red&white'y czerwone. kijowe w smaku, ale przynajmniej niskim kosztem dostarczają niezbędną ilość nikotyny.Zamieszczone przez Dariusz I Dracul
red&white'y czerwone. kijowe w smaku, ale przynajmniej niskim kosztem dostarczają niezbędną ilość nikotyny.Zamieszczone przez Dariusz I Dracul
Na tym forum praktycznie nic się nie zmienia.
Mnie się nie podoba barwa tych nowych żarówek, i to jest wystarczający powód do sprzeciwu dla tego rozporządzenia. Jeszcze można by się zastanawiać nad jego zasadnością gdyby to oszczędzanie energii czemuś służyło, ale tak nie jest, bo sposobów na pozyskanie energii nie brakuje, i nie ma to większego wpływu na środowisko.
Tu jest miejsce na Twoją reklamę
Zwykłe żarówki. Kijowe w używaniu przez dlugi czas na dzień, ale przynajmniej niskim kosztem można je kupić, włączyć i wyłączyć jeśli światło jest nam potrzebne tylko na chwile...Zamieszczone przez Iron_Marcin
O ile barwa świetlówek przestaje być problemem, bo można kupić takie imitujące światło żarówek (przez 9 miesięcy korzystałem z takich o temperaturze 2700K i było w porządku), to pozostaje kwestia opłacalności ich używania w pomieszczeniach takich jak łazienka. Nie tylko zużyje się więcej prądu, o czym już pisano wcześniej, ale też szybciej się zużyje. Oczywiście istnieją świetlówki rozświetlające się bardzo szybko, ale też odpowiednio więcej kosztują. Poza tym dalej jest to niemały wydatek, ja za wspomniane wyżej świetlówki MAX LUX dałem ponad 11 zł za każdą (11W), było to wprawdzie prawie rok temu, ale nie sądzę żeby ceny nagle drastycznie spadły, szczególnie gdy szykują się miliony potencjalnych nabywców. Last but not least, władza w Brukseli nie jest od wskazywania ludziom jakie produkty mają kupować.
Analogie do szarego papieru toaletowego nietrafione, bo mimo jego niewątpliwych wad i jednej zalety(cena) dalej jest on (i będzie) w sprzedaży
Prosperity or egalitarianism - you have to choose. I favor freedom - you never achieve real equality anyway, you simply sacrifice prosperity for an illusion. - Mario Vargas Llosa
Żarówki to tylko "mały pikuś". Jak koszmarek zostanie ratyfikowany, to dopiero zobaczymy cuda, przy których te tuskowe są wręcz nieistotne. No może gdybyśmy tak jak Niemcy zawarli klauzule, że euro-dyrektywy swoją drogą, ale tylko jak się na nie zgodzimy, to może jeszcze byśmy mieli jakieś możliwości. A tak 2 października o naszej niepodległości, przynajmniej częściowej(taką mamy obecnie, po ratyfikacji gniota nie będziemy mieli prawie żadnej), zadecydują Irlandczycy:
http://wiadomosci.onet.pl/2038971,12,item.html
My w Polsce możemy sobie co najwyżej głosować, bo wybierać nikt nam nie pozwala. Trzymamy więc kciuki za Irlandczyków, by gniota odrzucili. Eurotowarzyszy to i tak nie powstrzyma, ale upadek gniota teraz da nam może kilka lat więcej i do tego czasu UE może się rozlecieć.
Kto poświęca wolność na rzecz bezpieczeństwa nie zasługuje na żadne z nich. B. Franklin
Chciałem znaleźć wytłumaczenie dla bytu. Nie potrzebuję żadnego usprawiedliwienia dla bytu, ani żadnego słowa uświęcającego moje istnienie. Ja usprawiedliwiam i uświęcam. Ayn Rand "Hymn"
Podejrzewam że tym razem Irlandczycy ulegną, tak jak to było przy Nicei... tym razem ich rząd już tak nie odpuści propagandy przed referendum.
Prosperity or egalitarianism - you have to choose. I favor freedom - you never achieve real equality anyway, you simply sacrifice prosperity for an illusion. - Mario Vargas Llosa
Zamieszczone przez Furvus
niestety, tyle propagandy, że to postęp, a oni, malutki narodeg stoi na drodze postepowi i rozwojowi, przynajmniej utargowali dla siebie pewne ustępstwa, a nasi "dyplomaci" jak zwykle zgodzili się na wszystko ochoczo a za parę lat znów nasze niedouczone społeczeństwo będzie narzekać jak to źle
choć co do referendum, nawet jak znó powiedza NIE, i tak będzie jakieś nowe, lub urzędasy stworza coś nowego co będa mogli jakoś obejsć i tylnymi drzwiami coś wprowadzą, socjalizm nie takie rzeczy robił
Zdaje się że już były groźby pozostawienia Irlandii poza głównym nurtem brukselskiej polityki i wprowadzenia eurokonstytuty w 26 państwach, co jest zdaje się sprzeczne nawet z jej zapisami (wszystkie państwa mają ją ratyfikować), ale przecież można to wykreślić i stworzyć Traktat Reformujący II, w rekordowym czasie ratyfikowany przez parlamenty wszystkich krajów poza Irlandią...
Prosperity or egalitarianism - you have to choose. I favor freedom - you never achieve real equality anyway, you simply sacrifice prosperity for an illusion. - Mario Vargas Llosa
http://wiadomosci.onet.pl/2047922,12,wi ... ,item.html - cud się stał pewnego razu Nie wiem z jakim echem przejdzie ta wiadomość, ale to jest coś naprawdę wielkiego, bo wymysły KE miały nas kosztować lekko kilkadziesiąt miliardów zł rocznie. Teraz się "nieco zaoszczędzi". Co prawda KE jeszcze może się odwołać od tej sprawy, więc zobaczymy koniec.
Ciekawe czy to przez to, że ze względów oczywistych politycy się wycofują z durnot o "globalnym ocipieniu" czy przez kryzys "instytucję europejskie" nie chcą dobijać gospodarek krajów unijnych.
Kto poświęca wolność na rzecz bezpieczeństwa nie zasługuje na żadne z nich. B. Franklin
Chciałem znaleźć wytłumaczenie dla bytu. Nie potrzebuję żadnego usprawiedliwienia dla bytu, ani żadnego słowa uświęcającego moje istnienie. Ja usprawiedliwiam i uświęcam. Ayn Rand "Hymn"