Zagrałem już 3h i powiem tak... to jest mount and blade na które czekaliśmy.
- Walka - bardzo dopracowana i szybka. Na plus piękne animacje i zwinne przejścia z ataku do obrony. Naprawdę aż miło się na to patrzy.
- Grafika - na plus. Nie jest to jakiś szał, ale bardzo przyjemna dla oka. W niektórych momentach cienie są bardzo klimatyczne. Ciekawy efekt jak jestesmy w ciemnym pomieszczeniu i wychodzimy na podworku to mamy caly ekran jasny, tak jakby jestesmy przez sekundke oslepieni. Bardzo realistyczne.
- Wydajnosc - szału nie ma, ale tragedii też nie. U mnie intel core i5 3 letni, geforce 1060 i dysk ssd i śmiga w 40-60 klatkach na najwyzszych. Czasem jest jakas ścinka jak za szybko ekran przesunę.
- Oblężenia - to jest to! Naprawdę są 10x bardziej klimatyczne. Piękne animacje wspinania sie po drabinie, system strzelania z katapulty, ktory niszczy mury i swietne mapy, ktore pozwalaja na wieloetapowy szturm na fortece. Po prostu czekam az wyjda mody i zagram na Helmowym Jarze.
- Singleplayer - Mało w niego zagralem, ale moje pierwsze wrazenie to to, ze jest bardzo skomplikowany. Jest tutaj mega wiecej opcji w zarzadzaniu swoja druzyna, oraz swoim rodem. Mamy cale swoje drzewko genealogiczne. Troche sie czulem jak w crusader kings xd,
- Konne - jeszcze w zadnej grze tak dobrze i intuicyjnie nie gralo mi sie dobrze jezdzac na koniu. Jazda na koniu jest realistyczna i wymaga wprawy. Czuc jak koń przechodzi w kłus i bardzo to cieszy.
- Multi - mam wrazenie jakby jeszcze do konca nie bylo zrobione. W koncu to early access, mam nadzieje, ze do premiery dodadzą dużo contentu.
Podsumowujac - zachęcam do zakupów. Warto!