Drodzy uczestnicy pierwszej, polskiej ligi Thrones of Britannia.
Cieszę się, że jest nas łącznie jedenastu. To naprawdę ładny wynik, zważywszy na fakt, że ToB jest tytułem mało popularnym. Niemniej zawodnicy, którzy trenowali i ogrywali sobie ToB, przekonali się, że zabawa jest bardzo przyjemna.
Jestem przekonany, że podczas rozgrywek ligowych, które, przypomnę, zaczynają się 1 kwietnia, będzie nam się dobrze spędzało czas, a rywalizacja będzie zacięta. Dlatego nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wszystkim słynnego glhf!
Powodzenia!
PS Dodałem drobne uściślenia do zasad, które brzmią następująco: "Kierunek - północ"; "Gracze nie mogą grać tymi samymi frakcjami w jednej bitwie (np. Wessex vs Wessex). Jest natomiast możliwe, żeby gracze wybierali na przeciw siebie frakcje z jednej pary kulturowej. A zatem są legalne następujące opcje: Gwinded vs Strat Clut; Mercja vs Wessex; Wsch. Anglia vs Nortumbria; Circenn vs Mide; Dublin vs Sudreyar." Zajrzyjcie do odpowiedniego działu, żeby mieć to wszystko w kontekście