Strona 90 z 287 PierwszyPierwszy ... 40808889909192100140190 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 891 do 900 z 2861

Wątek: Ukraina i unia

  1. #891
    Podstoli
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    478
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    7
    Otrzymał 12 podziękowań w 9 postach
    Kraje które miałyby wejść w skład rosyjskiej unii, to kraje dawnego ZSRR. W Rosji, w Kazachstanie i na Ukrainie (wschodnia część) znajdują się bogate złoża ropy naftowej, gazu ziemnego, uranu, węgla i innych surowców. W czasach ZSRR żyzne ukraińskie czarnoziemy dawały ponad 25% rolniczej produkcji Związku Radzieckiego. Stąd pochodziły też znaczące ilości mięsa, mleka, zboża i warzyw przeznaczone dla innych republik. Analogicznie przemysł ciężki Ukrainy dostarczał wyposażenie i surowce do ośrodków przemysłowych i wydobywczych pozostałych republik. Po upadku ZSRR jak mafia zaczęła rządzić na Ukrainie to gospodarka ukraińska mocna podupadła.
    Nie wiem ile państw uznaje Kuala Lumpur War Crimes Commission, ale taki wyrok tego sądu psuje stosunki Stanów Zjednoczonych z państwami muzułmańskimi.
    Stany Zjednoczone kontrolują UE czyli Niemcy. Niemcy i Francja starają się uwolnić spod tej kontroli. Nie poparli wojny w Iraku. Francja nie zgodziła się na zerwanie kontraktu na sprzedaż okrętów Rosji choć Amerykanie nalegali na to. Te państwa cały czas starają się uwolnić spod amerykańskiego panowania, ale wciąż Stany mają duży wpływ na politykę tych państw i na politykę UE co często jest niezgodne z interesem tych państw.



    Wojna na sankcje cz.2

    Przejawy zdrowego rozsądku


    Im bardziej naciągane stają się uzasadnienia dla wprowadzenia sankcji oraz im więcej szkód przynoszą, tym szybciej budzi się społeczeństwo i niektórzy politycy.
    Obecnie w Europie, ruchy zmierzające do uspokojenia sytuacji przybierają na sile.
    W Grecji przewodniczący opozycyjnej partii stwierdził, że należy rozbić antyputinowską koalicję. „Ślepe posłuszeństwo zimnowojennej strategii Brukseli i Waszyngtonu jest katastrofalne w skutkach dla greckiego rolnictwa”.
    W Hiszpanii rolnicy rozpoczeli protesty przeciwko polityce Brukseli, która doprowadziła do embarga.
    Premier Słowacji Robert Fico otwarcie krytykuje sankcje, gdyż te mogą doprowadzić do zakłóceń w dostawach gazu.
    W podobnym tonie wypowiada się premier Czech, który rozsądnie tłumaczy, że jeżeli Europa odwróci się od Rosji, automatycznie scementuje się sojusz Rosji, Chin oraz Indii, na czym stracą obywatele UE.
    Poza w/w przypadkami Niemcy, Włochy, Francja, Luxemburg, Austria, Bułgaria, Cypr oraz Słowenia nie widzą żadnego uzasadnienia dla wprowadzania jakichkolwiek sankcji przeciwko Rosji.
    Co dziwne, kraje nadbałtyckie w tym Polska, które mają najwięcej do stracenia przyklaskują działaniom USA zmierzającym do zaostrzenia sytuacji.

    Co dalej?


    Sankcje zawsze są bronią obosieczną i co gorsza, realne skutki są zdecydowanie bardziej dotkliwe niż szacunki polityków czy ekonomistów. Jeżeli dojdzie do eskalacji sankcji jedynym wygranym będzie elita USA, która znajdzie sposób na odwrócenie uwagi od problemów fiskalnych oraz ogromnego bezrobocia.
    W sytuacji załamania dolara winą będzie można obarczyć złego Putina. Uzasadnienia się znajdą i oczywiście poprą je medialni ekonomiści.
    Największym przegranym będzie Europa, która już odczuwa skutki zakazu eksportu żywności na teren Rosji. Jeżeli Rosja zacznie odczuwać braki lub wyższe ceny na skutek niedoborów to błyskawicznie pojawią się pośrednicy np. z Turcji, którzy od producentów europejskich odkupią towary za ułamek ich wartości, a następnie reeksportują je do Rosji.
    Prawdziwym problemem dla Europy jest jednak możliwość redukcji dostaw gazu, powiedzmy o 20%. Przy takim poziomie dostawy gazu dla gospodarstw domowych zostaną utrzymane ale wielkie zakłady produkcyjne czy chemiczne doznają ogromnych przestojów i strat, co przełoży się na wzrost bezrobocia.
    Europa nie ma póki co alternatywy dla rosyjskiego gazu. Gaz z USA eksportowany do Europy nigdy nie będzie. Gazu z Kataru także nie da się na obecną chwile sprowadzać w ilościach wystarczających aby uniezależnić się od Rosji. Poza tym, tani gaz katarski po sprowadzeniu do gazoportów w Europie będzie kosztował tyle co obecnie gaz rosyjski.
    Moją największą obawą jest możliwość rozlokowania wojsk NATO na terenie Ukrainy, na co zezwala pośrednio umowa stowarzyszeniowa z Unią Europejską. Rozwój wydarzeń w tym kierunku jest na szczęście mało prawdopodobny dzięki oprzytomnieniu, które budzi się w sercu Europy czyli Niemczech oraz Francji.

