Składnię poprawiłem lekko. ^^
No to właśnie tego dotyczyło moje pytanie/prośba o oświecenie. Nigdy nie trafiłem na trasę wycofania się Brytyjczyków. Wszystko wskazywało na odwrót z Belgii prosto na lekko południowy zachód i utrzymanie linii wspomnianej w formie wzniesionych okopów. Nie patrzę w przyszłość, po prostu dałem ogólną wzmiankę, względem hipotezy o mylnym oszacowaniu momentu wejścia do walki WKB. Wczytaj się w tekst to nie ulegniesz złym wrażeniom.
Wyjaśnione.
A to jeśli z Belgii nie wyrósł rozpychający Francuzów i Brytyjczyków balon, a plan skupiał się na zdobyciu Paryża i otoczeniu francuskich armii nacierających na Alzację i Lotaryngię, do tego rozwodnionymi, względem pierwotnego założenia, siłami to ostatecznie nie takie znów dziwne, że nie rozproszono sił jeszcze bardziej.