Tylko, że z tego co pamiętam plan dopuszczał stratę Prus po Wisłę, o ile taki plan w ogóle istniał, bo jak pisał już kiedyś KWidzu jest to podważane... jak już nie "rozwadniamy sił" to po całości, skupiamy się na jednym froncie i tyle. Inna sprawa, że chyba Ruscy zaskoczyli Niemiaszków szybkością wejścia do Prus, cóż nacisk Francji....
ps. na KO nie mam czasu a teraz jest Attyla![]()






Odpowiedz z cytatem