Aktualizacja: Dodana Masada.
Izrael 2014 - Masada, twierdza nad Morzem Martwym
Masada to hebrajska twierdza położona na szczycie płaskowyżu na wschodnim skraju Pustyni Judejskiej nad Morzem Martwym w Izraelu. Dostęp do płaskiego szczytu w kształcie rombu jest trudny, a twierdzy bronią strome kilkusetmetrowe zbocza - do 410 metrów nad poziom Morza Martwego.W roku 66 n.e. w czasie wojny żydowskiej Masadę zajęli zeloci. W roku 73 n.e. Masada była jednym z trzech ostatnich punktów oporu przeciw Rzymianom. Brało w nim udział 5 tys. żołnierzy rzymskich oraz 9 tys. niewolników i jeńców, wykorzystywanych głównie do prac ziemnych. Dzięki nim usypano skarpę, po której rozpoczęto szturm fortecy przy pomocy wieży oblężniczej. Na czele broniących się Zelotów stał Eleazar ben Jair.
Kiedy dostrzeżono bezcelowość dalszej obrony przystano na propozycję zbiorowego samobójstwa, wysuniętą przez ben Jaira. Każdy mężczyzna zabił żonę i dzieci, następnie wylosowano dziesięciu zelotów, którzy zabili pozostałych mężczyzn, z tych wybrano jednego, który zabił pozostałych i wreszcie popełnił samobójstwo. Pozostawiono nietknięte zapasy żywności, aby Rzymianie wiedzieli, że nie wzięli twierdzy głodem.
Widok Masady z górskiej drogi, bardzo rzadko uczęszczanej. Minąłem chyba ze 2-3 samochody jadąc Beer Szewy (ok. 50 km).
Zbliżenie z tego samego miejsca.
Obecnie można na szczyt Masady wejść pieszo lub wjechać kolejką. Ja wybrałem opcję pierwszą. Na samej górze widoczni schodzący Żydzi amerykańscy z wycieczki. Owa droga praktycznie pokrywa się z zachowanym nasypem, po którym weszli Rzymianie.
Masada to miejsce o charakterze niepodległościowym. Jest miejscem odwiedzin wielu młodych Chasydów.
Zachowane termy:
Rekonstrukcja twierdzy dla osób niewidomych:
Co prawda, słabo widać, ale na dole znajdują się zrekonstruowane machiny oblężnicze.
Widok na Morze Martwe - najniżej położoną depresję na Ziemi, czyli –418 m n.p.m. Inaczej mówiąc lustro wody jak i płaska plaża są najniżej położonymi ziemskimi punktami.
Po drugiej stronie widać płaskowyż, gdzie nad przepaścią widzimy do dziś ślad po obozie legionu rzymskiego. Można rozpoznać poszczególne elementy obozu.
Zbliżenie na obóz rzymski:
Tutaj widzimy pałac Heroda, a raczej to co z niego zostało.
Zbliżenie:
Izrael 2014 - Jerozolima, miasto na pograniczu trzech religii
Dojazd do Jerozolimy nie stanowi problemu, dobra autostrada lecz w godzinach szczytu przy wyjeździe z miasta nietrudno napotkać korek (poczułem to na własnej skórze wyjeżdżając z miasta na lotnisko Ben Gurion - czas się dłużył, a można było zrobić 0,5 km w 15 minut).
Pierwsze co rzuca się w oczy to wszechobecni ortodoksyjni Żydzi, których na ulicach Tel Avivu jest niewielu. W Jerozolimie stanowią zdecydowaną większość ludzi mijanych na ulicach (oczywiście w żydowskiej części miasta.
Odległości nie są zbyt duże, więc można postawić samochód na parkingu na obrzeżach i pieszo (lub tramwajem, bo jednak upał +40C dla niektórych może być meczący) dostać się do centrum miasta. Historyczne Stare Miasto otoczone jest wielkimi murami.