    Niemcy


    Gospodarka Niemiec opiera się w 41% na eksporcie. Rosja jest bardzo poważnym partnerem handlowym. Obecnie w Rosji w różne projekty zaangażowanych jest co najmniej 3 tys. firm niemieckich.
    a) Największym projektem realizowanym przez firmy niemieckie jest budowa nowoczesnej transrosyjskiej kolei od wschodnich granic UE przez większą część terytoriów Rosji, aż do Chin. Linia kolejowa ma docelowo transportować towary z Chin do Europy w czasie o połowę krótszym niż odbywa się to drogą morską.
    Projekt jest torpedowany przez USA, gdyż Stany Zjednoczone kontrolując morskie cieśniny w Azji są w stanie skutecznie doprowadzić do blokady morskiej Chin jeżeli zajdzie taka potrzeba. W rozmowach z rządem Chin jest to poważny argument. Mało kto zdaje sobie sprawę, że znaczenie cieśnin azjatyckich jest dla chińskiego eksportu tym, czym cieśnina Hormuz dla rynku ropy.
    Mniejszych projektów jest zdecydowanie więcej i na szczęście pragmatyzm niemiecki zaczyna górować nad agresywną polityką narzuconą Europie przez USA.
    Niemcy wielokrotnie dowodzili, że utrzymanie zaawansowanej technologicznie machiny produkcyjnej jest kluczowe dla kraju. Gdy wiele lat temu na skutek zalewu tanich produktów z Chin gospodarki zachodnie zaczęły tracić przewagę w USA zamknięto fabryki i przeniesiono je do Azji. W Niemczech pracownicy zgodzili się na obniżenie wynagrodzeń byleby tylko utrzymać miejsca pracy oraz technologię.
    Dla Niemiec najważniejszy jest przemysł. Jeszcze raz powtórzę, 41% PKB stanowi eksport. Większość gazu spalanego w Niemczech pochodzi z Rosji. Niemcy zatem nie mają innego wyjścia jak tylko skupić się na handlu marginalizując retorykę zimnowojenną. Alternatywą jest bardzo poważna depresja.
    b) Kolejną ogromnie ważną sprawą cementującą współpracę trójcy Niemcy - Rosja - Chiny jest ustanowienie centrum wymiany chińskiego Juana we Frankfurcie. Niemcy mają możliwość stania się centrum sprzedaży chińskich obligacji denominowanych w RMB oraz centrum konwersji RMB na inne waluty.
    Obecnie Frankfurt konkuruje z Londynem o miano głównego centrum rozliczeń chińskiej waluty. Rynek instrumentów finansowych jest, co prawda bardziej rozbudowany w UK, jednak Niemcy mają technologię przemysłową, która jest ogromnym atutem w rozmowach z Chińczykami.
    c) Niemcy obecnie stoją na rozdrożu. Z jednej strony, mogą ślepo trzymać się polityki UE narzuconej przez Waszyngton i wprowadzić gospodarkę w recesję. Z drugiej strony, mogą przyłączyć się do Rosji oraz Chin tworząc blok o sile odziaływania zbliżonej do BRICS.
    Poza doraźnymi korzyściami ekonomicznymi nie możemy zapominać o kwestii zadłużenia wielu krajów oraz przygotowań do resetu długów.
    Patrząc z perspektywy Niemiec, po jednej stronie mamy bankrutującą Europę ze starzejącym się społecznictwem. Alternatywą jest zacieśnienie współpracy z Rosją i Chinami, które mają dużo lepsze perspektywy. Rosja ma minimalny dług, ogromne rezerwy złota pozwalające na utrzymanie mocnej i stabilnej waluty oraz ogromne rezerwy surowców mineralny i energetycznych.
    Chiny także mają relatywnie mały dług w stosunku do rezerw walutowych oraz zapasów złota. Jednocześnie są ogromnym rynkiem zbytu dla zaawansowanych towarów niemieckich.
    Moim zdaniem, Niemcy już wybrały kierunek wschodni. Proces przemian jest powolny ale wg mnie, USA nie będzie w stanie go zatrzymać. Jeżeli Niemcy nie dopuszczą do otwartej wojny handlowej z Rosją, takiej wojny nie będzie.
    W szachowaniu Niemiec, Stany Zjednoczone mają jednak dwa asy w rękawie. Bazy wojskowe na terenie Niemiec oraz Deutsche Bank, który w razie potrzeby może być błyskawicznie zaatakowany, podobnie jak Francuski BNP Paribas.

    Francja


    Francja jest dużym producentem broni. Ostatnio w mediach głośno było o próbach zablokowania przez USA sprzedaży Rosji francuskich okrętów typu Mistral. Żądania USA były szczytem obłudy biorąc pod uwagę, że z sankcji przeciwko Rosji wyłączony jest amerykański boeing.
    Poddanie się Francji dyktatowi USA naraziłoby kraj na ogromne straty z tytułu niewywiązania się z kontraktu oraz utratę wizerunku wiarygodnego partnera handlowego. Francja ostatecznie nie ugięła się przed Waszyngtonem.
    Odpowiedź USA była natychmiastowa. Na francuski bank BNP Paribas została jednostronnie nałożona kara w wysokości 9 mld USD za finansowanie transakcji z krajami objętymi sankcjami USA. Chodziło o Sudan, Kubę oraz Iran.
    Bank oczywiści nie był bez winy ale kiedy w zeszłym roku HSBC przyznał się do prania pieniędzy dla karteli narkotykowych został ukarany śmieszną grzywną rzędu 300 mln USD.
    Podczas negocjacji z BNP wielokrotnie sugerowano, że wysokość kary może być znacznie niższa jeżeli Francja wycofa się z kontraktu z Kremlem.
    BNP zgodził się ostatecznie zapłacić karę. Sentymenty w stosunku do USA stały się jednak wyjątkowo negatywne, zarówno pośród zwykłych obywateli jak i polityków. Skończyło się tym, że Prezes Banku Francji otwarcie nawoływał do porzucenia dolara przez francuskie firmy. „Handel pomiędzy Europą a Chinami powinien odbywać się w Euro lub Juanie. Musimy przestać wykorzystywać dolary.”
    USA jednym głupim ruchem straciło kolejnego sojusznika w Europie. Poza zbliżeniem Francji z Rosją skończyło się tym, że kolejny kraj otwarcie nawołuje do porzucenia dolara.

