Są specjalne krople zastosujesz i masz spokój np. na 3 miesiące. Chociaż pamiętam, że kiedyś psy na wsi miały pełno kleszczów i nic
Są specjalne krople zastosujesz i masz spokój np. na 3 miesiące. Chociaż pamiętam, że kiedyś psy na wsi miały pełno kleszczów i nic
Fajny psiak ale głodomor niesamowity. Miałem kiedyś taką wielką bestię.
Jaki niedźwiedź
No pies całkiem fajny ( choć jak pierwszy raz zobaczyłem zdjęcia to myślałem że to niedźwiedź ) Ja mam Golden Retrivera ( czy jakoś tak ), choć to w zasadzie pies mojej siostry i mamy. Jeżeli miałbym kiedyś kupić ( i wychować ) sobie swojego własnego psa, to na 100% będzie to klasyczny 'wilczur'. Te psy są rewelacyjne. Kiedyś miałem owczarka belgijskiego, ładna rasa, ale rozmiarowo to bardziej podchodziło pod cielaka a nie psa
Jak ja bede mial juz swoja wille, to kupie sobie wilczaka czechosłowackiego
Uploaded with ImageShack.us
Ale zrobiliscie offtopa Nawet moderacja sie dolaczyla
Moze tak skromnie zasugeruje wydzielnie tego bajzlu i zrobienie tematu o psiakach?
Tak jak napisał Aquila, krople i obroże przy regularnym wymienianiu masz spokój z pchłami i kleszczami. Ja jednak nie pozwalam psu łazić nigdzie po kniejach.Zamieszczone przez Jarl
Tak, są również piękne i dostojne, jednak potrzebują doświadczonego przewodnika z silną psychiką. Mój ojciec, przez wiele lat służby w policji był przewodnikiem właśnie owczarka niemieckiego i zawsze mi odradza tych psów. Tłumaczy to tym, że wilczury (szczególnie psy, suki mniej) będą zawsze próbować dominować nad człowiekiem i rodziną (rodzinę psy uznają jako swoje stado). Słyszałem też o przypadku jak skarcony przez przewodnika owczarek mścił się później na jego dzieciach, przy jednoczesnym respekcie do swojego pana. Po prostu owczarki ale i nie tylko, muszą wiedzieć kto pan, kto pies bo nawet niuf czy labrador może wejść człowiekowi na głowę jeśli się mu na to pozwoli.Zamieszczone przez Witia
Tak już na marginesie, w dzieciństwie ugryzł mnie skundlony kaukaz w twarz i przez pewien okres czasu bałem się dużych psów.
Wiem, frontline. Niestety, nie zawsze 100% skuteczny w przypadku mojego darmozjada (tak, zakrapiamy prawidłowo).Zamieszczone przez Aquila
Taa mamy podobne upodobania szkocka wieś w górach = raj na ziemi. Psina fajna i ta czeska też mi bardziej większy niż mniejszy odpowiada no cóż będę miał labradora retriverZamieszczone przez Volomir
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... ng_new.jpg
A kota miałem dachowca ładnego ale uciekł skoczył z balkonu na płot i zwiał.
"It's 106 miles to Chicago, we've got a full tank of gas, half a pack of cigarettes, it's dark and we're wearing sunglasses. Hit it." - The Blues Brothers
bestia moich rodziców z którą muszę wychodzić :<
Wyjście z psem to zawsze dobra wymówka, przed sprzątaniem itd