Misz - masz bo to kilka różnych tripów było. A opisywać nie chciałem, tyle co pokazać parę zdjęć z nich. Chociaż każdy z nich to z parę kilometrów miał.
Wczoraj byłem na Cmentarzu Centralnym żeby znaleźć fort ćwiczebny ale odpuściłem sobie jak mnie zaatakowała chmara komarów i zobaczyłem roślinność w kwartale gdzie on jest.