    Podsumowanie


    Ukraina nigdy nie była stabilnym krajem. Korupcja była na porządku dziennym, niezależnie czy kraj był kierowany przez osoby sterowane przez USA czy Rosję. Po wydarzeniach na Majdanie sytuacja wymknęła się spod kontroli.
    Moje obawy, co do przyszłego rozwoju sytuacji związane są z umową stowarzyszeniową, która może być uzasadnieniem dla wprowadzenia wojsk NATO na teren Ukrainy. Rosja oczywiście nie może na to pozwolić. Tak jak USA nie pozwoliłoby na wojska Rosji stacjonujące w Maksyku czy w Kanadzie.
    W Europie większość znaczących polityków doskonale zdaje sobie sprawę jakie siły stały za Majdanem czy strąceniem malezyjskiego samolotu. Co prawda, nie mogą tego otwarcie przyznać ale powoływanie się na dobro handlu międzynarodowego to już zupełnie inna sprawa.
    Przeciętny wyborca oczekuje spokoju, stworzenia warunków dla handlu a nie wojny na sankcje, które negatywnie wpływają na nastroje społeczne oraz standard życia.
    Rosja koncentrując się na handlu zyskuje coraz większe wpływy w Europie, marginalizując jednocześnie USA. Aby nie odnieść wrażenia, że z jednej strony mamy złego Kerrego, a z drugiej dobrego Putina musimy jasno podkreślić, że obaj panowie grają ostro i nieczysto.
    Kiedy dwa miesiące temu Bułgaria wstrzymała budowę gazociągów, w ciągu kilku dni poprzez portale społecznościowe rozeszła się wiadomość, która zapoczątkowała upadek czwartego największego banku w tym kraju. Czy był to przypadek? Oczywiście, że nie. Był to pokaz siły.
    Gazprom był, jest i będzie narzędziem wpływu na Europę. Osobiście jednak wolę kiedy strony konfliktu ze sobą rozmawiają i szukają wspólnego rozwiązania promujacego wymianę handlową niż szukają wzajemnego wyniszczenia. Rosja potrzebuje produktów europejskich tak samo jak Europa potrzebuje rosyjskiego gazu i póki co nic tego nie zmieni.
    Media straszą nas wojną, słyszymy o aneksji Krymu, zapominając, że 95% obywateli zagłosowało w referendum za przyłączeniem się do Federacji Rosyjskiej. Przez lata polityka i cele USA zdominowały politykę europejską ale na szczęście dla wszystkich okres hegemonii USA powoli się kończy.
    Mam nadzieję, że wojna na sankcje niedługo się skończy i obie strony czyli Rosja oraz Europa zasiądą znowu do rozmów. Wszystko wskazuje na to, że naciski USA stopniowo będą traciły na znaczeniu i zwycięży biznes wspierany przez zdrowy rozsądek tak jak obecnie dzieje się w Niemczech, Francji czy we Włoszech.

    Źródło:
    http://independenttrader.pl/263,wojn...nkcje_cz2.html
    Sprzedali Polskę: papież Pius VI, biskup Michał Sierakowski, biskup Józef Kossakowski, biskup Wojciech Skarszewski, biskup Jan Giedroyć, biskup Ignacy Massalski, prymas Władysław Łubieński, biskup Andrzej Młodziejowski, prymas Gabriel Podoski, prymas Antoni Ostrowski

  2. #892
    Szambelan Awatar Gajusz Mariusz
    Dołączył
    Dec 2013
    Lokalizacja
    Łódź
    Postów
    4 864
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 067
    Otrzymał 1 057 podziękowań w 710 postach
    Podsumowanie części pierwszej.

    Ciekawa analiza, ale bardzo ładnie wpisuje się w spiskową teorię dziejów:

    - Krym po referendum nie odłączył się od Ukrainy i połączył z Rosją, tylko najpierw pojawili się "zielone ludziki". Więc de facto było na odwrót. To zdaniem autora nie jest brutalnym pogwałceniem jakichkolwiek zasad między sąsiadującymi państwami. Ba! Żadnym pogwałceniem. Pierwszy akapit wyraźnie i precyzyjnie wskazuje co będzie dalej...

    -Jedni byli wspierani przez Rosję drudzy przez USA i UE. Zgoda. No coś jak Polska i Niemcy w 1939. Jednych wspierało dobre słowo i wypowiedzenie dziwnej wojny, drugich miliony sowietów. Taki tam szczegół.

    -Separatyści przypisali sami sobie zestrzelenie samolotu w tym czasie i w tym miejscu. Wzmianka o drugim malezyjskim samolocie już dobitniej wskazuje w którą drogę wyrusza autor...

    -Ukraina była bankrutem już w zeszłym roku.

    -Akapit o wzroście potęgi Rosji i zagrożeniu dla USA. To Chiny będą tym zagrożeniem (już są). Ale tekst jest rosyjskocentryczny... Nie chodzi USA o pokonanie Rosji przez Ukrainę (poparcie przez autora tej tezy słowami Brzezińskiego) tylko próba przeszkody w zagarnięciu jej na powrót. Po 1991 Rosja na zachodzie cofnęła się z grubsza do granic Piotra I. Teraz to dla Rosji staje się niewygodne. Idzie dobrą drogą odebrania ziem z rosyjską ludnością stanowiącą większość. Nic w tekście nie widziałem że to droga nazistowskich Niemiec... a szkoda.

    -Putin nie zaczął robić porządku, tylko kazał oligarchom się opłacać, albo kolonia karna. Gdy dochodził do władzy miał zrobić porządek z oligarchami którzy sprywatyzowali majątek Rosji. Coś się stało? Ile lat minęło? Ktoś poszedł w skarpetkach?

    -Akapit o terroryźmie. Autor to umieścił zdaje się 22 sierpnia. Pisał to w podziemiach na Łubiance? Nie widzi co się dzieje? Gdy fakty przeczą tezom, tym gorzej dla faktów...

    -Co do złóż na Ukrainie. Właśnie to jest kluczem. Uniezależnienie się w jakiejś tam perspektywie czasowej nieoszczędnych kombinatów Ukrainy od surowców z Rosji doprowadziłoby do fiaska polityki Putina. Więc na czele buntów ludności rosyjskiej na Krymie a potem w Donbasie wysyłamy pułkowników FSB i mamy już "ruch oddolny"! A to że majątek świata jest w rękach nielicznych to tajemnica poliszynela. Ameryki nie odkrył twierdzeniami że za wszystkim stoją pieniądze i interesy. To walka mocarstw. Jedno schodzące (Stany), drugie wschodzące (Chiny) i Rosja która dzięki nuklearnemu arsenałowi robi co chce z Europą, a dzięki złożom naturalnym jest JAKIMKOLWIEK graczem gospodarczym na świecie i próbuje zdążyć zebrać konfitury. Ale niestety dla niej, już jest zmuszona do podpisywania kontraktów z prawdziwym przyszłym hegemonem. Byle podpisał.

    -Straszenie ceną gazu dla Europy. Zdaje się Stany właśnie przystosowują instalacje w portach do załadunków (a nie jak do tej pory tylko wyładunków) i znosi swoje wewnętrzne embargo na eksport surowców energetycznych. Tego też autor zapewne nie zauważył. Jak to podziała na giełdy? Jak widzimy według autora ceny wzrosną... Szejki z Zatoki widząc co się dzieje w Iraku i Syrii też zapewne będą robiły na złość zachodowi i podnosiły ceny. Jakby co to zapewne Rosja im pomoże i wyśle swoich żołdaków. Ale jak wyśle, to z nimi przybędą oligarchowie. Więc czym się różni Rosja od szatana zza Atlantyku?
    Ostatnio edytowane przez Gajusz Mariusz ; 03-09-2014 o 18:55 Powód: literówka

    "Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
    "Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
    "Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II



  3. #893
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez Niklot Zobacz posta
    Kraje które miałyby wejść w skład rosyjskiej unii, to kraje dawnego ZSRR. W Rosji, w Kazachstanie i na Ukrainie (wschodnia część) znajdują się bogate złoża ropy naftowej, gazu ziemnego, uranu, węgla i innych surowców. W czasach ZSRR żyzne ukraińskie czarnoziemy dawały ponad 25% rolniczej produkcji Związku Radzieckiego. Stąd pochodziły też znaczące ilości mięsa, mleka, zboża i warzyw przeznaczone dla innych republik. Analogicznie przemysł ciężki Ukrainy dostarczał wyposażenie i surowce do ośrodków przemysłowych i wydobywczych pozostałych republik. Po upadku ZSRR jak mafia zaczęła rządzić na Ukrainie to gospodarka ukraińska mocna podupadła.
    Poczytałem trochę ostatnio jak to było po upadku ZSRR z państwami, które się wówczas utworzyły choćby w Centralnej Azji. Masa surowców - to prawda i wszystkie zyski spływały do przepastnego acz pustego brzucha partii a metody ich wydobycia polegały głównie na niewolniczej pracy więźniów. Z fabrykami - tam akurat pracowali na stanowiskach kierowniczych lub fachowych Rosjanie i jak odeszli to wszystko pierdyknęło. Państwa te są głównie muzułmańskie i od początku swego powstania bardziej spoglądały na Turcję niż na upadające ZSRR lub obecną Rosję. Upadek ZSRR tylko pokazał w jakim stanie jest gospodarka wszystkich państw. Stara, przestarzała o małych mocach produkcyjnych. Tam nie potrzeba było mafii, która rozgrabiłą resztki. Lata komunizmu osłabiły każdą gospodarkę z jaką miały styczność.
    I to nie jest argument za unią celną bo w jej skład jak zauważyłeś weszłoby niewiele państw dawnego bloku sowieckiego. Nawet jej powstanie w żadnym razie nie zagroziłoby UE, która gospodarczo boje na głowę połączone te kraje.
    Cytat Zamieszczone przez Niklot Zobacz posta
    Nie wiem ile państw uznaje Kuala Lumpur War Crimes Commission, ale taki wyrok tego sądu psuje stosunki Stanów Zjednoczonych z państwami muzułmańskimi.
    Stany Zjednoczone kontrolują UE czyli Niemcy. Niemcy i Francja starają się uwolnić spod tej kontroli. Nie poparli wojny w Iraku. Francja nie zgodziła się na zerwanie kontraktu na sprzedaż okrętów Rosji choć Amerykanie nalegali na to. Te państwa cały czas starają się uwolnić spod amerykańskiego panowania, ale wciąż Stany mają duży wpływ na politykę tych państw i na politykę UE co często jest niezgodne z interesem tych państw.
    Pomiędzy państwami muzułmańskimi a USA już dawno wrze i bez wyroku sądu. Popieranie Izraela nie przysporzyło temu krajowi sympatyków, podobnie jak torturowanie i upokarzanie muzułmanów.
    USA nie kontrolują nic. Niemcy są zbyt silne dla USA i zbyt mądre by dawać się łapać na ich sztuczki, Francja nie poparła Iraku bo dowody były wówczas nijakie i nie widziała potrzeby. Ja nie wiem gdzie Ty widzisz kontrolę? Ja widzę co najwyżej próby jej ustanowienia przez szpiegowanie, które ochłodziło stosunki pomiędzy USA na Niemcami czy Francją. Stany mogą co najwyżej kontrolować takich głupców jak my a nie silne państwa jak Niemcy czy Francja.

    Sorry, ale reszty nie ma sensu komentować. Autor pokazuje swój punkt widzenia, bez opieranie się na jakichkolwiek sensownych argumentach. Jeżeli nawet są to autor uznaje je za pewniaka - choćby 95% za aneksją. Premierzy Słowacji czy Czech w sprawie sankcji powiedzieli jasno, że nie widzą sensu dalszego ich wprowadzania, bo obecne nie skutkują. Rosja nie zakręci gazu Europie bo straci mld. rubli, których potrzebuje na wydatki związane z armią. Kontrakt z Chinami nawet jeżeli dojdzie do skutku to za lat kilka, a nawet wtedy Rosja nie zakręci nam (Europie) kurka ponieważ.... Chiny jako jedyny duży odbiorca gazu będzie dyktował ceny. Jeżeli Rosja nie zgodzi się na chińskie warunki wówczas zostanie z gazem i bez kasy.
    Sojusz o którym mówisz nigdy się nie scementuje bo ścierają się strefy wpływów z Azji. Każde z tych trzech państw dąży do wykoszenia drugiego z danego kraju. I jego powstanie ni jak zagrozi UE bo ona nie jest żadnym państwem/mocarstwem czy też sojuszem militarnym.
    Pośrednicy o których piszesz tak wyśrubują ceny za żywność, której brakuje, że przeciętnego Rosjanina przestanie stać na niektóre artykuły. To nie Rosja będzie dyktować ceny tylko oni a zapłaci nie za to państwo tylko jego obywatele. To nie jest dobra analiza, bo jest to pisanie według swojego poglądu bez stawiania tezy i próbom jej obalenia czy też potwierdzenia. Już w części pierwszej mamy pisanie o rozmowie kontrolerów z wieżą w Kijowie, którzy jak twierdzili widzieli ukraińskiego Su. Szkoda, że autor nie sprawdził na jakiej wysokości leciała samolot pasażerski a jaką może osiągać Su -25 i nie zadał sobie pytania jakim cudem go dostrzegli 3000m poniżej. Jak to zgrabnie ujął Gajusz wszystko to wpisuje się w spiskową teorię dziejów a za wszystkim stoją złe Stany, które biją dobrego Putina. Jeżeli to Ty jesteś autorem to proponuje na drugi raz dokonać dłuższej analizy niektórych rzeczy a nie pisać je płytko.

    Powinniśmy się cieszyć, że PiS nie jest u władzy:
    http://fakty.interia.pl/raport-zamie...k=newsOfTheDay
    Francja nie dostarczy jednak Rosji zamówionych okrętów desantowych:
    http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/...-do-rosji.html






    Ostatnio edytowane przez chochlik20 ; 04-09-2014 o 09:02
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  4. #894
    Podstoli
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    478
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    7
    Otrzymał 12 podziękowań w 9 postach
    Unia celna nie ma być zagrożeniem dla gospodarki UE. UE jest narzędziem za pomocą którego Niemcy kontrolują Europę. Unia celna ma być narzędziem za pomocą którego Rosja będzie kontrolowała byłe republiki radzieckie. Celem unii celnej nie jest zagrażanie UE. Celem unii jest doprowadzenie do tego żeby Rosja miała monopol na dostarczanie surowców do Europy i uniezależnienie Rosji od żywności sprowadzanej z UE oraz kontrola ukraińskiego przemysłu.
    Ja nie twierdzę, że Putin jest dobry, a Stany Zjednoczone złe. To w polskich mediach porównuje się Putina do Hitlera, a Stany Zjednoczone uważa się za dobry kraj, który przynosi demokracje co jest kompletną bzdurą. Żaden kraj nie jest ani dobry, ani zły. Każdy silny kraj dba o swoje interesy i wykorzystuje inne kraje do realizacji swoich interesów. Polscy politycy w polityce zagranicznej jedynie wykonują rozkazy płynące z Waszyngtonu co stwierdził sam Sikorski podczas podsłuchanej rozmowy w restauracji i co potwierdza wcześniejsza afera z tym jak ambasada amerykańska dzwoniła do polskiego rządu z pytaniem o wynik głosowania. Stąd mamy w polskich mediach obraz złego Putina i dobrych Stanów Zjednoczonych.
    Euromajdan zorganizowali Amerykanie bo chcieli wykurzyć Rosjan z Krymu, ale Rosjanie byli sprytniejsi i zaanektowali Krym. Jedynym poszkodowanym w tej wojnie amerykańsko-rosyjskiej jest Ukraina, a ostatnio również UE i Rosja.
    Stany Zjednoczone mają kontrolę nad państwami UE. Ostatnio udało im się wymusić na Francji żeby wstrzymała dostawę okrętów dla Rosji.
    Ja nie jestem autorem artykułu, który zamieściłem, ale w większej części zgadzam się z jego treścią.
    Sprzedali Polskę: papież Pius VI, biskup Michał Sierakowski, biskup Józef Kossakowski, biskup Wojciech Skarszewski, biskup Jan Giedroyć, biskup Ignacy Massalski, prymas Władysław Łubieński, biskup Andrzej Młodziejowski, prymas Gabriel Podoski, prymas Antoni Ostrowski

  5. #895
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Niemcy nie kontrolują UE, bo wówczas należałoby dodać, że kontrolują również Francję czy Wlk. Brytanie, a to jest śmieszny zarzut.
    Jedynym wariantem unii celnej może być chęć zdominowania byłych republik radzieckich, a to może udać się tylko w przypadku państw gdzie rządzą postkomuniści jak Białoruś czy Kazachstan Podobno planuje do niej wstąpić również Syria. Rolą tej unii może być również zrównoważenie wpływów USA w niektórych regionach, co tylko doprowadzi do jeszcze większych napięć jak choćby w Gruzji.
    Europa tak długo będzie ciągnąć surowce z Rosji do momentu aż uzna, że jest to nieopłacalne i spróbuje to robić bez jej pośrednictwa. A kraje choćby należące do tej unii mogą uznać taki krok za koło ratunkowe gdyby Rosja zbyt bardzo rozpanoszyła się w ich krajach. Ta unia celna jest realna ale również będzie miała masę problemów, które Rosji będzie ciężko rozwiązać, gdy któreś państwo będzie chciało urwać się ze smyczy.
    Nie patrz na Europę z perspektywy Polski bo my siedzimy dzięki naszym politykom tam głęboko w tyłku USA, że nawet latarnia morska nam nie pomoże. Ostatnio w Niemczech była afera gdy jeden z pracowników wywiadu sprzedał Amerykanom informację. Niemcy czy Francja nie dadzą sobie dmuchać w kaszę USA, prowadzą własną politykę. Walki na Ukrainie wpływają również na ich gospodarkę. Zatrzymanie dostarczenia okrętów przez Francję pokazuje tylko, że gesty jakie uczynił rząd Francji Putinowi na nic się nie zdały. Skoro prośby nie podziałały to rząd Francji postanowił zadziałać inaczej. Kraje Europy chcą rozwiązania konfliktu na Ukrainie drogą pokojową, ale jak widać Putin wymiguje się od rozmów każąc rozmawiać z rządem Noworosjii(!).
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...lin#BoxWiadTxt

    2 września był we Francji człowiek z otoczenia Putina -
    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/medi...na-rosje/p65ze
    Następnie wczoraj wieczorem podano informacje, że dostawa została zatrzymana. Jak widać rozmowy się nie udały i Francja ma już dosyć gestów dobrej woli wobec Putina.

    Mam Ci przypomnieć jak Hitler przed wojną robił by uzyskać nowe terytoria? Analogia jest. Argument: "biją naszych a ziemie na, których mieszkają muszą wrócić do ojczyzny". Ten sam wykorzystał Putin. Zresztą jakim cudem Amerykanie mieliby wyrzucić Rosjan z Krymu? Władze Pomarańczowej Rewolucji chciały nie przedłużać kontraktu na stacjonowanie sił marynarki rosyjskiej, skończyło się na demonstracjach i podpisaniu jednak nowego kontraktu. Liderem tamtejszych demonstracji był nie kto inny jak obalony prezydent Ukrainy - Janukowycz.
    Mamy jakieś rzetelne informacje na temat tego, że Euromajdan zainspirowali Amerykanie czy to kolejny niepotwierdzona hipoteza od, których roi się w tekście?
    Nie uważam USA za lepszy kraj od Rosji, ale daleki jestem od stwierdzenia, że Europę kontrolują Stany. Równie dobrze można uznać, że to kosmici stoją za tym i pragną by państwa Ziemi się zniszczyły by łatwiej byłoby później podbić planetę.
    Brak konkretów w teksie sprawia, że staje się on mało wiarygodny.
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  6. #896
    Szambelan Awatar Gajusz Mariusz
    Dołączył
    Dec 2013
    Lokalizacja
    Łódź
    Postów
    4 864
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 067
    Otrzymał 1 057 podziękowań w 710 postach
    Podsumowanie części drugiej.

    -Amerykanie mają z muzułmanami albo b. dobre stosunki, albo b. złe. Pogląd że mają tylko te drugie to dziecinne spojrzenie na świat oczami naiwniaka...

    -Grecja od wieków jest ambasadorem Rosji na Bałkanach. Walnięcie ich embargiem uwidacznia walenie na oślep niedźwiedzia...

    -Co do państw przyklaskujących Stanom. Może dlatego że większość z wymienionych państw sprzeciwiających się jakiejkolwiek reakcji na agresję w peryferyjnej części Europy kojarzy Rosję z gazet, a nie idąc na cmentarz odwiedzić groby przodków...

