Balisty, balisty i jeszcze raz balisty czy tam onagery, nie pamiętam już co jest w grze, Na samym początku najemne, później własne. Przy dwóch machinach na armię jeszcze żadna wieżyczka nie zdążyła do mnie wystrzelić podczas szturmu.
Balisty, balisty i jeszcze raz balisty czy tam onagery, nie pamiętam już co jest w grze, Na samym początku najemne, później własne. Przy dwóch machinach na armię jeszcze żadna wieżyczka nie zdążyła do mnie wystrzelić podczas szturmu.
Ale małe kampanie mogą dawać unit packi do dużej. Tak jak Hannibal do głównej dał Syrakuzy i 2 plemiona Iberów.
Wiadomo że na oblężenia trza ciężki sprzęt targać, ja to nawet stworzyłem specjalną armię do zdobywania umocnionych miast, wyposażoną w artylerię i piechotę bez łuczników. lecz tak jak przegieli z spadkiem statów przy podpaleniu miasta, tak poszli w drugą stronę z wieżyczkami. Gram Alemanami a oni mają formację rzymskich dezerterów, fajni chłopacy do oblężeń bo mają testudo i mogą podejść pod ogniem do wyrwy nie tracą prawie w ogóle ludzi. Ale na wieżyczkach też była z nich masakra. Z dwóch oddziałów straciłem 95 ludzi zanim zdobyli strażnicę (początek mieli niezły ale im bliżej wieżyczki tym było gorzej), podczas gdy walki z żołnierzami broniącymi miasta straciłem tylko 25 ludzi. A podchodziłem pod tą wieżyczkę w formacji testudo na wprost także ładnie przyjmowali na tarczę pociski ale po paru strzałach zaczęła się masakra
Zdecydowanie wieżyczki i statystyki za podpalenie miasta do poprawy przy najbliższym patchu.
"Czyż nie wydaje się wam, że mam powód do płaczu, jeżeli Aleksander będąc w moim wieku panował już nad tylu ludami, a ja nie dokonałem jeszcze ani jednego sławnego czynu?" - Gajusz Juliusz Cezar
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II
gorzej tylko jak po drodze do celu tych wieżyczek jest kilkadlatego jeśli już to preferuje onagery sztuk dwa, z dystansu rozwalą co trza
Mariuszu
nie wiem jak grasz lub kim ale wystarczy pierwszy poziom stolarza (najpierw trza rzemieślnika wybudować) i możesz już rekrutować onagery. Acha oczywiście jeśli mnie teraz pamięć nie myli to trzeba odkryć coś w drzewku militarnym:p. Balisty to jeno Rzym i Alemanowie mają ale one się nie nadają do niszczenia budowli za bardzo, także tylko onagery![]()
"Czyż nie wydaje się wam, że mam powód do płaczu, jeżeli Aleksander będąc w moim wieku panował już nad tylu ludami, a ja nie dokonałem jeszcze ani jednego sławnego czynu?" - Gajusz Juliusz Cezar
jmj06pl (ale nik!) gram 35 turę pierwszej kampanii, po 5 turach prologu odpuściłem sobie więc się trochę motam w technologiach i szczególnie w zarządzaniu rodziną, ale powoli to ogarniam. Samick, faktycznie stać mnie na najem onagerów,
ale jak tylko przysiądę do Attyli dziś wieczorem to poświęcę się rozpoznaniu drzewek technologii i rozwoju prowincji. Więc chyba od razu odblokuję onagery.
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II
Tak, ale samodzielnych wyjdzie i tak mniej.
W sumie w Rome 2 jest ok. 15 kultur, w sensie że różnią się rosterami, wyglądem itp. Tutaj jest tylko 5 - Rzym, Germanie nordyccy, Germanie pozostali, Hunowie, Sasanidzi. Jeśli nie zrobią tych frakcji bardziej różnorodnie to rzeczywiście nie ma co dużo DLC takich samych faction packów robić. Zmiana Celtów i Słowian by różnili sie od Germanów i Sarmatów by różnili się od Hunów powinna być obowiązkowa. To kpina - Celtowie w hełmach wikingów.
Jeśli to będzie tak jak piszecie, czyli mała kampania + nacje na mapie głównej to jestem jak najbardziej za!
Nareszcie dyplomacja oraz samo AI zaczelo przejawiac pewne formy inteligencji a nie chaotycznego dzialania a raczej reagowania.Grajac Sasanidami jestem wielce zadowolony z likwidowania przez moje satrapie lokalnych buntow gdzies na glebokich tylach panstwa.Chetnie i ochoczo uczestnicza w wyprawach wojennych ku celom przeze mnie im wskazanym.
Natomiast prowadzac kampanie Cesarstwem Wschodniorzymskim musze przyznac ze Sasanidzi,z ktorymi jestem na noze,operuja nie pojedynczymi armiami lecz rzucaja 3-4 wliczajac w ten sklad swoje satrapie.Malo tego ataki sa skoordynowane w czasie i ida na minium dwie moje osady plus jeszcze jakas armia skierowana w glab kraju.Zatem ostatni patch pod wzgledem rozwoju AI jest dla mnie milym zaskoczeniem.
A wiezyczki dalej pluja tak samo w przeciwnika jak i w swoich ziomkow zawet kiedy ci juz sa w zwarciu.
Mam rowniez nadzieje ze kolejny patch uswiadomi Hunom ze szybciej jest sie przemieszczac bez balist ktore praktycznie mozna nabyc w kazdej dzielnicy.
Ostatnio edytowane przez Nezahualcoyotl ; 10-03-2015 o 21:20
In quexquichcauh maniz camanahuatl ayc pollihuiz yn iteno yn itauhca in Mexico-Tenochtitlan
Jeśli avek to tylko z Indianką!
*************************
https://www.youtube.com/channel/UCo3...6M-C3c_Wc_57BQ
*************************
Był czas kiedy osobnika owego zwano @zajac.