No już premiera Avatara. Widział ktoś? Jak wrażenia?
Ja mam bilet na niedzielę ze znajomymi.
No już premiera Avatara. Widział ktoś? Jak wrażenia?
Ja mam bilet na niedzielę ze znajomymi.
http://film.onet.pl/0,0,2101425,wiadomosci.html
Zaciesz do potęgi ntej PA jest w moim top5 filmów tego roku ;] Chociaż tak naprawdę ten film jest z 2007 roku :O
Sam Fisher: [having grabbed one of the men torturing Morganholt] I already don't like you, so don't make this any worse for yourself.
Ja widziałem wczoraj Generalnie powiedzenie, ze to Tańczący z Wilkami w kosmosie spoileruje niemal calą fabułę, poza tym że Indianie są niebiescy Efekty 3d są naprawdę niezłe, ale przełomem bym ich nie nazwał.Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Niemniej całość na 2,5h wgniata w fotel - ani razu nie spojrzałem na zegarek, a całość pomimu wielu niedostatków ogląda się bardzo dobrze. Jednak Cameron potrafi nawet z średniego pomysłu zrobić wielki film
A ja mam dośc mieszane uczucia co do Avatara. Efekty 3D sa rzeczywiście świetne i film można warto obejrzeć choćby dla nich. Irytują jednak dłuzyzny, z pierwszej godziny(zwłasczcza z fragmentów, kiedy poznawał obyczaje Na'vi) możnaby spokojnie obciąc 20 minut i filmowi by to wyszło na dobre. Potem już zaczyna się właściwa akcja, która naprawde wciaga, a niektore sceny wbijają w fotel. I byłoby naprawdę dobrze, gdyby Cameron nie zaczął bawić się w moralizowanie dla ubogich duchem(te teksty "najeźdzcy wracają na swoja ginącą planetę" itp.) Ogolnie to całkiem wporządku film, taka relaksująca bajeczka.
Aha- duży plus za tę pilotkę śmigłowca. Naprawdę świetna laska
I'll kill a communist for fun. But for a green card, I'm gonna carve him up real nice- Tony Montana
jaki jest sens oglądania filmu 3D, mającego szokować nas efektami wizualnymi i dźwiękowymi, na 19 calowym monitorku w domu już nie wspomnę, że to JEST piractwo, regulamin się kłania..Zamieszczone przez pop517
Zgadzam sie w całości z grogmirem oprocz 3 ostatnich linijek
och nie! tragedia! przecież kina powinny nam jeszcze płacić, jeśli łaskawie przyjdziemy na seans! stary, jak Ci szkoda 20 zl na seans, to współczuję Twojej obecnej/przyszłej dziewczynie.. sam się na Avatara muszę wybrać, bo słyszałem jeno pochlebne opinie o nim (tzn pomijam te o miałkości fabuły czy postaci, bo nie idę dla rozbudowanych kreacji psychologicznych bohaterów, a by się dobrze bawić); a akurat taki film traci dla mnie 3/4 atrakcyjności, oglądany choćby na najbardziej wypasionym sprzęcie w domu..no ale to moje zdanie, lubię kino po prostu.ano taki że za wielki ekran się płaci a i niemam 19 cal tylko 20
@Amrod cytowanie usera przy łamaniu regulaminu jest chyba konieczne, nieprawdaż panie modzie? ;p
psychofan.