Też mi to nieraz przychodziło do głowy.
Ale taki skrypt możemy symulować własnym zachowaniem i atakować przewijające się po naszym terytorium wojska.
Gorzej, że nie sądzę, by to ich czegoś nauczyło (czyt., że kolejna frakcja nie wkroczy na nasze terytorium, bo będzie się bała wojny).