Cytat Zamieszczone przez szwejk Zobacz posta
Yamato Dla fanów wojennej marynistyki polecam.
Mnie się podobał, choć film ewidentnie zrobiony na potrzeby rodaków, rzekłbym na użytek wewnętrzny. Yamato (choć czasami strasznie sztuczny) świetnie odtworzony z najdrobniejszymi szczegółami artylerii plot 25mm włącznie.

Cytat Zamieszczone przez zajac Zobacz posta
Skoro jestesmy juz przy temacie Yamato konia z rzedem temu ktory poda mi tytul pewnego dosc starego filmu w ktorym jeden amerykanski zolnierz oraz zakonnica staja do walki z japonskim zolnierzem.Akcja dzieje sie na malenkiej wyspie i naprawde podobal mi sie ten film ktorego tytulu nie potrafie sobie przypomniec.Zatopienie Yamato bylo epizodyczne w tym filmie i ukazane jako odlegle blyski ekspolozji.Byl osobliwy klimat pomiedzy jankesem a samurajem ktory nadawal kolorytu i sprawial ze nie byl to nudny obraz przelomu lat 80/90 tych.
Nie jestem pewien, ale stawiałbym na "Bóg jeden wie, panie Allison."

A dziś obejrzałem tak jak zapowiadałem Sin City 2. Zawsze tak jest, że po pierwszej części która wyśrubowała oczekiwania, drugą ciężko ocenić. Ale... mnie się także bardzo podobała! Kolorów, owszem, trochę więcej. Ale tylko dla smaczku. Pozostał styl i klimat. Marv już tak nie bawi, gdyż wszyscy wiemy czego po nim oczekiwać. Brak Clive Owena próbowano zastąpić Joshem Brolinem. Wybór trafny, ale mi osobiście i tak go brakowało. Robienie filmu z różnych komiksów niestety powoduje sytuacje, w których postacie które odeszły na amen, pojawiają się w kontynuacji. I Eva Green. Jak ktoś jest fanem (a wiem po kontynuacji 300 że takich tu nie brakuje ) to z całym sercem polecam. Dziewczyna lubi się rozbierać we filmach na podstawie komiksów Franka Millera, a że ma co pokazać to czemu nie . I dodam jeszcze choć nie wiem czemu. Lady Gaga jak nigdzie pasowała do tego towarzystwa. Polecam!