Nie wszystko zostało wówczas utracone ocalały te AAR-y, które zostały już przerobione do pdf-a
Nie przesadzałbym, że dużo osób się poddało. Pamiętam, że jak forum wróciło to ludzie wracali.
Nie wszystko zostało wówczas utracone ocalały te AAR-y, które zostały już przerobione do pdf-a
Nie przesadzałbym, że dużo osób się poddało. Pamiętam, że jak forum wróciło to ludzie wracali.
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
Szczególnie mocno zapadły mi w pamięć temat historyczne gdzie dyskusje przeciągały się już na sto kilkanaście stron.
Również galeria wojowników liczyła tyle stron.
Zdaje się, że po crashu większość z tych dyskutantów nie wróciła już na forum.
Kojarzę, że KWidziu zawitał na chwilę ale już nie udzielał się tak jak kiedyś.
Cieszy powrót użytkownika Napoleon7, który tak jak kiedyś tak i dziś toczy zacięte dyskusje w Agorze
Był PK, Roman, Furvus, Marat, mossin, herod, i wielu wielu innych którzy bardzo szybko przestali być aktywni.
Jeśli podbuduje to Twoje ego... Pominę niegodną moderatora pisownię i składnię.Zamieszczone przez Szaj(ssssssssssssssssssss)
Bo takie tematy to pożywka dla stetryczałych użyszkodników, chcących ponarzekać na teraźniejszość. Dowód na to macie poniżej:
Roman Zabawa czasami lubi tutaj wpaść i napisać jakiegoś posta
Marat chyba jeszcze całkiem niedawno był aktywnym userem?
Jak mogłem zapomnieć o mossinie. Zawsze podziwiałem jego wiedze na temat II WŚ
@Samick Tutaj się mylisz, po prostu niektórzy pamiętają tamte czasy, gdy forum było bogatsze w informacje... Ale nikt tutaj nie narzeka
Pampa dziadygo stara, demencja Cię już bierze
Ja to jeszcze z dobre 2-3 lata pisywałem na forum, aktywnie uczestniczyłem w odbudowie ( order orła białego, budowniczych pyyryl mi się należy! ), jeszcze potem nawet adminowałem ze dwa razy.
PK, Mossin czy zabawny Romek to już przed kraszem się mniej udzielali.
Z tego co pamiętam, to była wtedy ogromna mobilizacja, żeby przywrócić forum do dawnej świetności i częściowo się to udało. Jakiegoś większego exodusu nie było ( nie licząc sporadycznych przypadków ), kto się wykruszył, to raczej jak w przypadku ww. panów, pisywał sporadycznie od dłuższego czasu.
Ja osobiście przestałem się udzielać z powodu nawału obowiązków w tzw. realu. Taka już kolej rzeczy, przychodzi dorosłe życie, praca, rodzina, inne obowiązki i człowiek po prostu nie ma czasu na wiele rzeczy. Dodatkowo wykruszyły się osoby które były aktywne w moich czasach, a z którymi wiązały mnie wspomnienia. Częściowo się znało ich życiorysy, ich charaktery i poglądy. Wtedy zupełnie inaczej się pisze i uczestniczy w życiu forum. A teraz człowiek wejdzie i widzi samych nołnejmów, same obce twarze, te nicki nic mi nie mówią. Taka już kolej rzeczy, kiedyś my tworzyliśmy nowe "elyty", a starsi użytkownicy odchodzili w niepamięć ( legendarny Czulu ), a dziś role się zmieniły.
Miło wspomnieć ten okres 2006-2009, dla mnie złote czasy tego forum ( wcześniejszych lat nie pamiętam, ale też było ponoć ciekawie ).
PS: Przypomniały mi się kłótnie z Roninem ( to już na "nowym" forum ) i jego wietrzenie spisków wśród administracji, przy okazji głosowania nad rangami. I to trollowanie typa przez, bodajże, Samicka. A ten to wszystko łykał jak młody pelikan Wygrała opcja rang z czasów rzymskich, no to głosujemy na Sarmatów, jeszcze nie wszystko stracone! Zresztą z tego co widzę, jedynie słuszna opcja w końcu weszła w życie. Sukces bracia!
Poczytałbym to teraz, tak do poduszki przed snem.
PS2: A słynny rusofil Igor to jeszcze pisuje? Pamiętam, że po kraszu forum ktoś się zalogował na jego nick ( celowo ) i musiał wybrać inny ( tylko już nie pamiętam, czy Igor to był ten pierwotny nick, czy zmieniony ).
Ksiądz Dominik, hetmanem będąc, uciekł w trawę
I ze strachu nasrał w portki, osrał i buławę...
"Paszkwil od chłopiąt dworskich" o księciu Dominiku Zasławskim.
2A tak, ronin i walka o SG. :p Może też nostalgia za mną przemawia. Aż się ciśnie na usta ,,kiedyś było lepiej"
Igora niestety od dawna nie widziałem. Glacy też.
No byli jeszcze takie ancymony jak Dziku czy Gorbaczow (a może to ten sam osobnik?),oprócz tego wiele dołożyli dobrego Eutyches i Witia a także Zakapior którego Pampalinex skazał ba banicję.
In quexquichcauh maniz camanahuatl ayc pollihuiz yn iteno yn itauhca in Mexico-Tenochtitlan
Jeśli avek to tylko z Indianką!
*************************
https://www.youtube.com/channel/UCo3...6M-C3c_Wc_57BQ
*************************
Był czas kiedy osobnika owego zwano @zajac.
I niech tam się smaży razem ze swoimi mulitkontami.