Mecz rozegrać do 1 lutego. Powtórki przesłać na adres podany w zasadach.
Mecz rozegrać do 1 lutego. Powtórki przesłać na adres podany w zasadach.
Mój poprzedni nick to Adrian15o
Proponuję zagrać jutro wieczorem, w ramach Czwartków.
Jutro to ja o 20:30 wyjeżdżam do domu, a będę około 22:30-23:00. Termin niestety odpada :/ Proponuję zatem piątek.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Dla mnie wstępnie może być, ale po 22.
Dla mnie w weekend wieczor najbardziej odpowiada niedziela bo nie wiem czy w piatek i sobote bede wieczorem w domu. Jezeli chodzi o godziny wczesniejsze to jestem przez prawie caly czas dostepny, a w dniach nasepnych bede pewnie mogl o niemal kazdej godzinie grac.
Nie wiem czy w piatek i w sobote bedze mial czas, niestety ciezko powiedziec, napewno w niedziele...
Widzimy się dzisiaj ok 21?
No cóż, zła passa - zarówno mecze w STS nie weszły, jak i dzisiejsze starcie.
Arroyo & Lylu 0:2 Pirx & Tuff
Frakcje: Sparta, Getowie, Rzym, Pont
Frakcje Pirxa i Tuffa: Massalia, Odrysowie, Arwernowie i Baktria
Dzięki za grę
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Wygralismy 2-0
uzylismy:
odrysowie
masallia
arvernowie
baktria
Dzieki za gre, bardzo fajna druga bitwa - byly nerwy
Dzięki, za grę. Zagrałem beznadziejny turniej i dobry mecz z drużyną Golde tego nie zmieni. Jakoś na początku stycznia straciłem polot do romka, muszę trochę odpocząć(zawsze tak mam, że przez pewien okres w jakąś grę gram, a potem mam przerwę by znowu wrócić z większą ochotą). Zauważyłem, że jak gram nie mam wewnętrznej chęci do kombinowania tylko ide schematem i najprostszą taktyka, a do tego dochodzi brak praktyki, w trakcie bitwy robie wielbłądy przez zagapienie, których wcześniej się wystrzegałem, a jak już wielbłąd zrobię to myslę, że trudno i nie staram się ratować obijanych proc lub nie mogę się zdecydować co robić. Wcześniej tak nie miałem. Oczywiście mogę sobie walnąć jakąś fajną bitewke 2v2 itd albo z kimś posparować, ale od czynnej gry muszę troszkę odpocząć.