Cytat Zamieszczone przez Izabelin Zobacz posta
Ciekawe jak zrobią z Wysokimi Elfami i Mrocznymi Elfami.

Według lore Mrocznym Elfom powinno zależeć na zajęciu Ulthuan, ale już Wysokie Elfy nie mają żadnego powodu aby zająć miasta Mrocznych Elfów w Naggaroth - bo po co mieliby się osiedlać w tak niegościnnym, zimnym i mrocznym miejscu?

Ciekaw jestem jak opracują w grze rywalizację tych ras. Wydaje się, że rozgrywka zwłaszcza Mrocznymi Elfami będzie ciekawa. Czy uwzględnią w ich ekonomii rolę niewolników oraz korsarstwa? Niewolnicy mogliby stać się jednym z zasobów. Czy implementują okręty, mimo braku możliwości ręcznego rozgrywania bitew? Całkiem fajnym rozwiązaniem byłoby choćby danie możliwości atakowania miast portowych bezpośrednio z morza, desantując się korsarzami wewnątrz murów.

O ile łatwo o opracowanie ciekawej rozgrywki Mrocznymi Elfami, to znacznie większe wyzwanie stanowią Wysokie Elfy. Jak stworzyć ciekawy gameplay w głównej kampanii tą nacją? Jaki mógłby być ich ofensywny cel? Według mnie warto byłoby w jakiś sposób oddać ich niewielkie zasoby ludnościowe w taki sposób, aby straty ich faktycznie bolały.
Hmm.. sądzę, że Wysokie Elfy mogłyby śmiało podbić ziemie Mrocznych Elfów, gdyż i tak mają już doświadczenie do zamieszkiwania nieprzyjemnych miejsc np. w Lustrii czy Arnheim w Nowym Świecie (odsyłam TUTAJ). Podbój tego terenu przez HE to nie problem zatem. Pytanie raczej, co ze Starym Światem. Czy możemy się spodziewać sandboxowej "rekolonizacji" Starego Świata przez Wysokie Elfy. Mroczne Elfy raczej będą miały buffy do piractwa i atakowania okrętów ludzkich i Wysokich Elfów.