To pomaga w zarządzaniu, henryk.
Anglia/Wielka Brytania
Aragonia
Bawaria
Brandenburgia/Prusy
Burgundia
Chiny
Czechy
Dania
Francja
Holandia
Imerium Osmańskie
Japonia
Kastylia/Hiszpania
Moskwa/Rosja
Persja
Polska/RON
Portugalia
Saksonia
Szkocja
Szwecja
USA
Wenecja
Węgry
Zakon Krzyżacki
Inne
To pomaga w zarządzaniu, henryk.
"Wolność, Równość, Braterstwo lub Śmierć!"
Hasło przewodnie rewolucjonistów z 1789.
Po za tym przez wprowadzenie autonomii naprawdę znacznie bardziej opłacalne są państwa kolonialne niż jakbyśmy mieli sami tym wszystkim zarządzać. Nie mówiąc już o większym realizmie tego zastosowania.
Jak tu może nie być Bizancjum?
Też się zastanawiam, ale widać, że o drobnicy zapomnieli.
"Wolność, Równość, Braterstwo lub Śmierć!"
Hasło przewodnie rewolucjonistów z 1789.
Cóż za tendencyjna, przewidywalna i banalna lista.
Państwowości, z wyjątkowym potencjałem, zawsze stawiam w panteonie, moich wrogów rasowych. Konkurentów, w wielkiej epopei walki o dominację.
Prawdziwą kampanią, jest wyzwanie "zemsty Montezumy". Rozgrywka księstwem Achaja, w próbie powstrzymania ekspansji Tureckiej i Weneckiej. Gruzja jako protoplastyczna forma formatu dzisiejszego Izraela( geopolityczny armagedon ). Makasar, Korea, Tybet, Kazachowie, Al Hassa, Najd etc.
Rozgrywka Francją czy Hiszpanią, to żenada i kompletna jałowizna.