    -Niemcy: ta teoria o sterowaniu przez USA UE to jakieś nieporozumienie. Szanuję poglądy innych, ale po co mieszać ludziom w głowach. Jakby tak było to postulowany procent PKB na MON-y byłby wysokości 4-5% a nie 2%, o zniszczeniu europejskiego przemysłu lotniczo-zbrojeniowego nie wspomnę. Boeing ledwie, ledwie sobie radzi np z Airbusem. Po co Stanom on by był? Wykosiłyby konkurencję, przecież "rządzą UE". Tak samo z rynkiem zbrojeniowym. To tylko dwa przykłady na fantazje autora. Co do transportu. Wobec ocieplania i zaniku czapy lodowej w Arktyce zaraz droga północna będzie autostradą do Europy. Wobec skrócenia drogi i piractwa na akwenach południowych i tak to nieuniknione. Niemcy stosunki gospodarcze z Rosją zawsze miały b. dobre. W nocy z 21 na 22 czerwca 41 niemieccy żołnierze od szeregowca po marszałka z osłupieniem oglądali transporty z surowcami przekraczające granicę. Handel do końca... Co do baz w Niemczech. Chodzi o możliwość zaatakowania? Litości. To Niemcom zależy na zatrzymaniu ich u siebie. Powód prozaiczny-generują masę miejsc pracy dla autochtonów...

    -Francja-jaka strata sojusznika? Francja od zawsze chodzi własnymi drogami. Nawet w NATO była kupę lat tylko w strukturach politycznych, a nie w wojskowych. Dzięki temu miała korzyści w sprzedaży broni do krajów arabskich. Ostatnie operacje w Mali i krajach sąsiednich nie byłyby możliwe bez wsparcia strategicznego lotnictwa transportowego US AIR FORCE. O alarmowym udostępnieniu Predatorów nie wspomnę. Takie rzeczy wpływają na to czy ktoś jest sojusznikiem czy nie.
    Mistrale:

    http://www.defence24.pl/news_francja...stawe-mistrali

    a więc nieaktualne twierdzenie autora. Ale spokojnie. Francuzi wybrali moment w którym blisko do zawieszenia broni. A więc zaraz oficjalnie znikną przesłanki zatrzymania transakcji. Kwestia tygodni jak myślę. Co do Boeinga. Głównie sprowadza z Rosji tytan, a nie eksportuje np F-18E/F/G. Widać różnicę czy nie? Nie? To trudno.

    Podsumowanie jasno wskazuje na czyje zapotrzebowanie powstał ten artykuł. Co do żywności z Ukrainy w czasach ZSRR. Te 25% to wynik nieudolności Kremla. Ale jak miało być inaczej jak zboże gniło nie zadaszone na stosach na polach. Więcej. Zrobiono nawet eksperyment z zagłodzeniem Ukrainy. Ukrainy! Która wyżywiłaby cały ZSRR... Ciekawe skąd ta miłość do Rosji się wzięła u rówieśników Bandery. Zresztą ciekawa jest długość czynnego oporu wobec Moskwy po 1945... Długo sobie Kreml nie radził.

    Wracając do Rosji. Cała sytuacja sprowadza się do traktowania Rosji jako normalnego partnera handlowego. Przypomnijmy że gaz do Europy zachodniej szedł na długo przed 1989... Ale gdy wstąpił na tron Szmatławiec Pierwszy a jego otoczenie opanowało kraj w którym wzorem Fryderyka Pierwszego FSB ma państwo, a nie na odwrót wszystko się zmieniło. Powiązania handlowe są dla niego okazją do czystego szantażu partnera handlowego. Ten partner ma wyborców którzy nie będą umierali za Krym. Ważna jest sytuacja finansowa i gospodarcza. W Rosji na odwrót. Iwany i Igory jadą na manewry które są krwawym widowiskiem. Wracają jako "ładunek 200". Wyborcy to ludzie którzy historycznie mają ulepione myśli w postaci: jak mam na smalec i wódkę, a świat drży przed carem/przewodniczącym/prezydentem to znaczy że w dobrym kierunku podąża nasz kraj. Taka analogia: Świat dopiero co wychodził z kryzysu w latach 30-tych. Więc kto mógł handlował z ZSRR i III Rzeszą. Jakie społeczeństwo popierało polityków widzących zagrożenie? Ważna była sytuacja gospodarcza i póki "coś" się dzieje hen daleko na wschodzie (oczywiście z punktu widzenia np. mieszkańca Brestu, niekoniecznie mieszkańca Brześcia nad Bugiem) nie ma żadnej zgody na powstrzymanie zagrożenia. Historia nie powtarza się identycznie. Historia jest po to byśmy nie powtarzali identycznych błędów.

    Ostatnie przygody Pinokia Putinka:


    "Rosja nie jest stroną w konflikcie! Nie kontaktujcie się z Kremlem, tylko z władzami separatystów! Nam nic do tego!"

    Po kilku godzinach mamy siedmiopunktowy plan... Putina.
    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/plan...ukrainie/w8hrr

    I oczekiwane strony do przeprowadzenia rozmów:
    Zdaniem prezydenta Rosji plan ten mógłby zostać przyjęty na posiedzeniu grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE, która zbierze się w piątek w Mińsku.

    Wszystko jasne? Zaraz żołnierze tych batalionów FR które są na Ukrainie naszyją naszywki oznaczające wojska pokojowe rozdzielające... strony konfliktu. I Mistrale popłyną. Możecie uspokoić autora owej dwuczęściowej analizy.




    -

    -

    "Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
    "Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
    "Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II



