Dzięki Panie Zając za tak wspaniałą informację !!!!!!
Aż serce rośnie na wieść jakich ekspertów zatrudniają nasze ministerstwa. Prawdopodobnie samych "miszczów i geniusów". Ten młody postudiował rok i chyba stwierdził, że studia nie dla niego, bo jest wszechwiedzący i może pełnić poważne funkcje w MON. Dziwię się tylko, że nie został w-ce ministrem. A kto wie ? Może wkrótce, skoro z niego taki znawca militariów. Kiedy tu napisałem, że kariera przed nim stoi otworem, to zostałem zakrzyczany przez niektórych. I na czyje wyszło ? Więcej takich specjalistów a będziemy pośmiewiskiem całej Europy i nie tylko. Byle tak dalej. Może sięgnąć po specjalistów do podstawówki lub przedszkola?



Odpowiedz z cytatem