Stare Miasto dzieli się na 4 Dzielnice: Żydowską, Chrześcijańską, Ormiańską i największą - Muzułmańską. Przy Dzielnicy Żydowskiej i Muzułmańskiej znajduje się wzgórze świątynne, gdzie stała słynna Świątynia Salomona. Dziś stoi tam meczet, a jeden z zachowanych murów świątynnych to słynna tzw. Ściana Pałczu.
Każda z tych części różni się mocno pod każdym względem - Dzielnica Muzułmańska roi się od różnych nachalnych kupców sprzedających ciekawe przyprawy, a także tandetne plastikowe pamiątki - przejść tam bez zachęcania do kupna nie jest łatwo, zwłaszcza kobietom, które co chwilę są nakłaniane przez kolejnych kupców. Z kolei Dzielnica Chrześcijańska jest spokojna, ludzi tam niewiele, głównie pielgrzymi, toteż sklepy skupiają się na sprzedaży różnych religijnych książek, ozdób, świec itp. Kupcy są spokojni i sami nie wychodzą do klienta. Dzielnica Żydowska nie ma zatłoczonych sklepów, kupców, głównie można tam spotkać Chasydów zmierzających pod Ścianę Płaczu. Została zniszczona przez Arabów w 1948 roku, jednak wielkim wysiłkiem jest stopniowo odbudowywana. Liczne archeologiczne pozostałości można podziwiać schodząc podziemnymi tunelami do dolnych poziomów miasta. Dzielnica Ormiańska to miejsce, gdzie można odpocząć przy zwiedzaniu i zjeść dobre falafele. Na zdjęciu sklep z Dzielnicy Chrześcijańskiej.
Stare Miasto wbrew pozorom powierzchniowo nie jest duże. Ogrom sprawiają wąskie uliczki i ciasna zabudowa, gdzie bez mapy łatwo się zgubić. Toteż przy większym placu będąc na Dzielnicy Chrześcijańskiej można zobaczyć elementy innych dzielnic. Tutaj ciekawa kompozycja - chrześcijańskie flagi (poznajecie z Medievala?) i wieża minaretu.
Nazwy uli są podawane w 3 językach: hebrajskim, arabskim i (z myślą o rzeszach turystów) angielskim:
Naokoło murów Starego Miasta znajduje się 8 bram:
Na zdjęciach Brama Damasceńska:
Przy murach jak i na starówce (głównie w Dzielnicy Muzułmańskiej) można spotkać patrole uzbrojonych po zęby żołnierzy:
Idąc do Bazyliki Grobu Świętego można przejść przez dziedziniec należący do Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego.
Po czym ukazuje się nam Bazylika Grobu Świętego. najważniejsza świątynia chrześcijańska położona w Dzielnicy Chrześcijańskiej - w domniemanym miejscu męki, ukrzyżowania, złożenia do grobu i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Pierwsza bazylika w tym miejscu została wybudowana w IV wieku n.e. z polecenia cesarza Konstantyna. 3-krotnie większa od obecnej bazylika została zniszczona w czasie najazdu Sasanidów. Na przestrzeni wieków jej wygląd ulegał licznym zmianom przez trzęsienia ziemi, pożary i grabieże. Jest to jedyna świątynia chrześcijańska, gdzie obrzędy liturgiczne wykonuje kilka wyznań tj.
- Kościół katolicki obrządku łacińskiego (Zakon Braci Mniejszych)
- Prawosławny patriarchat Jerozolimy (greckie prawosławie),
- Kościół katolicki obrządku ormiańskiego,
- Kościół katolicki obrządku syryjskiego,
- Koptyjski Kościół Ortodoksyjny,
- Etiopski Kościół Ortodoksyjny.
Kolejna część relacji w ciągu weekendu.
Lizbona 2014 - Ponte 25 de Abril (Most 25 Kwietnia)
Spoiler: