Strona 130 z 203 PierwszyPierwszy ... 3080120128129130131132140180 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 291 do 1 300 z 2024

Wątek: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?

  1. #1291
    Podkomorzy Awatar Dagorad
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 877
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    5
    Otrzymał 87 podziękowań w 65 postach
    Absolutnie za Tobą nie nadążam. Z mojego punktu widzenia powtórzyłeś ponownie ten sam schemat. Ty piszesz o korzyściach ekonomicznych, ja uznaję że chodziło Ci o nich dla "zdobywców", Ty piszesz następnie w pośredni sposób że chodziło Ci o "tubylców", ja się pytam więc co z nimi (tubylcami) w przypadku rekonkwisty, a Ty piszesz o korzyściach dla "zdobywców"...

    Z tym googlowaniem to nie widzę w tym danych o przejadaniu socjalu, a jedynie to że coś takiego jak socjal istnieje. Niedowidzę czy też problem w czym innym?

  2. #1292
    Szambelan Awatar odi.profanum
    Dołączył
    Dec 2009
    Postów
    2 014
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 29 podziękowań w 24 postach
    Dokładnie tak. Przecież o to mi chodzi i o tym mówię. Cele są zawsze szczytne a w gruncie rzeczy zawsze chodzi o to samo. W Europie trzeba jeszcze dodać, że było lekkie przeludnienie, więc jak trochę ludzi zginęło, to tylko na + wyszło. Więc jakoś katolików w tym okresie bym szczególnie surowo nie osądzał, tak samo jak muzułmanów. Problem w tym, że minęło 600 lat i trochę się zmieniło
    "What is best in life?
    To crush your enemies, to see them driven

    before you, and to hear the lamentations

    of their woman"

    http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last

  3. #1293
    Asuryan
    Gość
    Nawet dość sporo się zmieniło, niestety islam (przynajmniej w większości, bo nadużyciem było by twierdzenie iż cały) jest od tego wyjątkiem. A o powrocie do czasów krucjat nie ma co marzyć, bo równie dobrze w odpowiedzi mogą wrócić czasy Jakobinów.

  4. Użytkownicy którzy uznali post Asuryan za przydatny:


  5. #1294
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez odi.profanum Zobacz posta
    Jak zwykle generalizujesz i przypisujesz kobietom wspólne cele. Kompletna bzdura. Ja lubię kobiety i obracać się w ich towarzystwie i mogę jedno powiedzieć - nie dla każdej robienie kariery jest priorytetem, bo bardzo wiele znam takich, które po szkole średniej się od razu zaręczyły i oddały rodzinie - z własnej, nieprzymuszonej woli, bo tak chciały.Wiesz dlaczego? Po kobiety w swoich decyzjach bardzo często kierują się emocjami zamiast logiczną kalkulacją Są i takie, które stawiają na karierę i rozwój i jest to normalne. Tak było i kiedyś i teraz, różnica jest taka, że kiedyś to było nieco bardziej utrudnione. W islamie kobiety są podludźmi, niegodnymi by stawać na równi z facetami. U katoli kobieta jest towarzyszką życia dla faceta. W Europie nigdy tak nie było. Z resztą często w obrębie swoich koleżanek poruszam ten temat i je pytam: czy chciałabyś, dostać pracę za fajne cycki i dupę, czy za faktyczną wartość jaką sobą prezentujesz jako pracownik. Wbrew pozorom bardzo dużo kobiet jest przeciwko parytetom i tego typu zboczeniom, które z kobiet robią retardów gorszej jakości. Laski jak chcą, starają się to w różnych dziedzinach dorównują albo nawet przewyższają facetów.
    A niektóre z własnej nieprzymuszonej woli nie chcą mieć dzieci, chcą zarabiać, zdobywać wykształcenie, nie chcą być przykute do domu, garów i dziecka. Tylko, że kobiety musiały walczyć, że uznawano ich za pełnoprawnych obywateli społecznych. Gdy ktoś stawia reprezentowane przez Zachód społeczeństwo kontra społeczeństwo muzułmańskie i następnie wysuwa wniosek, że jesteśmy wielce oświeconym społeczeństwem, lepszym od tamtego to mam ochotę się śmiać. Prawdą jest, że stosunek do kobiet uległ poprawie, ale kobiety musiały sobie to sobie wywalczyć. Bo, gdybyśmy byli lepsi od muzułmanów, to kobiety nie musiałby walczyć o swoje prawa - o dostęp do wyższych uczelni, o możliwość głosowania (mają go zaledwie od 100 lat) dostały je bez wahania, bez protestów. Uważasz, że czemu powstały parytety? Bo polityka uważana była za domenę mężczyzn i ciężko było się do tego świata wcisnąć kobiecie. Proszę bardzo znieśmy parytety i wówczas zauważmy jak zmienia się listy wyborcze. Ile będzie kobiet, ilu będzie mężczyzn. Sorry, ale nam jeszcze daleko jest do zrównoważenia roli kobiety do roli mężczyzny w społeczeństwie.
    KK dopiero od przeszło 50 lat zweryfikował role kobiet w społeczeństwie - http://aequalitas.ka.edu.pl/2012_v1/..._23_Pekala.pdf

    Cytat Zamieszczone przez odi.profanum Zobacz posta
    Np? Polecam przeczytać encyklikę laborem exercens - co tam papież ciekawego pisał o pracy ludzkiej, jaki ma wpływ na człowieka, społeczeństwo itd.
    Jeżeli mam traktować poważnie wiarę, to oznacza, że nie może być od niej żadnych odstępstw i żadna encyklika nie ma tu nic do rzeczy. Żaden papież nie jest wieczny, papieże przychodzą i odchodzą i kolejny wcale nie musi kontynuować polityki swojego poprzednika.

    Cytat Zamieszczone przez odi.profanum Zobacz posta
    Wiesz czym jest doktryna polityczna? Mniej więcej uporządkowany, wynikający z danej ideologii zbiór poglądów na życie danego społeczeństwa. W tym także na sprawy wiary. A z wiarą walczono. Volomir napisał, że bez religii byłoby pięknie na świecie, no to mu odpowiedziałem, że już próbowana się pozbyć sumienia - nie pykło.
    Czy ateizm jest współwinny temu co się stało?
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  6. Użytkownicy którzy uznali post chochlik20 za przydatny:


  7. #1295
    Pysiaczek Samicka Awatar Presidente
    Dołączył
    Dec 2010
    Lokalizacja
    Jabłonna k. Warszawy
    Postów
    2 172
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    206
    Otrzymał 230 podziękowań w 152 postach
    Sorry, ale nam jeszcze daleko jest do zrównoważenia roli kobiety do roli mężczyzny w społeczeństwie.
    Tylko dlaczego kobiety nie chcą tego zrównoważenia na przykład w kopalniach?


    Stary nick:kujon333


  8. #1296
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez Presidente Zobacz posta
    Tylko dlaczego kobiety nie chcą tego zrównoważenia na przykład w kopalniach?
    Pracują kobiety w kopalniach, tyle, że na powierzchni. Zresztą ja np. nie wiem, czy jakaś nie próbowała dostać pracy na dole.
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  9. #1297
    Szambelan Awatar odi.profanum
    Dołączył
    Dec 2009
    Postów
    2 014
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 29 podziękowań w 24 postach
    Ja też ich nigdy tam nie widziałem, by pikietowały pod jakąś kopalnią
    Uważasz, że czemu powstały parytety? Bo polityka uważana była za domenę mężczyzn i ciężko było się do tego świata wcisnąć kobiecie. Proszę bardzo znieśmy parytety i wówczas zauważmy jak zmienia się listy wyborcze. Ile będzie kobiet, ilu będzie mężczyzn.
    Bo polityka to domena mężczyzn. Jest twarda, bezwzględna i nie bierze się tam jeńców. Kobiety z natury są łagodne i nie chcą nikomu robić krzywdy, więc nie bardzo sie polityką interesują. Ja dosłownie na palcach jednej ręki jestem w stanie policzy laski, które się tym interesują a nie studiuję na polibudzie. Te, które już to lubią robią to nie gorzej niz faceci. Wniosek? Kobiety nie są upośledzone, nie trzeba je wpychać tam, gdzie nie chcą, bo jak chcą, to radzą sobie równie dobrze co faceci. Czasem są nawet lepsze, bo lepiej znają się na emocjach i są bardziej intuincyjne.

    Sorry, ale nam jeszcze daleko jest do zrównoważenia roli kobiety do roli mężczyzny w społeczeństwie.
    Mam nadzieję, że to się nigdy nie stanie. I tak jest za dużo płaczących cip*** z siusiakiem między nogami. Facet powinien być przywódcą, osobą najważniejszą i najsilniejszą psychicznie, która osłania słabszą kobietę i toruje drogę. Sorry ale to faceci wymyślili koło, przepłynęli Atlantyk, pierwsi polecieli w kosmos. Laski takich gości tak na serio chcą - pewnych siebie, zdecydowanych i dominujących facetów, z pasją, przy których mogą być bezpieczne a nie cip** które sobie nie radzą z życiem i są dla niej balastem zamiast wsparciem. Niestety facetów się wychowuje na takie łajzy, kobiety im wmawiają takie głupoty a potem płaczą w poduszkę jak to ich dziewczyna rzuciła. Rola kobiet w społeczeństwie jest bycie towarzyszką mężczyzny w jego wędrówce przez życie. Kobiety z natury są mniej zdecydowane, mają wahania nastroju, dlatego szukają przeciwieństwa. Więc takiego gościa bedą chciały i szukały, a lamus będzie tylko kolegą i popychadłem. W ogóle nie uważam za potrzebna słuchanie czego chcą kobiety, bo one bardzo często same nie wiedzą czego chcą. Najważniejsze jest to, co chce facet i jak po kilku perturbacjach w końcu to zrozumiałem i teraz się bardzo dobrze z dziewczynami dogaduję
    "What is best in life?
    To crush your enemies, to see them driven

    before you, and to hear the lamentations

    of their woman"

    http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last

  10. #1298
    Szambelan Awatar chochlik20
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    4 182
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    292
    Otrzymał 482 podziękowań w 340 postach
    Cytat Zamieszczone przez odi.profanum Zobacz posta
    Bo polityka to domena mężczyzn. Jest twarda, bezwzględna i nie bierze się tam jeńców. Kobiety z natury są łagodne i nie chcą nikomu robić krzywdy, więc nie bardzo sie polityką interesują. Ja dosłownie na palcach jednej ręki jestem w stanie policzy laski, które się tym interesują a nie studiuję na polibudzie. Te, które już to lubią robią to nie gorzej niz faceci. Wniosek? Kobiety nie są upośledzone, nie trzeba je wpychać tam, gdzie nie chcą, bo jak chcą, to radzą sobie równie dobrze co faceci. Czasem są nawet lepsze, bo lepiej znają się na emocjach i są bardziej intuincyjne.
    Wojsko, policja to też domena mężczyzn, krew, pot, ból, czasem śmierć i jakoś kobiet tam nie brakuje. Wprost przeciwnie coraz więcej tam chce się dostać.

    Cytat Zamieszczone przez odi.profanum Zobacz posta
    Mam nadzieję, że to się nigdy nie stanie. I tak jest za dużo płaczących cip*** z siusiakiem między nogami. Facet powinien być przywódcą, osobą najważniejszą i najsilniejszą psychicznie, która osłania słabszą kobietę i toruje drogę. Sorry ale to faceci wymyślili koło, przepłynęli Atlantyk, pierwsi polecieli w kosmos. Laski takich gości tak na serio chcą - pewnych siebie, zdecydowanych i dominujących facetów, z pasją, przy których mogą być bezpieczne a nie cip** które sobie nie radzą z życiem i są dla niej balastem zamiast wsparciem. Niestety facetów się wychowuje na takie łajzy, kobiety im wmawiają takie głupoty a potem płaczą w poduszkę jak to ich dziewczyna rzuciła. Rola kobiet w społeczeństwie jest bycie towarzyszką mężczyzny w jego wędrówce przez życie. Kobiety z natury są mniej zdecydowane, mają wahania nastroju, dlatego szukają przeciwieństwa. Więc takiego gościa bedą chciały i szukały, a lamus będzie tylko kolegą i popychadłem. W ogóle nie uważam za potrzebna słuchanie czego chcą kobiety, bo one bardzo często same nie wiedzą czego chcą. Najważniejsze jest to, co chce facet i jak po kilku perturbacjach w końcu to zrozumiałem i teraz się bardzo dobrze z dziewczynami dogaduję
    Właśnie pokazałeś rolę kobiet w społeczeństwie muzułmańskim...
    Przepis na idealną kawę:

    Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.

    Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
    Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
    Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.


    Księga XVI

  11. #1299
    Szambelan Awatar odi.profanum
    Dołączył
    Dec 2009
    Postów
    2 014
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 29 podziękowań w 24 postach
    Nie Pokazałem rolę kobiet z perspektywy faceta. Wszystko to, co napisałem nie zwalnia z bycia dżentelmenem, z rozśmieszania i zabawiania kobiety, kreatywności w spędzaniu z nią czasu, a także szacunku.

    Apropo kobiet w armii, to polecam ogarnąć ich los jako jeńców - wielokrotne gwałty czy znęcanie się nad nimi. Na necie krąży filmik, jak podczas biegu jedna dostała okresu . Ja dostrzegam różnice między facetem a kobietą i nie próbuję zakłamywać rzeczywistości. Kobieta i mężczyzna nie są tacy sami.
    "What is best in life?
    To crush your enemies, to see them driven

    before you, and to hear the lamentations

    of their woman"

    http://www.lastfm.pl/user/raq7 mój last

  12. #1300
    Podkomorzy
    Dołączył
    Jul 2010
    Lokalizacja
    Rybnik/Białystok
    Postów
    1 953
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 26 podziękowań w 21 postach
    Co za bzdury...

    Facet powinien być przywódcą, osobą najważniejszą i najsilniejszą psychicznie, która osłania słabszą kobietę i toruje drogę.
    Rola kobiet w społeczeństwie jest bycie towarzyszką mężczyzny w jego wędrówce przez życie.
    Tak ma być, bo Ty tak uważasz? Kim jesteś, żeby wyznaczać każdemu, kim ma być?
    A o tym, czego chcą kobiety, to może jednak zapytać je same, a nie mówić za nie, bo "znam parę kobiet".
    Chociaż czekaj, nie... w końcu nie ważne czego chcą.

    Co do religii, to była ona zawsze tylko INSTRUMENTEM w rękach władzy i instytucji, które wykorzystywały ją jako pretekst do swoich działań. Zarówno w ZSRR dobrze grał instrument ateizmu, jak i władcy chrześcijańscy rządzili "w imieniu Boga". Tak samo jest z przeróżnymi ideami (chociażby wolności, równości). Bezcelowe jest przerzucanie się kto ile osób zabił, bo tak naprawdę zabijali ludzie, a nie religia. To tak jakby mówić, że przez równość zabito ileś tam osób.

    Kwestią zasadniczą jest w tym wypadku wychowanie ludzi. Dla mnie logiczne jest, że wychowując ich zgodnie z uniwersalnymi zasadami dobra i zła, nie potrzeba do tego religii. Owszem- źródłem moralności może być religia, ale nie musi. Dlatego nie powinno traktować się katolicyzmu jako ostoi Europy, tylko ostoją Europy jest budowa odpowiedniego, oświeconego prawa i dobre wychowywanie dzieci.

    I właśnie to, że w dzisiejszych czasach mamy oświeceniowy dorobek, równouprawnienie płci, tolerancję, to zasługa rozumu, a nie wiary i to właśnie rozum nie powinien pozwolić nam cofnąć się do średniowiecznego zacofania. Po prostu powinniśmy rozsądnie "zagospodarować" muzułmanami, żeby nie weszli nam na głowę- głównie dzięki zmianom prawa oraz jak wspomniałem wychowywaniu rozsądnych obywateli.

    A co do krucjat- może zdecydujcie się w końcu czy byłyby dziś dobrym wyjściem czy nie? Bo raz mówicie, że jesteśmy lepsi od muzułmanów, bo z nich wyrośliśmy, a innym razem, że tęsknicie za tymi czasami. To się totalnie nie klei.
    KO:
    Krucjata(4-Jerozolima);Iberia(1-Navarra);Brytania(32-Walia);Krzyżacy(35-Polska,36-Zakon,38-Litwa,42-Dania,44-Mongołowie,45-Zakon);MKO(26-Bizancjum);WKO(29-Sycylia);
    Niedokończone:
    MKO(18-Wenecja);Krzyżacy (39-HRE,40-HRE);
    Oddane:
    WKO(30-Maurowie, 32-Bułgaria); MKO(30-Dania,33-Anglia);WKO(34-HRE);BC(17-Egipt);

  13. Następujących 2 użytkowników podziękowało Matisek za ten post:


Strona 130 z 203 PierwszyPierwszy ... 3080120128129130131132140180 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. "Brak odpowiedzi" na mapie kampanii przy losowej czynności
    By sebastianeros in forum Magistratum (Rome II - pomoc techniczna)
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 24-10-2013, 09:39
  2. [SUNTZU] Wielki Edward vo 0:2 {Sacred Band} Marcin "Łysy"
    By Rue in forum Krwawe Igrzyska (turniej na Rome 2)
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 16-04-2012, 05:26
  3. Zasada z "nieoddawaniem" miast na "obrzeżach"
    By Mefisto7 in forum Medieval II Kampanie
    Odpowiedzi: 39
    Ostatni post / autor: 10-02-2012, 22:32
  4. Efekt "shake" kamery przy wybuchu(etc) - usuniety z Empire?
    By rafalek in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 14-04-2011, 07:59
  5. ERROR:"Unable to finde deadpage coords file for parsing"
    By anna223 in forum Medieval & Viking Invasion
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 18-02-2010, 11:33

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •