-
mózgozdrapka
280 p.n.e. Palmyra (Egipt-Seleucydzi)
Druga armia egipska 7000 Dinarri dowodzona przez wiecznie chwiejącego się Alkoholosa uderzyła w inną prowincję Persji Seleucydów...
Palmyry bronili jedynie zgromadzeni na prędko mieszczanie o wątpliwej wartości..2000 Dinarii
Zwycięzca przesyła screen i replay z bitwy na adres kampanii.
-
-
Jestem do dyspozycji każdego wieczoru.
-
-
Ta bitwa to czysta formalność, więc proponuję nie zwlekać zbytnio. Zagramy to jutro lub w czwartek?
-
-
Cześnik
We czwartek moge wczesnym wieczorem.
-
-
Dla mnie super. O której godzinie?
-
-
Cześnik
Wieczorem sie zlapmy, dzisiaj postaram sie poszukac mapki, ale jak nie zrobis tego dzisiaj to najwyzej jutro poszukam.
-
-
Alkoholos wdrapawszy się z niemałym trudem na pagórek zakrzyknął do swoich wojowników.
-Gdzieś tam przed nami, w lasach Palmyry, czają się nieliczni wrogowie. Wy, Dzieci Egiptu, dostąpiliście dzisiaj tego zaszczytu, by sławiąc imię wielkiego Niesmiertosa wejść na ziemie Imperium Seleucydów i nieść pożogę naszym wrogom. Bądźcie dzielni, bądźcie nieugięci. Dzisiaj zaczynamy naszą chwiejną drogę ku sławie i bogactwom....
Wojska wzniosły okrzyk bojowy i ruszyły na poszukiwanie oddziałów wroga utrzymując szyk, a dzielny Alkoholos beknął, zatoczył się i w ostatniej chwili został podtrzymany przez swoich przybocznych.
Walka pod takim wodzem była czystą przyjemnością. Każdy wiedział, że po szybkim zwycięstwie przyjdzie chwila na ucztowanie, a to, oprócz wojowania, szło Alkoholosowi i jego armii najlepiej.
Po krótkiej walce Palmyra i jej bogactwa stanęły przed nieco tylko mniej liczna armią Alkoholosa otworem. Zbliżał się upojny wieczór.....
-
Następujących 3 użytkowników podziękowało Niesmiertelnik za ten post:
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum