Beregar
Po przebudzeniu przetarł twarz,sięgnął po prowiant i zaczął przygotowywać sobie prowizoryczny posiłek w międzyczasie zagajając elfa - Powinienem wybrać się teraz do Bree by zasięgnąć języka...O ile nie spieszno ci do Imladris może zechcesz dotrzymać mi towarzystwa?Byłeś kiedyś już w tej mieścinie?