Tylko że to wówczas nie będzię TW Attila a jeno jedna z wielu modyfikacji.Natomiast powracając do głównego zagadnienia to w mojej ocenie pomimo wszystko jednak Attila przebija Rome2.Dzięki powstałym modyfikacjom gra stała się bardziej dynamiczna,dyplomacja rozsądniejsza,wygląd jednostek bardziej historyczny a Nomadzi już nie są skłonni do zrzucania "atomówek" na prowincje.Rome2 wciąż ma przewagę różnorodności uzbrojenia danych frakcji lecz Attila ma to "coś" co mnie wciąga jak Rome czy Medieval2.