Wampiry nie mogą się konfederować przecie? I tak jestem już pod Couronne..
Wampiry nie mogą się konfederować przecie? I tak jestem już pod Couronne..
Wampiry mogą się konfederować.
Stary nick:kujon333
1. Miejsca powstają tam gdzie były duże bitwy podczas trwania kampanii. I niestety jest to trochę słaba mechanika, bo potencjalni ożywieńcy kumulują się z czasem tak że można w ciągu 1 tury wskrzesić nawet 2 pełne słupki (co prawda drugi to będzie samo badziewie typu zombi i szkielety, ale liczą się liczby). No i raz powstałe pole bitwy zostaje już do końca, a dodatkowo szybko uzupełnia się tam pula lepszych jednostek. W zasadzie jak zrobi się odpowiednie pobojowisko (znaczy stoczy kilka dużych bitew w jednym regionie) to można w zasadzie skasować sobie czerwone budynki.
Ja tak zazwyczaj gram wampirami... Znaczy jadę całą kampanie na wskrzeszaniu. Znaczy budynki militarne tez stawiam ale nie werbuje z nich armii bo i po co.
2. Wampirami można się konfederować. Ale z tempelhof jest to wyłączone. Niestety jeśli chodzi o bliską konfederacje Vlad-Maniek to tu jest trochę ciężkawo, bardzo słabo się tu relacje nabijają i jakoś tak wychodzi że szybciej jest po prostu zniszczyć drugą frakcje. Za to świetnie działa to Vlad/Maniek z Kemmlerem i Czerwonym Diukiem.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Rzeczywiście, przebiłem się do Mousillon i mam opcję konfederacji.
W jakimś gówno poradniku wcześniej czytałem, że wampiry nie mogą się konfederować.
Wiesz jeśli odpalisz warhamera1 to tam wampiry nie mogą się konfederować* (poradnik tyczył się części pierwszej i od tamtego czasu nie był aktualizowany). Zmienili to dopiero na połączonej mapie.
*Od primery 2 właściwie nie odpalałem części 1 bo i po co, więc w sumie nie wiem czy tam jednak tego też nie zmienili.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Ta rekrutacja na polach bitew też mi średnio podchodzi, ale z racji jej może nie tyle słabości, tylko małej możliwości dokładnego rozplanowania. Bardziej wolę globalną rekrutację, dostępną u innych ras, bo kupuję co chcę, gdzie chcę i kiedy chcę, a przy wskrzeszaniu to nie zawsze trafia się potrzebny oddział albo nie ma z kim bitwy stoczyć w odpowiednim miejscu. Za to klimatycznie jest to na tyle fajnie zrobione, że na niedogodności można przymknąć oko.
Co do tego braku konfederacji w WH1 to jesteście pewni? Wydaje mi się, że jak grałem Von Carsteinami, to miałem skądś dodatkowych LL, ale ręki sobie nie dam za to uciąć.
Mowa o jedynce, jest możliwość konfederacji dla Wampirów, być może wcześniej nie było.
Ta rekrutacja wskrzeszeniowa przydaje się, gdy przypałęta się na wybrzeże jakieś tałatajstwo typu norsca i trzeba na szybko czegoś nabrać, to jest zdecydowanie coś co daje dużą przewagę. Zawsze lepszy maszkaron, kilka oddziałów grobowej straży i jakiś zjaw oraz scierwowóz z magnetytem niż nic, a no i nietoperków.
Albo żeby załatać tym mięsem armatnim ład publiczny, a z tym są co prowincję kłopoty, bo spaczenie nie rozprzestrzenia się aż tak szybko, mimo osmozy.
Dzięki za odpowiedzi
W late game to praktycznie wszędzie była jakaś bitwa i coś dobrego się zawsze wskrzesi
Stary nick:kujon333
Jeszcze mam takie pytanie, stopień regeneracji zdrowia z jednostek typu scierwowóz z magnetytem, urządzenie mortis oraz z umiejętności biernej regeneracji zdrowia jednostek bohaterów kumulują się?
Czy opłaca się mieć np dwa urządzenia mortis w jednej armii, albo bohatera z taką umiejętnością i urządzenie mortis?
I czy np mortis jest silniejsze niż scierwowóz z magnetytem?
Niestety nie określono w opisie ile punktów na minutę wynosi ta regeneracja jeśli chodzi o te specjalne aury, efekty
Wampiry to ciekawa frakcja teraz. Teoretycznie wszystko gra, a dodane wcześniej linie krwi to strzał w dziesiątkę, ale znalazło się sporo minusów.
Największym to tylko 2(i pół) miejsca startu. Mamy Sylvanię i Legion.
O ile Mańkiem i Ghorstem można zostawić Vlada przy życiu i traktować go jak bufor przed imperium, kiedy będziemy podbijać bogate ziemię krasnoludów. A jak Vladowi podwinie się noga, to mamy szansę go skonfederować.
Natomiast kiedy wybieramy Vlada lub Izabelę to w zasadzie musimy podbić zamek Drakenhof. Ponieważ potrzebujemy tych pieniędzy z kopalni złota, oraz ogólnie stolicy naszej rasy. Tu niestety wychodzi jeszcze jedna wada tej frakcji czyli w zasadzie brak cechy.
Znaczy Von Carstein nie mają perków oprócz wiecznej miłości, który i tak jest bardzo słaby. No i na koniec mój kochany Vlad jest najgorszym legendarnym lordem swojej rasy... Jego drzewko umiejętności jest tak bardzo przestarzałe że to aż boli. Dodatkowo nie pomaga mu zły model, który jest reskinem kapitana imperium, a tu powinien być unikalny z wielkim mieczem dwuręcznym. Może wtedy Tatuś dostałby trochę dodatkowego przebicia pancerza, które zrównoważyłoby trochę to że jest lordem pieszym.
Kemmler i start w Bretonii został potwornie osłabiony. CA zabrało mu dochód z unikalnego budynku... (tu jakby ktoś nie widział dlaczego nasz nekromanta jest jeszcze bardziej pasywny niż był) tak że teraz jest biedakiem wśród biedaków.
No i nie wolno zapomnieć o tym że Bretonia i Imperium zostały wzmocnione. Ale chyba najgorszy jest Marienburg który dostał 2 nowe regiony, w tym super fort, tak że kupcy potrafią wystawić teraz 3 pełne słupki do 25 tury.
Co do linii krwi. To znalazłem 3 główne wady.
1) Zwykli lordowie stracili racje bytu. Mistrz nekromanta, czyli najgorszy lord 1 części upadł jeszcze niżej a wraz z nim Lord wampirów i Król Ghuli.
W zasadzie to teraz zakup dlc który dodawał Króla Ghuli stracił jakikolwiek sens. Dla osób które dopiero kompletują sobie młotka.
2) CA zapomniało dodać/zablokować cech dla lordów z linii krwi. Chodzi o to że nasz potężny Krwawy smok może dostać zwykłe cechy.
3) Bonusy za odblokowanie linii krwi negują unikalne moce naszych legendarnych lordów. Unikalna umiejętność Vlada jest zdobywanie pasywnego doświadczenia dla wszystkich wojsk. I był to jeden z głównych czynników dla czego Tatuś jest mile wiedziany. A teraz podobny, tylko słabszy, efekt mamy z linii krwi.
Szkoda tylko że na nowości lub zmiany przejdzie nam poczekać jeszcze parę lat. O ile będą.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.