Przykład USA nie pasuje, Szwajcarii też nie, Niemców też nie? Przecież nie chodzi mi o powód dla którego obywatele ją tam mają, tylko o fakt, że posiadając ją nikt nie wykorzystuje tej broni do zabijania innych osób. (są pewnie jakieś pojedyncze przypadki, które według ciebie już powinny przekreślić ostatecznie wolny dostęp. zabrać i koniec)
Przez całą dyskusje nie obaliłeś faktu, że wolny dostęp do broni powoduje ZMNIEJSZANIE LICZBY PRZESTĘPSTW. Ty zamiast dać coś sensownego, to wypadasz ze swoim widzimisię. A bo dziecko znajdzie broń, a bo ktoś nam ją zabierze, a bo się ktoś upije i zacznie strzelać, a bo ktoś wyciągnie spluwę i zacznie strzelać, gdy ktoś inny go obrazi. Takimi "argumentami" to możesz przekonać starszą panią, która uważa, że PiS jest jedyną alternatywą dla PO i odwrotnie.
Jak myślisz, że kogoś stać na instalowanie stalowych drzwi, alarmów, krat i innych rzeczy, to gratuluje. Dalej powtarzam i powtarzać będę, że w USA legalność broni nie doprowadziło do masowych mordów. Przypominam też, że każdy z naszych sąsiadów ma więcej broni przypadających na obywateli niż u nas. (zaskakujący fakt - obywatele się nie wyżynają)
Gazu pieprzowego, kopniaka czy sportowe pistolety nie są wyjściem, bo jak widzisz niezbyt dużo ludzi tego używa, a i spadku przestępczości jakoś nie zauważyłem.
I nie odpowiem, bo torpedujesz "argumentami" z dupy każdy mój pomysł. To byłaby twoja broń i szczerze powiedziawszy, miałbym to głęboko gdzieś, gdzie byś ją schował. Kim ja niby jestem, aby odpowiadać na takie pytania?Nie odpowiedziałeś, chociaż sam napisałeś, że wpisanie kodu do niego było by marnowaniem cennego czasu.
Ciesze się, że kończysz tą rozmowę. Znajdź jakiegoś jelenia, który połknie twoje widzimisię i będziesz go mógł uznać za sensownego rozmówce.



Odpowiedz z cytatem

