Oczywiście masz rację, Kościół nie ma żadnych wrogów, a szczególnie we własnych strukturachWybacz ale to brzmi słabo..wrogowie Kościoła.
Nie zapomnij o tym powiedzieć (po śmierci) Janowi Pawłowi I, który pewnie sam się zamordował w łóżku.
Chciałbym zobaczyć te dowody w tłumaczeniu na polski, dawno nie czytałem dobrych dowcipów.zjawisko ,,nieomylności'' papieża pojawiało się w wiekach poprzednich ( oczywiście w mniejszej skali i w zależności od przypadku), a w 1870 roku stało się dogmatem ( nawet zebrano ,,dowody'' w dziele pod tytułem Enchiridion symbolorum, definitionum et declarationum de rebus fidei et morum).
Odpowiedz z cytatem
Zamieszczone przez Sulejman I
). Lepiej patrzeć na plusy, a siedzieć i nic nie robić to każdy potrafi.
Radykalizm z jednej i drugiej strony jest szkodliwy, i ludzie tacy powinni być izolowani.
