Pograłem.
Moje wrażenia są dosyć dziwne
Czemu tak?
Bo przy tak zmienionych statystykach, część mojego doświadczenia bitewnego na niewiele się zdała.
Coś co mogłem bezlitośnie wykorzystywać grając wcześniej, nawet z silniejszym przeciwnikiem, tutaj mając równego sobie musiałem kombinować, by wykorzystać to, co zmiany uczynione przez pana Lwa Lwie Serce uczyniły.
Na pewno nie jest to dla początkujących.
Nie jest to dla nerwusów, choć ja jakoś nie zszedłem na serce, a raz musiałem wyjść z bitwy Przyznaję się bez bicia, po tylu setek, tysiącach godzina grania w Medievala 2....
Podsumowując, reasumując...
Kampania z tym submodem, to długa rozgrywka, najlepiej wybrać sobie mocną nację i najpierw pobawić się w Simsy i rozbudować infrastrukturę, bo jak się zacznie bitwy rozgrywać, to można się potem zdziwić.
Bitwy automatyczne są, jakie są
Nie będę zdradzał nikomu, warto samemu sprawdzić.
btw
Spoiler: