Albo masz komputera-mutanta, który spontanicznie wyewoluował i niebawem spróbuje razem ze swoimi kolegami spróbuje przejąć świat.
Ja szczerze powiedziawszy staram się wnioskować z prostych przesłanek - Medieval II był już tworzony niczym ukończono Rome (silnik z tego co pamiętam nawet ten sam lub zbliżony). Prace ruszyły ok 2003/2004, ukończone w 2006, procesory wielordzeniowe (dwurdzeniowe) i to o skromnej mocy dopiero zaczęły się pojawiać. O 3-4 zwykli ludzie nawet nie śnili. CA i Sega musiałyby się okazać nie lada wizjonerami, aby swój projekt już we wstępnej fazie (2004) przygotować pod wielordzeniowce. Brak ich obsługi może tłumaczyć (paradoksalnie) nie najlepsze osiągi najnowszych komputerów w Medievalu, czyli sytuacje Aravena, Saurona i im podobnych przypadków.
No, ale ty też masz jak na dzisiejsze standardy (nie medkowe) bardzo niską rozdzielczość, a to też ma wpływ na tempo. No i te 2000 żołdaków, a 8000 (chociaż zakładam iż chodziło ci też o takie liczby) to mało.