PDA

Zobacz pełną wersję : [EU4] Wszystko o koloniach



Samick
16-06-2014, 16:29
Zagrałem państwem Gryfitów, jako że sojusz brandenbursko-hanzeatycko-polski nie dość że zatrzymał moją ekspansję w Europie to jeszcze zredukował mnie do stanu niemal z początku gry. W związku z tym postanowiłem przestać interesować się ciężkimi podbojami w Starym Świecie i oczy skierowałem na Nowy. Zrobiłem trochę kolonii i myślałem nad przeniesieniem stolicy do dzisiejszej Kanady gdy... Bez mojej zgody powstało państwo kolonialne zależne ode mnie. Mogłem wybrać tylko nazwę i cała moja decyzja.

Teraz pytania:
- można zapobiec tworzeniu się takich państw?
- przeniesienie stolicy do kolonii poza brakiem kar do podatków daje coś jeszcze?
- można wchłonąć bądź inaczej zlikwidować takie państwo powstałe z kolonii?

Grogmir
16-06-2014, 18:31
- można, kolonizując nie więcej niż 4 prowincje w jednym obszarze kolonialnym (państwa tworzą się przy 5);
- nie próbowałem więc nie jestem pewien, może nie będą tworzyć się państwa kolonialne?
- tylko przez podbój;

I kilka uwag ode mnie: grałem Hiszpanią po wydaniu dodatku z koloniami i uważam, że rozwiązanie z państwami kolonialnymi jest dużo lepsze, niż centralne zarządzanie wielkim imperium za oceanem. Po pierwsze jest bardziej historyczne, a po drugie, biorąc pod uwagę karę do podatków za morzem, można więcej z takich ziem wycisnąć po jakimś czasie - pamiętaj tylko, żeby nie zwiększać im podatków i ustawiać dyplomatycznych wicekrólów, a wtedy państwa te będą się ładnie rozwijać i same kolonizować kolejne ziemie. Nie od rzeczy jest też duży bonus do handlu dla metropolii na ziemiach kolonii, bodaj 50% trade powera Ci oddają.

Samick
25-08-2014, 19:10
Aktualnie troszkę temat, pograłem trochę więcej i rzeczywiście jest sporo korzyści z takich państw. Jest jeden warunek: trzeba ciągle się rozwijać żeby nie dać się im prześcignąć.

Kolejna sprawa to przenoszenie stolicy, nie jest możliwe będąc w Rzeszy przenieść stolicę poza jej obręb. W ten sposób mój wielki sen o państwie za oceanem niemal prysł.

roman zabawa
31-12-2014, 11:39
- można, kolonizując nie więcej niż 4 prowincje w jednym obszarze kolonialnym (państwa tworzą się przy 5);

Mam pytanie: czy można jakoś wpływać na kształt tych państw (wybierać konkretne prowincje, dodawać, odbierać itp.) czy jest to kolejny pomysł w stylu Paradoxu, czyli niezły koncept spartaczony w wykonaniu?
Chciałem stworzyć wicekrólestwo Kuby. Akurat jest tam pięć prowincji, no ale skolonizowałem wcześniej Jamajkę i mam teraz karaibskie dziwactwo złożone z dwóch wysp :confused:

Mizutsu
31-12-2014, 12:36
Paradox zaimplementował tzw colonial regions, które wyodrębnia prowincje jakie dane państwo kolonialne będzie podbijać gdy już ono powstanie (poprzez 5 prowincji w danym regionie). Jedyna opcja na zmianę tego to mody. Chociaż sam takiego nie widziałem.

adriankowaty
31-12-2014, 12:45
Nie za bardzo. Zresztą - to nie ma znaczenia. Takie pytanie: podnosicie kolonistom podatki za pomocą event'ów? Ten 1% dla którejś z kolonii (a tych mam już mnóstwo) raczej niestanowi problemu dla moich kolonistów - i tak w zamian pomagam swoim w zakładaniu kolonii i pacyfikowaniu państw tubylczych (specjalnie nastawiłem idee i "dotkryny" - nie wiem, jak to przetłumaczyć za bardzo - pod kolonizację i na brak terytoriów zamorskich nie narzekam), a armię nawet byle Gujana ma niemałą - 30 tyś, o ile pamiętam.

Samick
31-12-2014, 14:08
Moje kolonie z czasów założenia wątku miały podobne ilości zołnierzy, ale kulały z flotą i nigdy nie przyszły mi na pomoc w Starym Świecie. ;/

adriankowaty
31-12-2014, 14:29
U mnie jakoś taka Gujana ma oprócz 30tyś. żołnierzy także 35 okrętów - więc jakieś posiłki posłać mogą. Zresztą - przy mojej armii to nie ma znaczenia. 520 tyś. robi swoje (więcej ma tylko Lotaryngia), podzielone na armie po 40 tyś. chłopa - przez co Europę ignoruję. Zresztą - cele polityczne w Europie zrealizowałem zanim zabrałem się za kolonizację (po coś jednak kupiłem CK II i konwerter). Tylko zastanawiam się, czemu AI po którymś patchu zmniejszyło swój potencjał kolonialny - ot, na mapie Europy są 4 potęgi (Bizancjum, Lotaryngia, moje Imperium Wenedów i Czechy), a tylko jakaś Islandia łaskawie wysłała korpus kolonialny do Wenezueli, bo musiała się ewakuować z Europy. Lepiej wygląda sytuacja w Australii i Indonezji, gdzie na potęgę rozlewają się kraje azjatyckie, ale czemu Europa siedzi cicho?

Mizutsu
01-01-2015, 15:57
Moje kolonie z czasów założenia wątku miały podobne ilości zołnierzy, ale kulały z flotą i nigdy nie przyszły mi na pomoc w Starym Świecie. ;/
Z tego co wiem to nigdy nie pomagają, tak już to jest zrobione ;)