Forza Italia!!
Czas wziąć byka za rogi!!
2:1 dla Włoch!!
(odpukać, splunąć przez lewe ramię, kciuki zaciśnięte)
Forza Italia!!
Czas wziąć byka za rogi!!
2:1 dla Włoch!!
(odpukać, splunąć przez lewe ramię, kciuki zaciśnięte)
"Mądry dowódca bardziej dąży do zwycięstwa niż do bitwy."
Suche. Akurat czarnych erasmusów to nie problem spotkać w moim przypadku.Nie wątpię. Jak ktoś murzyna widzi jedynie w telewizji i to przypadkiem ( bo filtr 'anti-black' nie zadziała ), to potem takie reakcje
8-)Forza Italia!!
"What is best in life?
To crush your enemies, to see them driven
before you, and to hear the lamentations
of their woman"
http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last
wymęczone zwycięstwa 1:0, coś jak mecz z PortugaliąZamieszczone przez odi.profanum
Tylko Kebab może nas sądzić!
wymęczone zwycięstwa 1:0, coś jak mecz z Portugalią
"What is best in life?
To crush your enemies, to see them driven
before you, and to hear the lamentations
of their woman"
http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last
A co, w RPA tak nie było?
Tylko Kebab może nas sądzić!
To byla deklasacja, co tu duzo mowic. No i w koncu Hiszpanie nie zanudzali, tylko zagrali swietne zawody. 3 tytuly mistrzowskie w 6 lat, tego jeszcze nie bylo. Ktos sie im przeciwstawi za 2 lata? Szkoda mi Wlochow, bo dostali sroga lekcje. No ale z drugiej strony nikt na nich nie stawial przed turniejem, stereotypowe catenaccio i typowe włoskie cwaniactwo, tak sie postrzega Italie, co juz dawno nie jest prawda. Wyeliminowanie faworyzowanych Niemcow i awans do finalu, to jednak wielkie osiagniecie. Takze gratulacje dla obu zespolow, dzis wygral lepszy.
Ksiądz Dominik, hetmanem będąc, uciekł w trawę
I ze strachu nasrał w portki, osrał i buławę...
"Paszkwil od chłopiąt dworskich" o księciu Dominiku Zasławskim.
No cóż ! Włosi grali dobrze , bardzo dobrze nawet , ale zabrakło im szczęścia...
... i wytrzymałości Hiszpanów.
Hiszpanie znowu grali gorący piękny football .
Piękny mecz. Jeśli nie liczyć bramek, tylko akcje, jakość gry - w sumie dość wyrównany.
E' viva Espania!! 8-)
"Mądry dowódca bardziej dąży do zwycięstwa niż do bitwy."