W pierwszym wywiadzie po zwycięstwie Trump wycofał się niemal ze wszystkich swoich kontrowersyjnych obietnic, wychwalał rządy Obamy, zachwalał Hilary i mówił, że liczy na współpracę z obydwoma, imigranci już nie są tacy straszni z wyjątkiem tych, którzy popełniają przestępstwa,Obamacare też okazało się nie takie złe, mur na granicy z Meksykiem tylko w kilku newralgicznych miejscach, tak to wystarczy płot, małżeństwa homoseksualistów ? tak zdecydował sąd najwyższy, nic mi do tego powiedział Trump

Maxio się chyba załamie(przecież mówił, że Hilary pójdzie siedzieć, a Maxio mówi jak jest

) coraz bardziej ten Trump mi się podoba
