Cytat Zamieszczone przez KLAssurbanipal Zobacz posta
Nie przesadzajmy. Polemajosie, padłeś ofiarą antycznych kronikarzy piętnujących pewne nacje? Przez nich stereotypy istnieją do dnia dzisiejszego. Najpierw się słyszy postulaty - Macedończycy to nie Grecy, a barbarzyńcy (zbudowali świat hellenistyczny!), potem Epiroci to nie Grecy lecz barbarzyńcy (zagrozili potędze Rzymu!), a teraz jeszcze bardziej na południe - Etolowie to też barbarzyńcy? Czyli wszystkie nacje greckie, które osiągnęły więcej niż te południowe to barbarzyńcy?
Etolia to jedna z ważniejszych krain greckich pod względem politycznym jak i kulturalnym. Przykładowo Delfy związane z grecką mitologią mistycyzmem. Wyrocznia w Delfach to jeden z bardziej znanych elementów kultury greckiej dziś. Do tego dochodzi związek etolski mający olbrzymią rolę w epoce hellenistycznej i kształtowaniu się potęgi Rzymu. Związek etolski brał udział w jednej z największych bitew świata (sic!).
Etolowie zawsze byli Grekami - jedna kultura, język, sztuka, technika wojenna. Nie ma opcji, żeby Etolów odróżnić od innych nacji Grecji. Byli mniej zurbanizowani do czasów hellenistycznych niż południe, ale to nie zmienia faktu, że byli Grekami. W okresie hellenistycznym był to jeden z bardziej rozwiniętych i mających znaczenie greckich regionów. Widziałem tysiące waz greckich i przykładowo te etolskie nie różniły się niczym od attyckich.
Etolowie byli Grekami, ale nietypowymi tzn. byli Grekami górskimi - góralami. Przynajmniej, jeśli czytałeś książki K. Kęćka to wiesz, o co chodzi. Zastanawia mnie właśnie, skąd wziąłeś takie informacje, że to akurat, co Polemajos napisał, bzdura...