-
Konny falangita rakietowy
-
-
Cześnik
W XX wieku jak najbardziej tam to się działo ale jednak przypominam że nadal rozmawiamy o żołnierzach, którzy najczęściej w początkowych fazach zmagań dostawali normalne porcje żywnościowe, więc zwykłe choroby były dla nich takim samym zagrożeniem jak w czasie pokoju. Ale jak mówię moja wiedza o tym jest tylko elementarna więc jeżeli się mylę to podaj przykłady, cytaty z książek, opisy wydarzeń gdzie tak się działo.
Ale nawet jeżeli się mylę to nadal uważam że :
1) napastnik nie powinien mieć dużych strat,
2) w początkowych fazach oblężenia obrońca też nie powinien mieć strat ze względu na zapasy które miało każde miasto.
-
-
Konny falangita rakietowy
Od matury niestety nic nie czytałem o historii czas zjadają mi mechanika i Rome 2 więc nie zacytuję. Raczej opierałem się na takiej (nie wiem jak to nazwać) wiedzy powszechnej, trochę domysłów itd.
Oczywiście masz racje co do małych strat atakującego i różnych obrońcy w zależności od trwania oblężenia ale nie wiem czy jest sens dodatkowo komplikować prace MG Zmiana będzie bardziej kosmetyczna, wpływy na grę będzie niewielki, trzeba przyjąć najprostszy system taki jaki jest w Rome 2 tylko nieco mniejsze straty bo wydaje mi się że napastnik strasznie się wykrwawia w Romku
-
-
Stolnik
Panowie, pozwolę sobie wtrącić do tematu, bo widzę, że nie wszystkich Seba przekonał, a wszak w mojej opinii wręcz niedoszacował straty wynikłe z przyczyn innych niż walka. I tyczy się to okresu od starożytności po epokę napoleońską. Kilka przykładów z bliskiego mi XVII weku: podczas potopu armia Rzeczpospolitej dostawała regularnie łupnia(Prostki i Warka to wyjątki) od Szwedów, a jednak wygraliśmy tę wojnę. Szwedzi "zajechali" swoje wojsko pościgiem za lotnym przeciwnikiem i ze wspaniałej armii zostały tylko strzępy. Każde oblężenie to głód i niedostatek wśród obrońćów jak i atakujących, a co za tym idzie idealne środowisko dla rozwoju chorób wszelakich. Pisał o tym sporo Henryk Wisner w swoim "Kircholmie". Nie sądzę więc, żeby się coś w tym czasie zmieniło na niekorzyść omawianej epoki względem starożytności. Zresztą po powrocie z pracy zobaczę, czy Mateusz Byra poruszał ten temat w książce poświęconej obronie Jerozolimy.
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Możesz edytować swoje posty
-
Zasady na forum