  7. #897
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Zapowiedź wysłania przez USA dodatkowych samolotów bojowych do Estonii można porównać tylko do rozmieszczenia przez ZSRR rakiet balistycznych na Kubie w 1962 roku - ocenił rosyjski analityk Aleksiej Pilko, cytowany dziś przez dziennik "Wiedomosti".
    Proponuję temu panu wrócić do historii i dowiedzieć się czemu jego kraj pod innym mianem rozmieścił je na Kubie. Teraz niech dopasuje argumenty jakie zostały wówczas użyte do obecnej sytuacji. I niech zastanowi się czemu mają się pojawić dodatkowe samoloty.
    Po drugie te straszne samoloty są to myśliwce, a więc samoloty nie zdolne zagrozić żadnemu miastu a jedynie obiektom wojskowym.
    Po trzecie i chyba najważniejsze, nie muszę chyb przypominać kto wpada z niezapowiedzianymi wizytami do tych krajów
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...lin#BoxWiadTxt
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  8. #898
    Podstoli
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    478
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    7
    Otrzymał 12 podziękowań w 9 postach
    Dowodów to my na nic nie mamy. Nie ma dowodów na to kto stał za śmiercią gen. Sikorskiego, nie ma dowodów na to, że Hitler wiedział o tym, że Niemcy w piecach palili Żydów, i tak można by dalej wymieniać.
    Każdy wie, że Amerykanie sponsorowali Solidarność i tak samo każdy wie, że Amerykanie sponsorowali Euromajdan, rewolucję w Libii, zamieszki w Syrii. Tak na logikę to rewolucjoniści kijowscy siedzieli na Majdanie przez kilka miesięcy i w tym czasie nie pracowali, więc skąd mieli pieniądze na chleb?
    Amerykanie obalili demokrację na Ukrainie bo chcieli wykurzyć Rosjan z Krymu. Amerykanom bardzo przeszkadza Flota Czarnomorska. Wcześniej pachołek amerykański - Wiktor Juszczenko - na polecenie Waszyngtonu nie chciał przedłużyć umowy z Rosją. Dopiero Janukowycz przedłużył umowę, więc Amerykanie pod pretekstem, że jest przeciwnikiem wstąpienia do UE, obalili go i myśleli, że ich nowy człowiek - Poroszenko - wygoni Rosjan z Krymu. Ale to się nie udało bo Rosja zaanektowała Krym.
    Niemcy i Francja mają w dupie to co dzieje się na Ukrainie. UE nie potrzebuje Ukrainy bo Ukraina jest zbyt biedna i nie starczyłoby wszystkich pieniędzy Unii żeby poprawić poziom życia na Ukrainie. Poza tym, po otwarciu granicy z Ukrainą mielibyśmy zalew imigrantów z Ukrainy pracujących za grosze. Tego nikt nie chce. Jedynym krajem któremu zależy na wyrwaniu Ukrainy z objęć Rosji są Stany Zjednoczone i ich wasale czyli Polska i kraje bałtyckie. Stany Zjednoczone nie kontrolują Francji i Niemiec w takim stopniu jak Polskę. Stany wywierają naciski na te kraje i często czynią to z sukcesami jak w przypadku francuskich okrętów dla Rosji.
    Niemcy starają się za pomocą UE kontrolować Europę. To oni najwięcej wpłacają. Faktem jest, że nie kontrolują Wielkiej Brytanii bo WB jest zainteresowana swoimi dawnymi koloniami i tu WB ma wspólną politykę ze Stanami Zjednoczonymi.
    A jeśli chodzi o porównanie do Adolfa Hitlera to wiem, że to Hitler doprowadził do rozbicia Czechosłowacji, on rozwalił Jugosławię i wspierał nacjonalistów chorwackich i albańskich, on wspierał UPA na Ukrainie i widzę, że Stany Zjednoczone kontynuują tą politykę.
    Sprzedali Polskę: papież Pius VI, biskup Michał Sierakowski, biskup Józef Kossakowski, biskup Wojciech Skarszewski, biskup Jan Giedroyć, biskup Ignacy Massalski, prymas Władysław Łubieński, biskup Andrzej Młodziejowski, prymas Gabriel Podoski, prymas Antoni Ostrowski

  9. #899
    Szambelan Awatar Gajusz Mariusz
    Dołączył
    Dec 2013
    Lokalizacja
    Łódź
    Postów
    4 864
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1 067
    Otrzymał 1 057 podziękowań w 710 postach
    Cytat Zamieszczone przez Niklot Zobacz posta
    Amerykanie obalili demokrację na Ukrainie bo chcieli wykurzyć Rosjan z Krymu. Amerykanom bardzo przeszkadza Flota Czarnomorska. Wcześniej pachołek amerykański - Wiktor Juszczenko - na polecenie Waszyngtonu nie chciał przedłużyć umowy z Rosją. Dopiero Janukowycz przedłużył umowę, więc Amerykanie pod pretekstem, że jest przeciwnikiem wstąpienia do UE, obalili go i myśleli, że ich nowy człowiek - Poroszenko - wygoni Rosjan z Krymu. Ale to się nie udało bo Rosja zaanektowała Krym.
    Niemcy i Francja mają w dupie to co dzieje się na Ukrainie. UE nie potrzebuje Ukrainy bo Ukraina jest zbyt biedna i nie starczyłoby wszystkich pieniędzy Unii żeby poprawić poziom życia na Ukrainie. Poza tym, po otwarciu granicy z Ukrainą mielibyśmy zalew imigrantów z Ukrainy pracujących za grosze. Tego nikt nie chce. Jedynym krajem któremu zależy na wyrwaniu Ukrainy z objęć Rosji są Stany Zjednoczone i ich wasale czyli Polska i kraje bałtyckie. Stany Zjednoczone nie kontrolują Francji i Niemiec w takim stopniu jak Polskę. Stany wywierają naciski na te kraje i często czynią to z sukcesami jak w przypadku francuskich okrętów dla Rosji.
    Niemcy starają się za pomocą UE kontrolować Europę. To oni najwięcej wpłacają. Faktem jest, że nie kontrolują Wielkiej Brytanii bo WB jest zainteresowana swoimi dawnymi koloniami i tu WB ma wspólną politykę ze Stanami Zjednoczonymi.
    A jeśli chodzi o porównanie do Adolfa Hitlera to wiem, że to Hitler doprowadził do rozbicia Czechosłowacji, on rozwalił Jugosławię i wspierał nacjonalistów chorwackich i albańskich, on wspierał UPA na Ukrainie i widzę, że Stany Zjednoczone kontynuują tą politykę.
    Bez komentarza...

    Edit. Po przeczytaniu dwóch artykułów na temat walk na Ukrainie autorów Tomasza Szulca (w Raport 08/2014) i Mariusza Cielmy (w Nowa Technika Wojskowa 08/2014) chciałbym przybliżyć walki na terenie Donbasu po opadnięciu propagandowego pyłu. Artykuły dotyczą walk z grubsza do końca lipca (co oczywiste z racji czasu wydania). Trochę to potrwa, ale będę starał się cyklicznie kontynuować. Podałem tytuły czasopism które od lat prenumeruję by nie zostać pomówiony o wyssane z palca informacje. Osobiście polecam oba periodyki. Żeby nie przepisywać obu z osobna, zrobię kompilację więc może się zdarzyć że będę opisywał to samo zdarzenie 2 razy.

