To słabo, spodziewałem się czegoś więcej. To teraz pozostało czekać aż ktoś podbije Walię, Szkocję i Irlandię.
To słabo, spodziewałem się czegoś więcej. To teraz pozostało czekać aż ktoś podbije Walię, Szkocję i Irlandię.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
W sumie to chyba nie. Tylko chciałem/myślałem że zrobią coś podobnego do unii kalmarskiej z Kingdoms. Czyli standardowy przerost moich oczekiwań.
Bo ja zawsze widzę (i chcę) najbardziej wypasionej, rozbudowanej opcji.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Chyba zapomniales ze teraz w CA pracuje zdecydowana wiekszosc anglikow-NIE spodziewajcie sie detali oraz urozmaicen gry-teraz TW roboiny jest po angielsku-wszystko na skroty i na odwal sie z nastawieniem na XXX poprawek i patchy...
P.S-mam podbita cala anglie,szkocje i irlandie-nic sie nie zmienia-nawet flaga.Tura 90 i Wikingow tez nie widzialem ani jeden raz....
Kiedy życie Cię nie pieści,podnieś głowę w górę i zaciśnij pięści
Czy zmieniło się coś odnośnie wypraw Wikingów na wyspy?
Chciałbym zagrać Mercją jednak bez ich wypraw łupieżczych nie będzie miało to sensu.
"Do prowadzenia wojny potrzeba czterech rzeczy: żołnierzy, broni, chleba i pieniędzy,
lecz to dwie pierwsze są najważniejsze.
Gdy trzeba żołnierze mogą za pomocą broni zdobyć chleb i pieniądze,
lecz chleb i pieniądze nie zdobędą dla ciebie żołnierzy i broni." - Niccolò Machiavelli
Mercja ma od samego początku problem z frakcjami walijskimi, buntem Kentu, a następnie frakcjami irlandzkimi. Do tej pory Wikingów nie widziałem i wcale za nimi nie tęsknie. Ale jak się do mnie nie pofatygują, to się sam do nich wybiorę A tak swoją drogą to zarówno Twoje pytanie, jak i moja odpowiedź bardziej nadaje się do tematu "Gra Mercją" niż do dyskusji ogólnej.
EDYTA:
Dzięki Arroyo i Shay za przeniesienie postów.
Dzięki za tak szybką odpowiedź z tego co powiedziałeś mimo braku Wikingów i tak warto spróbować Faktycznie mogłem zadać pytanie w tamtym dziale, tak więc jeżeli będę miał dalsze pytania w sprawie gry tą nacją to właśnie tam je zadam.
"Do prowadzenia wojny potrzeba czterech rzeczy: żołnierzy, broni, chleba i pieniędzy,
lecz to dwie pierwsze są najważniejsze.
Gdy trzeba żołnierze mogą za pomocą broni zdobyć chleb i pieniądze,
lecz chleb i pieniądze nie zdobędą dla ciebie żołnierzy i broni." - Niccolò Machiavelli
No niestety RBK,ale musze Cie troche rozczarowac.Gra Mercja jest w miare fajna tylko przez ok 15-max 20 tur.Pozniej wieje nuda do samego konca.Jak podbijesz Winchester i zbuntowany Kent to pokonanie reszty jest banalnie latwe.Ponadto ja skonczylem kampanie mercja w turze 92 i Vikingow nie widzialem ani jeden raz.Malo tego-wyslalem szpeigow do Dani-Vikingowie jak stali wojskiem i osadami z poczatku tak zostali do konca.Zenada troche.
Kiedy życie Cię nie pieści,podnieś głowę w górę i zaciśnij pięści