Bracia Kozacy pięknie cisną Szwecki regiment.
Niesamowite zwroty, brawurowe akcje ... taki futbol kocham 8-)
Ale miał też niebywałego fuksa bramkarz ukraiński że ta piłka która zdaje się ciut zlekceważył nie otarła się o słupek z drugiej jego strony - 5 cm w lewo. :shock:
Fakt: Szfedzi jakby z rzadka, za to jak już, to tak że człowiek po chili dopiero jarzy że była ekstra ostra NAGŁA sytuacja i oczy przeciera czemu nie ma gola ... Ukraińcom jak dotąd sprzyja trawa i farba na słupku... A i szwedzka bramka ma chyba jakieś pole siłowe. Ciekawe co dalej.
"Mądry dowódca bardziej dąży do zwycięstwa niż do bitwy."