    Przed ostrą fazą walk od dawna trwała już rosyjska infiltracja ukraińskiego terytorium poprzez tzw. turystów. W połowie marca zorganizowano pierwsze demonstracje zwolenników szerokiej autonomii, czy wręcz przyłączenia do Rosji na wschodniej Ukrainie. (Przypominam że 18 marca Putin wcielił Krym do Rosji, a więc synchronizacja doskonała jak na oddolne ruchy cywili, czemu nie wcześniej jak na Krymie?-przyp. GM). Po kilka tysięcy ludzi pojawiało się przed budynkami użyteczności publicznej w Doniecku, Ługańsku, Charkowie, czy - mniej liczne - w Dniepropietrowsku. Wkrótce nastąpiło przejście od wznoszenia okrzyków i kolportowania ulotek do zajmowania obiektów publicznych, zwykle przy biernej postawie lokalnych sił porządkowych. W tym czasie głównym narzędziem zabezpieczającym porządek w tym rejonie były lokalne oddziały milicji i służb specjalnych (SBU) złożone z funkcjonariuszy którzy często utożsamiali się z hasłami separatystów. 6 kwietnia ich grupy zajęły budynki lokalnych władz w Doniecku, Ługańsku (siedziba SBU) i Charkowie. (Synchronizacja ponownie...-GM) Dzień później w Doniecku ogłoszono powołanie Donieckiej Republiki Ludowej. Władze centralne próbowały kontratakować. 8 kwietnia odbito budynek SBU w Doniecku. Sytuacja stawała się groźna w trzech wschodnich obwodach: ługańskim. donieckim i charkowskim. Hasła jedności z Rosją na wzór Krymu były coraz powszechniejsze wśród demonstrantów. Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców poszczególnych miast, separatyści i ich zwolennicy nie byli liczni, obiekty zajmowały grupy 50-200 osób, większą "widownię" miały demonstracje. Separatyści wykazali i wykorzystali inicjatywę w dużej mierze dzięki "turystom" szacowanym w tym czasie nawet na 300 osób przy bierności lokalnych władz i sił bezpieczeństwa. W trzech miastach: Ługańsku, Doniecku i Charkowie równolegle funkcjonowały 2 władze. Ostatecznie sytuację opanowano tylko w Charkowie. W tym czasie władze w Kijowie zaczęły operować zwrotem "operacja antyterrorystyczna" -jej początek ogłosił szef MSW Arsen Awakow, a połączone jej kierownictwo mieściło się przy SBU. Sytuacja równie źle przedstawiała się w kilku mniejszych miejscowościach. Wobec przesuwania się sił rosyjskich ku granicy rozdzielono siły. Zdecydowaną większość jednostek wojska skierowano ku granicy, pozostawiając Gwardii Narodowej (później GN-przyp.GM), SBU i milicji rozprawę z separatystami. Do łask przywrócono jednostki specjalne Omega i Alfa, opierając się na nich przy próbach pacyfikacji zbuntowanych regionów. GN to przemianowane wojska wewnętrzne które wchłonęły najbardziej bitnych członków sotni samoobrony Majdanu.
    12 kwietnia separatyści wspierani przez rosyjskich specnazowców zajęli budynki rządowe i administracyjne w Słowiańsku. Mający je odbić doniecki Berkut odmówił wykonania zadania i przeszedł na stronę DNR. Dzień później pod miasto podjechały transportery BTR-80 z żołnierzami 25 Brygady Powietrznodesantowej (25BPD) z garnizonu w Dniepropietrowsku i funkcjonariuszami SBU. Tego dnia upływał termin ultimatum ogłoszonego przez p.o. prezydenta Oleksandra Turczynowa. W Słowiańsku otrzymano odpowiedź-po raz pierwszy krwawą. W pobliże stojącej pod miastem grupę żołnierzy podjechał samochód osobowy, z którego zamaskowani cywile otworzyli ogień z broni strzeleckiej. Zginął jeden funkcjonariusz SBU, kolejnych kilku zostało rannych. Pierwsze realne działania przeprowadzono na zajętym przez separatystów lotnisku wojskowym w Kramatorsku 15 kwietnia. Obiekt w tym czasie już praktycznie nie używany. Grupę szturmową specnazu Omega i Alfa desantowano z 2 Mi-8 przy eskorcie jednego Mi-24. Operację osłaniało także z powietrza po jednym Su-25 i Su-27. Kilkudziesięciu ludzi uzbrojonych tylko w broń strzelecką opanowało lotnisko według jednego autora bez walki, według drugiego zabijając 4 separatystów i 2 raniono.

    C.D.N.
    Ostatnio edytowane przez Gajusz Mariusz ; 05-09-2014 o 11:34

    "Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
    "Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
    "Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II



  10. Następujących 2 użytkowników podziękowało Gajusz Mariusz za ten post:


  11. #900
    Pysiaczek Samicka Awatar Presidente
    Dołączył
    Dec 2010
    Lokalizacja
    Jabłonna k. Warszawy
    Postów
    2 172
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    206
    Otrzymał 230 podziękowań w 152 postach
    Poza tym, po otwarciu granicy z Ukrainą mielibyśmy zalew imigrantów z Ukrainy pracujących za grosze. Tego nikt nie chce.
    Mnie tam to by nie przeszkadzało. Wiecie jak Ukraińcy dobrze domy stawiają?
    Wobec ocieplania i zaniku czapy lodowej w Arktyce zaraz droga północna będzie autostradą do Europy. Wobec skrócenia drogi i piractwa na akwenach południowych i tak to nieuniknione.
    Nawet jak pokrywa lodowa zmniejszy się o na przykład to i tak sporo zostanie. Otwarcie drogi przez Arktykę będzie prędzej zasługą technologii nadprzewodników.
    Podałem tytuły czasopism które od lat prenumeruję by nie zostać pomówiony o wyssane z palca informacje.
    Kilkudziesięciu ludzi uzbrojonych tylko w broń strzelecką opanowało lotnisko według jednego autora bez walki, według drugiego zabijając 4 separatystów i 2 raniono.
    To teraz, które czasopismo mam pomawiać?


    Stary nick:kujon333


Strona 90 z 287 PierwszyPierwszy ... 40808889909192100140190 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Unia Kalmarska
    By BlackKuma in forum Kingdoms
    Odpowiedzi: 55
    Ostatni post / autor: 08-01-2017, 19:51
  2. Unia Polityki Realnej
    By Demand in forum Agora
    Odpowiedzi: 342
    Ostatni post / autor: 07-09-2012, 18:48
  3. unia polsko-saska
    By ziolo in forum Empire
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 27-12-2010, 20:27
  4. Unia Polsko Litewska
    By Mariooooo in forum Nowożytność od 1492 do 1914
    Odpowiedzi: 50
    Ostatni post / autor: 24-10-2010, 15:30
  5. Dania unia kalmarska
    By kensai in forum Podzamcze (MTW II, Kingdoms - pomoc techniczna)
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 09-10-2010, 00:12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •