Strona 7 z 13 PierwszyPierwszy ... 56789 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 130

Wątek: 313P.N.E. Kartagina Casurgis (Getowie, Pont, Galacja – Swebowie)

  1. #61
    Konny falangita rakietowy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 176
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    231
    Otrzymał 168 podziękowań w 115 postach
    Teraz żeby nie było nie mam pretensji do nieśmiertelnika broń boże, nies wykonuje tytaniczną pracę przy WKA i dziwie się że mu się chce. Ale to nie zmienia faktu że mnie jak i wcześniej Pirxowi atak został odebrany bezpodstawnie. Teraz żeby było fair powinniśmy poklei każdemu graczowi odebrać po ataku ... tak to nie działa. Po to są zasady żeby się ich trzymać jeżeli ktoś wcześniej został przez to pokrzywdzony , trudno, ale atak odebrano mi bezpodstawnie.

  2. #62
    Łowczy
    Dołączył
    Apr 2014
    Postów
    163
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    26
    Otrzymał 32 podziękowań w 23 postach
    Cytat Zamieszczone przez Nikczemnik Zobacz posta
    Może moje działania są nielogiczne, nikczemne, chytre itp, itd.. ale zasady tego nie zabraniają. Więc czemu tego nie wykorzystać ?
    Może i Twoje działania są nielogiczne i nikczemne, ale wszak sam Twój nick mói o tym, że jesteś Nikczemnik.

    A teraz tak na poważnie.
    Panowie, wasze poczynania wzloty i upadki w tej rozgrywce śledzę na bieżąco i mam tylko jedną drobną uwagę-analogię.
    Domyślam się, że każdy chociaż raz grał w kampanię pojedynczego gracza. Kojarzycie coś takiego jak skala niezawodności?

    Biorąc udział w tym przedsięwzięciu jakim jest WKA(a jest to jednak jakieś zobowiązanie, bo trzeba poświęcić czas, pewnie nie rzadko życie prywatne na rozegranie bitew, przemyślenie ruchów, zabiegi dyplomatyczne te oficjalne i nieoficjalne, a w końcu na papierologię itd. I nie ma, że mi się pies rozchorował czy coś tego typu.) każdy z graczy buduje sobie pewną renomę. I o ile w singlu grając z SI nie ma to wielkiego znaczenia, o tyle moim zdaniem ma to znaczenie w rozgrywce z ludźmi. Bo to już nie jest tylko zwykła gra, tylko zwykła gra z innymi ludźmi.
    Jest różnica pomiędzy graniem w jakąś tam fifę na playstation, a rzeczywistą grą na boisku z ludźmi. Nieprawdaż?
    I tym optymistyczno-retorycznym pytaniem życzę dobrej nocy wszystkim.

    Ps, co nie jest zabronione, jest dowzolone, zgadza się.
    Pamiętam swego czasu taką sytuację z turnieju cs:go
    https://www.youtube.com/watch?v=taxnP-1__N4

  3. Użytkownicy którzy uznali post radoslawzal za przydatny:


  4. #63
    Podczaszy Awatar PawełGroźny
    Dołączył
    Dec 2015
    Postów
    708
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    70
    Otrzymał 79 podziękowań w 55 postach
    Ludzie co tu się wyprawia?!

    Cytat Zamieszczone przez Pirx
    Ja się odbiłem od Frisii, dwukrotnie. Ot, takie zasady.
    Dokładnie, takie zasady były przy ataku Pirxa więc takie same muszą być przy naszym, koniec.
    Moim zdaniem Nikczemnik zagrał dobrze dyplomatycznie z tymi ponami, podobnie jak rafjar ze mną. Oba posuniecia na ostatnią chwilę i niezbyt czyste.

    Cytat Zamieszczone przez Pirx
    My podchodzimy do sprawy bardziej wprost, natomiast część osób grywa w KO na Medku i tam takie zagrania to norma i nic szczególnego.
    W medku jest nieco inaczej, jutro napiszę dokladnie jak, w każdym razie z tego co pamiętam armia wspierająca ma wybór, albo złamać pona albo nie wspierać. Nie jestem pewnien, piszę z pracy jutro sprawdzę.
    Zapraszam na mój kanał yt. Narazie mało tam TW, ale to się zmieni
    https://www.youtube.com/user/pawelgrozny
    Oraz polecam zobaczyć prace tej osoby na deviancie
    http://sieere.deviantart.com/

  5. #64
    Konny falangita rakietowy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 176
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    231
    Otrzymał 168 podziękowań w 115 postach
    Cytat Zamieszczone przez PawełGroźny Zobacz posta



    W medku jest nieco inaczej, jutro napiszę dokladnie jak, w każdym razie z tego co pamiętam armia wspierająca ma wybór, albo złamać pona albo nie wspierać. Nie jestem pewnien, piszę z pracy jutro sprawdzę.
    Bo to jest logiczne, racjonalne rozwiązanie , zgodne z zasadami ,a tu odbieramy atak tak ot bez powodu

  6. #65
    Podkomorzy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 335
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    85
    Otrzymał 287 podziękowań w 137 postach
    Cytat Zamieszczone przez Seba Fallus III Wielki Zobacz posta
    Teraz żeby nie było nie mam pretensji do nieśmiertelnika broń boże, nies wykonuje tytaniczną pracę przy WKA i dziwie się że mu się chce. Ale to nie zmienia faktu że mnie jak i wcześniej Pirxowi atak został odebrany bezpodstawnie. Teraz żeby było fair powinniśmy poklei każdemu graczowi odebrać po ataku ... tak to nie działa. Po to są zasady żeby się ich trzymać jeżeli ktoś wcześniej został przez to pokrzywdzony , trudno, ale atak odebrano mi bezpodstawnie.

    Sprawa jest prosta jak budowa cepa. W grze masz zaimplementowaną mechanikę umożliwiającą działanie, a WKA masz zasady których na bazie ustaleń wcześniejszych nie ma jak zmienić w trakcie rozgrywki. Gdy szykowaliśmy się do startu kampanii optowaliście za szeregiem opcji dyplomatycznych. Słusznie, bo dodają one dynamiki i klimatu WKA nie czyniąc z niej zwykłej nawalanki na nową skalę, ale mogą się one stać również przekleństwem, gdy PoNy są używane na wyrost - a w tej Kampani ewidentnie tek jest, bo okazuje się że skala użycia PoN zaczyna blokować możliwości taktyczne, a to już niedobrze - dla Graczy.
    Jedną z tych zasad jest:
    Cytat Zamieszczone przez zasady WKA

    Po zerwaniu PoN lub Sojuszu, Gracz zrywający porozumienie może zaatakować dopiero w drugiej turze, licząc od tury, w której ogłosił zerwanie, natomiast Gracz poszkodowany zmianą decyzji ma prawo zaatakować już w kolejnej rundzie.


    Jest to prosty zapis, który ja rozumiem jako brak możliwości stoczenia bitew do czasu upłynięcia czasu o którego wprowadzenie sami wotowaliście.
    Dlaczego wywodzę z niego brak możliwości stoczenia bitew?
    Ponieważ jasno jest napisane, że Gracz może zaatakować dopiero ..... Do wygrania prowincji ktoś musi zaatakować, a skoro nikt nie może......
    Bez tego ograniczenia PoN-y byłyby wydmuszkami - w sumie może i lepiej, bo jak widać obecnie Sojusz w zupełności wystarcza do określenia tego czym jest creme de la creme tej Kampanii, czyli nawalanki o władztwo mapy. Dyplomacja w tym zakresie nie jest w stanie posunąć Gracza ani o krok w stronę sukcesu.

    Problemem, który każdy z postawionych pod ścianą przez innego Gracza przeżywa, jest konieczność wypowiedzenia PoN-a. Nikt nie chce być tym zmuszonym i zblokowanym.

    Jedyne co mnie lekko uraża, to fakt że histerycznie reaguje się na sytuacje, które w testowej, powtórzę, testowej Kampanii zdarzyć się muszą i że histeria skutkuje niewyważonymi podsumowaniami że ktoś tam w drugiej Kampanii na pewno już nie wrzuci foremek do tej piaskownicy LOL

    Oczywiście warto na kanwie tej rozpierduchy stworzyć nowy temat w którym każdy będzie mógł wpisać co jest do poprawy. Byłoby super, bo to pomoże każdemu kto ma zamiar taki projekt prowadzić i rozwijać. Mi pomoże na pewno.
    Ostatnio edytowane przez Niesmiertelnik ; 15-12-2016 o 14:54

  7. Użytkownicy którzy uznali post Niesmiertelnik za przydatny:


  8. #66
    Podczaszy
    Dołączył
    Feb 2016
    Postów
    737
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    225
    Otrzymał 165 podziękowań w 115 postach
    Z tym ze "ktos" niewrzuci foremek do nastepnej kampanii, spowodowane jest zachowaniem i podejsciem innych do siebie jako graczy ale widze ze ciezko to pojac.

    Wiadomo ze niektore zasady sa do dopracowania i nikt nie ma o to pretensji

  9. #67
    Konny falangita rakietowy
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    1 176
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    231
    Otrzymał 168 podziękowań w 115 postach
    Cytat Zamieszczone przez Niesmiertelnik Zobacz posta
    Sprawa jest prosta jak budowa cepa. W grze masz zaimplementowaną mechanikę umożliwiającą działanie, a WKA masz zasady których na bazie ustaleń wcześniejszych nie ma jak zmienić w trakcie rozgrywki. Gdy szykowaliśmy się do startu kampanii optowaliście za szeregiem opcji dyplomatycznych. Słusznie, bo dodają one dynamiki i klimatu WKA nie czyniąc z niej zwykłej nawalanki na nową skalę, ale mogą się one stać również przekleństwem, gdy PoNy są używane na wyrost - a w tej Kampani ewidentnie tek jest, bo okazuje się że skala użycia PoN zaczyna blokować możliwości taktyczne, a to już niedobrze - dla Graczy.
    Jedną z tych zasad jest:


    Jest to prosty zapis, który ja rozumiem jako brak możliwości stoczenia bitew do czasu upłynięcia czasu o którego wprowadzenie sami wotowaliście.
    Dlaczego wywodzę z niego brak możliwości stoczenia bitew?
    Ponieważ jasno jest napisane, że Gracz [g]może zaatakować dopiero ....[/g]. Do wygrania prowincji ktoś musi zaatakować, a skoro nikt nie może......
    Bez tego ograniczenia PoN-y byłyby wydmuszkami - w sumie może i lepiej, bo jak widać obecnie Sojusz w zupełności wystarcza do określenia tego czym jest creme de la creme tej Kampanii, czyli nawalanki o władztwo mapy. Dyplomacja w tym zakresie nie jest w stanie posunąć Gracza ani o krok w stronę sukcesu.
    [/SIZE]
    Problemem, który każdy z postawionych pod ścianą przez innego Gracza przeżywa, jest konieczność wypowiedzenia PoN-a. Nikt nie chce być tym zmuszonym i zblokowanym.

    Jedyne co mnie lekko uraża, to fakt że histerycznie reaguje się na sytuacje, które w testowej, powtórzę, testowej Kampanii zdarzyć się muszą i że histeria skutkuje niewyważonymi podsumowaniami że ktoś tam w drugiej Kampanii na pewno już nie wrzuci foremek do tej piaskownicy LOL

    Oczywiście warto na kanwie tej rozpierduchy stworzyć nowy temat w którym każdy będzie mógł wpisać co jest do poprawy. Byłoby super, bo to pomoże każdemu kto ma zamiar taki projekt prowadzić i rozwijać. Mi pomoże na pewno.
    Ale ja atakuje prowincje Pirxa nie nikczemnika nie łamie ponu on łamie bo wypowiada mi wojnę żeby bronić sojusznika.
    I tu nie ma nic do poprawy, wystarczy się trzymać zasad które już są ,a nie tworzyć nowe totalnie z nimi nie związane w sumie sprzeczne, bo nikczenik mimo pona działa militarnie przeciwko mnie ale to ja mam zablokowany atak.

  10. #68
    Moderatorzy Globalni
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    3 568
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    734
    Otrzymał 726 podziękowań w 478 postach
    Seba, był czas żeby podłączyć się do dyskusji, jak problem pojawił się pierwszy raz. Było zero odzewu. A tu raptem już 7 stron.

    Już sobie odpuśćcie. Tutaj mają być wyniki bitew, a nie bicie piany. MG się jasno wypowiedział 2 tygodnie temu, i zrobił podobnie dzisiaj. Koniec dyskusji.

  11. #69
    Stolnik
    Dołączył
    Jan 2016
    Postów
    455
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    185
    Otrzymał 130 podziękowań w 78 postach
    Nikczemnik ma już wojnę z Nieznajomym - więc z jednej strony dobrze się stało, że ten PoN Sebowie/Pont nie przeszedł. Z drugiej strony ciekawi mnie czy jak PoNy z Getami/Galacją wygasną to Nikczemnik będzie rozstawiał armie po prowincjach sojuszu a następnie walił złoty spadochron. Była by to arcy-sprytna zagrywka w dodatku dozwolona

  12. #70
    Moderatorzy Globalni
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    3 568
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    734
    Otrzymał 726 podziękowań w 478 postach
    To nie przejdzie.

    Cytat Zamieszczone przez Niesmiertelnik Zobacz posta
    Uszczegółowienie zasad Złotego Spadochronu.

    Gracze mają już prawo do skorzystania ze Złotego Spadochronu. W przypadku gdy Gracz wykorzystujący Pauzę jest w Sojuszu i jego armia jest obecna na terenach Sojusznika, a Prowincję w której jego armia stacjonuje najedzie armia nieprzyjaciela uznaje się, że armia Pauzującego - pozbawiona wodza i jego rozkazów - wycofuje się do innej pobliskiej prowincji własnej lub sojuszniczej.

    Cel wprowadzenia zapisu: uszczegółowienie zasad, które mają dawać ochronę Graczowi u którego wystąpił problem uniemożliwiający mu rozgrywkę w danym tygodniu, a nie jego Sojusznikom.

Strona 7 z 13 PierwszyPierwszy ... 56789 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •