Ostatnio edytowane przez KLAssurbanipal ; 11-09-2015 o 11:04
Nurtuje mnie tytuł najnowszego dziecka CA. Dlaczego akurat Attila? Powiecie, że powtarza się sytuacja z Empire - Napoleon. Tak, wiem. Pierwsza gra była tytułem szerokim - Empire/ Rome, a gra samodzielna (a raczej samodzielny dodatek) ma w tytule imię postaci historycznej. OK.
Jak tytuł Napoleon jestem w stanie zrozumieć - to Attyla już nie do końca. Każda z gier serii miała tytuł adekwatny do motywu przewodniego gry - Shogun (walka o szogunat w Japonii), Medieval (szeroko rozumiane średniowiecze), Rome (podboje Rzymu w rozległym czasie historycznym), Empire (budowa potężnego imperium z systemem kolonialnym) i wreszcie Napoleon (Europa w ogniu wojen napoleońskich).
Każdy tytuł był konkretny i precyzował czego gra dotyczy. Jednak nie mogę zestawić na jednej półce Napoleona i Attyli. Ten pierwszy jest postacią znaną każdemu lub prawie każdemu człowiekowi uczącemu się w Europie. Zasłynął skalą podbojów niesłychaną w okresie nowożytnym i wywrócił do góry nogami układ polityczny w Europie. Jego dziedzictwo oddziaływało na wojny przez całe 100 lat. Równie potężną postacią był Cezar, Hannibal czy Aleksander Wielki. ...ale nie Attyla.
O samym Attyli wiemy niewiele jeśli mamy go zestawić z trzema wielkimi wodzami starożytności. Ponadto to nie sam Attyla przyczynił się do upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego. Z tego powodu poprzedni tytuł 'Barbarian Invasion' trafiał w sedno. Mamy w nim zawartych i Germanów, i Hunów, i innych stepowych łuczników.
Dlaczego zatem nie mamy kolejnego BI? Idealnie by to pasowało jak każdy poprzedni tytuł. Jeśli CA nie chciało "odgrzewać kotleta" wystarczyłoby nadać tytuł inny np. Fall of Rome, Fall of The Roman Empire, End of Ancient Age itp. Możliwości, żeby tytuł odnosił się do całości gry jest wiele.
Postawiono na Total War: Attila. Tak ocenili różni fachowcy i spece od marketingu CA. Może to dziwić. Równie dobrze można było nazwać Medieval Kingdoms - William Wallace TW, a Shoguna - Takeda Shingen. Są to postacie, które były ważne w tamtych grach, ale nie były godne ciągnąć tytułu całych gier, gdyż nie tylko na nich ona się skupiały. Dlatego mamy ten kłopot z Attilą, bo co z Germanami. Co z Sasanidami? Okres aktywności Attyli to jedynie część puzzli jakim był upadek Rzymu.
Nasuwa się zatem pytanie. Czy gra będzie skupiać się tylko na Attyli? Mam na myśli, że będzie główna kampania Hunów oraz poboczne ich wrogów rzymskich. Jeśli tak to Sasanidzi, Wandale, Czy Wizygoci nie powinni znaleźć się w głównej kampanii. A tego przecież nie chcemy. W analogicznym tytule - Napoleon, wszystko miało ręce i nogi. Mieliśmy kampanię Francji oraz wrogów Francji, co odnosiło się do tytułu, który obejmował zarazem postać protagonisty jak i jego wojny. Jeśli przeniesiemy to na Attylę to ujrzymy główną, fabularyzowaną kampanie Attyli, oraz kampanie jego wrogów. W takim przypadku większość frakcji wydaje się naciąganych, ponieważ są jak piernik do wiatraka przy Attyli i jego życiorysie. Lepiej by wyszło nazwanie gry drugim BI, pierwszym FoR, czy EoA. Attyla jest za cienki by pociągnąć to co zrobili barbarzyńcy w milionach.
Ostatnio edytowane przez KLAssurbanipal ; 26-09-2014 o 14:20
W sumie Atylla jest jedną z najbardziej znanych postaci tamtego okresu, zwłaszcza po stronie antyrzymskiej, a do tego równocześnie gry ma wyjść książka o nim, na tej zasadzie, co "Zniszczyć Kartaginę". W teorii wybranie go na twarz nowej odsłony może ją ograniczać, jednak w praktyce CA może to rozwiązać tak jak US&A w Empire. Czyli dostaniemy kilkuetapową, fabularyzowaną kampanię Atylli oraz główną, która skupi się na całym świecie gry.
寧我負人,毋人負我。
曹操
Zobaczymy jak CA wyjdzie ta część ,ale chętniej bym widział np.Czyngis-chan/Temudżyn Total War.Niestety CA się boi bugów z okazji nowego okresu i mapy.Może z 5-10 lat wyjdzie wątpię czy CA w najbliższym czasie by się chciało robić mapę od Pacyfiku do Polski.
Niestety mapa Atylli nie jest powiększona o kilka prowincji na wchodzie(jedyne co chyba dali to osobną prowincje dla Skandynawii.Ale jeśli gra będzie miała na tyle dobrą mechanikę ,że zapomnę o tym ,że jest to praktycznie DLC do Rome to może będę zadowolony.
I tu jest sedno. Tam była książka i nikt gry nie nazwał "Zniszczyć Kartaginę", albo "Scypion", lecz Rome, czyli temat szerszy. Nie mówię, że Attyla nie był wtedy znany. Jednak nie był tak znany jak Napoleon i to nie na Attyli koncentrował się cały proces upadku Rzymu co poruszyłem wyżej.
Ja bym wolał, żeby główną grę nazwali inaczej, z głównym wątkiem upadku Rzymu w tytule, a Attila byłby dobrym materiałem na mini-kampanię DLC lub FLC, jak Imperator Augustus czy Hannibal.
Co do prowincji to jak się powiększa mapę widać zarysy miast. Są dwa rozmiary. Niestety miasta wyglądają podobnie jak w podstawce a nie IA. Jest mniej miast z murami.
Atylla to jedyne nazwisko, które znam z tego okresu, którym się w ogóle nie interesuje, bicz Boży, gdzie Szkotów do Hunów przyrównywać?
No bez przesady - mam nadzieje, że nie będziecie tak narzekać, aż do premiery ^^. Mnie nazwa osobiście wali. Pojawi się kilka nowości i usprawnień i jedyne co będzie mnie wkurzać na pewno to, że będzie mniej państw i tego konsekwencje:/. Szkoda, że nie przeniosą tego do podstawki.
Z perspektywy niedzielnego fana zamierzchłych czasów no to Attyla jest łatwiejszy do użytkowania w celu marketingowym niż taki np. Chlodwig, chociaż taki Alaryk złupił Rzym i jest przecież legenda o jego wielkim skarbie i wg. mnie ktoś z takich plemion powinien użyczyć imienia grze.
Nie mówię, że sa inni ciekawsi. W moim wywodzie uwazam po prostu, że w ogóle nie powinno być żadnego imienia w nazwie. Nie ma co porównywać do Napoleona, bo wg mnie to wyjątkowa nazwa. Napoleon jest tak znana postacią historyczną, że laik go wymieni 5 najważniejszych jakie zna, nieraz na 1. miejscu. Poza tym tamta epoka nosi miano napoleońskiej. Attyla niestety nie jest tak wymowną postacią. Nie mówi się o okresie attyliańskim, co brzmiałoby jak dziwny, wręcz komiczny twór. Postacie, których imie nie razi w tytule całej odsłony wg mnie można policzyć na palcach jednej ręki. Po prostu nazwa Attila TW nie jest tak wymowna jak poprzednie części TW. To nazwa na kampanię DLC/FLC. Zdecydowanie wolałbym BI II lub jakiś Fall of Rome, End of Ancient Ages itp.
Panowie, więcej luzu. Nie ma o co kruszyć kopii. Nazwa to rzecz wtórna. Ważna jest zawartość.
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II