Grałem trochę Dehaką i jest na prawdę spoko. Mamy nową mechanikę dla całej rasy, a do tego, jak nazbieramy esencji, to latamy Godzillą po polu bitwy.
Fenix za to faktycznie jest nieciekawy, chyba tylko Karaxem mniej lubię grać.
Co do przyszłych dowódców to teraz powinien być Terranin, a najlepiej dwóch pod rząd. Jednym może być Mira Han i jej najemnicy, a na drugiego nie mam pomysłu. Może Tosh?