Dyskusja

[Remix]

Dobra jako że testy już się kończą (prawda?) To czas podzielić się relacją z rozgrywki i opinią.

1. Na pewno trzeba przedłużyć termin rozgrywania tur, bo w momencie gdy dwóch graczy walczy ze sobą i mają po 2 ataki to są to już 4 bitwy, a to tylko jeden gracz, a wiadomo będzie ich sporo + bunty itp Czyli masa bitew.
1. Cała idea kampanii jest na dobrej drodze, klimatyczne teksty, wcielanie się w Królów,Wodzów, no i świetne wprowadzenia turowe przez Niesa. Przyznaję się że ja akurat pisałem tylko wynik, ale czuję że mógłbym też się pobawić w jakieś lepsze teskty
3. Niestety w tej kampanii brakowało bardziej rozbudowanej rozgrywki i mam tu na myśli ekonomię. Według mnie kampania bez tego czynnika straci na aktywności na dłuższą metę, a jak dobrze wiemy ma to być długa kampania. Sam zacząłem odczuwać powiew monotonni i nudy już od koło 6,7 tury. Brak większego planu, gra polegała wyłącznie na wysyłaniu ataków z nadzieją że wygra się bitwę i to wszystko, a z ekonomią można by nie wysyłać ataku po przez np umocnienie któreś prowincji, zainwestowanie w coś, przygotowania funduszy na wojnę, bitwę itp.

Na razie to mi przychodzi do głowy i z mojego punktu widzenia potrzebna jest ekonomia aby rozgrywka nabrała koloru, ale to tylko moja opinia.
Piszcie co wy sądzicie o testowej kampanii.

[Ituriel32]

1. Po pierwsze dyplomacja od pierwszej tury, i w miarę możliwości jak najbardziej jawna. Chociaż pony między sąsiadami.
2. Możliwość zamiany nacji przed startem kampanii. Bo na moim przykładzie widać że nie ma sensu mieć gracza w zabawie kiedy nacja całkowicie mu nie leży.
3. Regulacja zastępstw i oddania nacji. Bo bez tego się chyba nie obejdzie.
4. Jakiś licznik nie rozegranych bitew.
5. Ta ekonomia warta przemyślenia.

[Defungor]

2. Możliwość zamiany nacji przed startem kampanii. Bo na moim przykładzie widać że nie ma sensu mieć gracza w zabawie kiedy nacja całkowicie mu nie leży.

W takim razie nikt nie grał by Pergamonem i innymi słabszymi frakcjami, biorąc udział w kampanii piszesz się na to że możesz dostać lepszą bądź gorszą frakcję. Chyba że by nie było 32 graczy to wtedy powinna być opcja wybrania z pozostałych frakcji.

[Pirx]

Zgadzam się z wszystkimi punktami Remixa.

Osobiście, nie odczuwałem braku ekonomii, nawet trochę się obawiam, czy to nie uczyni rozgrywki zbyt skomplikowanej. Ale jednak to jest ten dodatkowy smaczek, który może część graczy utrzymać dłużej w kampanii. Tylko że z tego co pamiętam, ekonomię mieliśmy wprowadzić dopiero po pierwszej Wielkiej Kampanii. Bo to wymaga czasu, a wiadomo, że Nies nie rzuci rodziny, pracy, .. remontu dla tej inicjatywy.

Co do pomysłu ituriela o zamianie nacji przed startem, jest możliwa opcja zrobienia takiej giełdy po losowaniu, gdzie gracze mogliby się wymieniać nacjami. Ale... szczerze to przeczy w dużym stopniu idei losowania. Bo w praktyce, po losowaniu wszyscy gracze mogą się zgłosić na taką giełdę i powymieniać się na pasujące im nacje. Także ostatecznie jestem jednak za przydziałem nacji w losowaniu, bez zmian. Z własnego doświadczenia wiem, że każdą nacją można nauczyć się grać. Wszystko zależy od chęci. Ponownie przypomnę, że dzięki grze Partią w Cup of Nations, gdzie wcześniej nie lubiłem tej nacji, nauczyłem się świetnie grać jazdą i procarzami. I to cały czas procentuje.

Zastępstwa zdecydowanie do ogarnięcia i wpisania do zasad. Bez tego nie polecimy.

[Remix]

Najłatwiej ominąć to sposobem aby losować kolejność wybierania. Wtedy według kolejności gracz wybiera sobie co mu leży a ostatni bierze co zostaje.

[Twój Mistrz]

Przedstawiłem swój pomysł na zastępstwa w temacie zasady-roboczy. A co do losowania podzielam pogląd pirxa co do tego że powinno się grać tym co się wylosuje, z tym wyjątkiem, że jeżeli ktoś nie ma danego DLC może zamienić się na nację z graczem, który dane DLC posiada. Co do ekonomii - jestem jak najbardziej za Dla mnie to jedna z podstaw które powinny być w kampanii. Jak dla mnie im bliżej do możliwości kampanii romkowych tym lepiej. Rozważałbym nawet wprowadzenie oblężeń ,rekrutacji jednostek czy trybów armii ale wszystko po kolei, przede wszystkim najważniejsza jest ekonomia pytanie tylko na jakich podstawach ma się ona opierać ? Czy robimy drzewko budynków? Jeżeli wprowadzamy umowy handlowe to czy przypisujemy surowce o danych terytoriów i po zdobyciu ich mamy bonusy? To wszystko jest tematem do dyskusji ale po to jest ten temat, prawda? No i jeszcze trzeba mieć wzgląd na to, żeby nieśmiertelnik się nie zajechał przy ogarnianiu tego wszystkiego, więc można mu przydzielić kogoś do pomocy, albo po prostu wziąć najważniejsze dla nas opcje. Przedłużony czas tury też ułatwi mu robotę jak sądzę, tylko że coś za coś teraz będzie więcej graczy jak sądzę (i bardzo się z tego cieszę) dużo więcej.

[Remix]

Tryb ekonomiczny ja też gdzieś na forum wypisałem jak go widzę
A dokładniej to ten z Warhammer 40k Dawn of War.

[Niesmiertelnik]

Widzę że koniec, bo tylko Zachar wysłał rozkazy. Remont kończę jutro i wtedy dopiero zrobię mapkę, bo na lapku nie mam ikon nacji a Odrysi wrócili....

[Pirx]

Po przemyśleniu, jeżeli zamierzamy zrobić teraz kampanię testową na 15 graczy, to powinniśmy z góry założyć jej ograniczenia czasowe. Np. 2 miesiące. Przy rozbudowanej ekonomii i dyplomacji, kampania może trwać i trwać.


Ewentualnie, może jednak ruszyć od razu z kopyta i ruszyć z dużą, pełną kampanią? Bo przyznaję, że nie chce mi się znowu grać w testową. Fajnie byłoby już się wkręcić na maksa w klimat i kontynuować. A w przypadku wychodzących błędów np. w ekonomii - na bieżąco je korygować?

[Pyrrus89]

Osobiście jestem za dużą kampanią, żeby wycisnąć z zabawy maksimum. Wiadomo, że nie obejdzie się bez jakiś zgrzytów, ale to normalna sprawa, więc nie ma się czego obawiać. Pytanie jednak, czy uzbiera się 32 chętne osoby do gry, bo jeśli jest na to szansa, to warto spróbować.