"Panie, Panie mamy starą mapę a ja jestem ssspecem od map..."
"Panie, Panie mamy starą mapę a ja jestem ssspecem od map..."
Możliwości:
- Kraka
- Kraina Trolli
HMMM tak tak to nam potrzeba widocznosci nie wiemy nawet co nas otacza musimy wyslac paru zwiadowcow tak tak ty tam miales isc na pozarcie twoj szczesliwy dzien wez troche zlota i przeczesz mi teren.... (to tak za 200g przejdzie tam zwiad i przeszukanie mojej prowincji za jakimis materialami dodatkowymi skarbami czy czymsdoliczone w aktualnosciach)
Tura 4
Panie, Na południu wielka kraina, pełna-pełna dużych obślizgłych-głodnych trolli, tak-tak. Bardziej głodnych niż nasze klan ogry, tak-tak. Są tam też ślady-tropy zwiadu miękkich-smacznych ludzin kraju zimy. Karmią trolle martwymi na śmierć swoimi, sam-sam zwiadowca patrzył-widział. A może próbują je truć-otruć? Głupie ludziny, trolle są wszystko-wszystko żerne. Nie da się ich truć-otruć, tak-tak. Zwiad z północy nie powrócił, musiał paść-wpaść w łapska jakiś wrogów, pewno twardych-łykowatych brodaczy. Na naszych ziemiach spaczeń się niedługo skończy-wykończy. Trzeba poszukać jego źródła w innych ziemiach-krainach, tak-tak. Innych surowców nie ma-brak.
"A mówiłem, że to moja wyspa!"
Znany tutaj także jako Cysorz.
Tura 5
Panie wrócił jeden-jedyny zwiadowca z Kraka Ranvake. Ranny i cały przesiąknięty smrodem piżma strachu, tak-tak. Reszta zwiadu wpadła w łapska wielkiej-ogromnej armii człeków z północy. Zabili - torturowali złapanych klan braci. Jest tam też twierdza-warownia brodaczy. Więcej nie zdołał tam obejrzeć-zobaczyć, musiał ratować się ucieczką by zanieść nam wieść, tak-tak.
"A mówiłem, że to moja wyspa!"
Znany tutaj także jako Cysorz.