A bitwy?
Jak to możliwe, że na jdenym savie grają gracze pod różnymi nacjami?
A bitwy?
Jak to możliwe, że na jdenym savie grają gracze pod różnymi nacjami?
że tak powiem normalnie nie wiem jak sie tworzy taką kampanie ale z tego co widać jakoś się da, bitwy automatycznie są rozgrywane
Forza Inter!
Moje gadu : 12079311
Proszę przypominać mi o turkach.
Aha...
Czyli chyba już rozumiem o co biega ;-)
Ile trwa taka kampania? Rok?
Zależy od kampani ale rzadko trwają one tak długo, turki wysyłamy jak najszybciej (patrz regulamin KO) no i to tyle, ze swojej strony zapraszam do MKO VI bo brakuje nam kogoś na Węgry bądź Maurów
Forza Inter!
Moje gadu : 12079311
Proszę przypominać mi o turkach.
Tak bym powiedział, żę to z tym zrywaniem paktów nie powinno byc tak karane, w końcu Niemcy w 39tym też złamali pakt o nieagresji i czy ktokolwiek kazał im zwracać kasę itd. Nie ucierpieli na tym tak bywa. Karą dla kogoś takiego może być wielka nieufność (treż realistyczne) innych frakcji i wypowiedzenie wojny przez nie lub nie handlowanie itd. ale zrywanie paktów nie powinno byc tak surowo karane. Żadnego zaskoczenia nie bedzie. te 2 tury, też. Załóżmy, wypowadam sojusz/pakt to od razu wiadomo żę chce wojny i to państwo sie przygotuje, zero zaskoczenia!
Obostrzenia złamania paktu MG zarządza tylko wtedy gdy złamanie go było jawne i z pogwałceniem wyżej wymienionego. Tzn. gdy atakując poczynił już jakieś szkody. Jakieś kare pienięzne mogą ustanawiać między soba, ale musi to być zaznaczone na forum i/ewentualnie u MG, który będzie to egzekwował.
the Sun and the Moon and the end of all time
to nie podpisuj pon'u wogóle, w czym problem, te zasady są póki co bezdyskusyjne, bo się sprawdzają i rzadko są jakieś kontrowersje, a jak są roztrzyga je mg.
Proponuje podyskutować nad 2 nowymi zasadami, które można by dodać do regulaminu ogólnego.
1. W razie sojusz chrzescijanskiego panstwa z muzulmanami, gdy chrzescijanin bedzie przepuszczał przez swój teren wojska muzułmanskie, bądz wysle na muzułmanską ziemie swoje armie, będzie mozna mu przywalić krucjatą ( ale tylko państwa poszkodowane przez owo przepuszczanie, a na terenie muzułmańskim kazdy ).
2. Kwestia burzenia budynków. Wiele osób denerwuje się na to i po części mają racje, choć ja ogólnie jestem przeciwnikiem zakazu. Może dac zakaz podczas gdy miasto jest oblegane? To jest nawet nielogiczne, gdy przeciwnik nam całą armie w szturmie niszczy, to kto niby wywozi bogactwa? Tak będzie trzeba zdecydować przed atakiem, może uratuje to kilka miast
Ksiądz Dominik, hetmanem będąc, uciekł w trawę
I ze strachu nasrał w portki, osrał i buławę...
"Paszkwil od chłopiąt dworskich" o księciu Dominiku Zasławskim.