Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : PBF WYPRAWA na POŁUDNIE (Realia Wiedźmina)



Strony : 1 2 [3]

Asuryan
13-02-2015, 11:13
Druid ujrzawszy poharatanych najpierw gwizdnął w podziwie, a potem splunął w ich kierunku i się wydarł obserwując kątem oka Veronikę. Czy wyście do końca zdurnieli?! Po to żeście nam okowa zdjęli by potem próbować zabijać?!

Techniczny:
Pochodzenie Swena - skoro syn BOGATEGO jarla i do tego jeszcze SPOKREWNIONEGO z linia królewską - to może chodzić tylko o TEGO jarla.

Druid nie zaatakował, ale to jak się zachowa zależy od odpowiedzi zamachowców. Być może ubije ich przed powrotem do miasta.

adriankowaty
13-02-2015, 11:20
Techniczny
Raz na wozie, raz pod wozem...
A co do pochodzenia Swena - bene.

Asuryan
13-02-2015, 11:28
Nilfgaardczykowi się nie dziwię, każdy na Skellige wie, że Czarni to jadowite żmije. Co ja mam teraz z Wami począć?! - wydarł się po chwili ponownie.

sadam86
13-02-2015, 11:30
Tak napawajcie oczy Naszą niedolą, a może przyszliście dokończyć to co tubylcom się nie udało hę? wystękał krasnolud i chciał splunąć co przerosło Jego siły i zwalił się na ścieżkę

Rhaegrim
13-02-2015, 11:35
Dwie strzały i każde chybiły. Nie chciałem zabić Svena, ale pomóc. Za udaremnienie zamachu na swego syna jarl na pewno byłby wdzięczny. Tubylcy zmienili sytuację. Pomyśl ja łucznikiem jestem dobrym i dziwne, że z bliska nie trafiłem aż dwa razy. Czemuż go ubić chcieli to nie wiem. Nikt mi tego nie zdradził.

Pampa
13-02-2015, 11:38
Teraz odważnyś druidzie kiedy my ledwo żywi... - wystękał Mehir.


Techniczny:
Opis walki dodany. Post 477.

Asuryan
13-02-2015, 11:45
Zdjęliście nam kajdany, bo nie lubicie ubijać tych co nie mogą się bronić?! Cóż, odwdzięczę się teraz tym samym i będziemy kwita. Nie moja to rzecz, ale w niezłą kabałę wpakowaliście Virę, według mnie jesteście Jej winni znacznie więcej niż jakiś tam obiad.

sadam86
13-02-2015, 11:49
Nie Ciebie chcieliśmy ubić, tylko Twego podopiecznego, a co do Viry niech weźmie schedę po Mnie, Veroniko daj Jej moją zbroję, ładny grosz za nią weźmie i może też uda się Wam podjąć moje oszczędności z banku, a Ty druidzie kończ to co zamiarujesz

Pampa
13-02-2015, 11:50
Mehir się wyprostował i czekał na rozwój wypadków.

Asuryan
13-02-2015, 11:53
Jak już stwierdziłem, kwita jesteśmy, nic nie zamiaruję. Poza tym nie zapomniałem, że zdjęto mi okowa, bo za mnie poręczyłeś. Skellige niczego nie zapomina. Co innego gdyby Wam się udało, wtedy musiałbym Was pożreć żywcem.

Techniczny:
Pauza do czasu deklaracji Viry i Veroniki, ja będę koło 22.30, raczej po niż przed.

Lwie Serce
13-02-2015, 13:59
Kobieta ledwo stojąc na nogach, patrzyła na skłóconą hanzę. Miała ochotę większości z nich strzelić choć w te durne łby, że przez nich ledwo uszła z życiem. Tylko słowa Kielona i Angusa ją nieco uspokajały... Zaś na druida spojrzała szklistymi oczyma, jakby poruszyły ją jego słowa.
Przestańcie choć raz głupcy się sprzeczać, skoro śmierć nad nami...
Wyjąkała cicho, i usiadła na ziemi próbując wytrzeć krew z twarzy. Co chwila spoglądała na Angusa swym pięknym i jakoby błagalnym spojrzeniem, słyszała o potężnej magii, jaką władają tacy jak on.

Techniczny

Kielon i Vira muszą wydać po 1 PL albo dostaną kolejną ranę lekką, ale będą opatrzeni, bez wydania PL żyjecie, ale nieudolne opatrywanie spowodowało kolejną ranę lekką u was.
Wydaję.

Vira za bardzo poraniona i wyczerpana żeby korzystać ze swoich "bardziej przekonujących argumentów" toteż robi tylko druidowi słodkie oczka. http://forum.totalwar.org.pl/images/smilies/icon_mrgreen.gif Liczy że ją uleczy, a reszte hanzy robiącej zamach może poza Kielonem bo on chce jej pośmiertnie się odwdzięczyć, ma głęboko w poważaniu za to że tak wpadła. Mogą się wybijać http://forum.totalwar.org.pl/images/smilies/icon_biggrin.gifEw. jak nie podziała samo błagalne spojrzenie na druida to wtedy pomyśli dalej.

adriankowaty
13-02-2015, 14:02
Swen po namyśle opuścił statek i ruszył szybkim marszem na pobojowisko, licząc, że przekona Angusa do uleczenia towarzyszy.

Araven
13-02-2015, 14:41
W czasie rozmowy nadchodzi Swen, bo się rozmyślił na statku i ryzykując swe jarlowskie życie, złamał nakaz druida by został na statku i udał się w Waszą stronę. No nic go nie zeżarło, ani nie napadło, w zbroi jest i żywy, [No chyba że Angus mu kark skręci...]

Techniczny
Czekamy na Virę i Veronikę, jakoś to trzeba rozwiązać, Bohaterowi Kobitki grający myślcie. Swen dotarłeś to gadaj coś.

Od kilku dni do 15 często nie mam net, dziś było podobnie. :rolleyes:

Lwie Serce wstaw opis walki pod opisem Mehira, edytując jego post.

Ot się Elf sprytnie tłumaczy... :D

Się jakoś dogadajcie, jakaś przysięga krwi jakiej Druid zażąda, że nie targniecie się na życie Swena, ani tego nie zlecicie, czy coś. To tylko sugestia ew.

Pampa
13-02-2015, 16:55
Posłuchaj no druidzie, nie dybaliśmy na życie twego wychowanka bezpodstawnie. Zaniepokoiło nas jego dziwaczne zachowanie względem obecnej tutaj Veroniki, mógł być niebezpieczny dla naszej drużyny. Jeżeli lepiej będziesz mu ,,kładł" do głowy jak ma postepować to i nie będzie konfliktów. A teraz pozwól że zemdleję. - co mówiąc uczynił.

Frøya
13-02-2015, 18:29
Veronika odrzucając tarczę, bez słowa pobiegła pomóc leżącemu Mehirowi oraz Kielonowi.

Araven
13-02-2015, 19:40
Veronika stwierdza, że Mehir żyje, ale cała czwórka jest ciężko poraniona, czeka ich kilka tygodni leżenia, no chyba, ze zostaną uleczeni magią, ale po ich ataku na Swena i samego Angusa, to może nie być łatwe, ani proste, by Druid znowu zaufał Hanzie.

Techniczny
Usunąłem kilka wpisów technicznych. Opis walki Kielona wstawiam do postu 477 pod opisem Mehira.

Froya proszona o jakieś zdanie i rady w kwestii pogodzenia lub nie, zwaśnionych stron, jako neutralna ma prawo do tego. Raczej pogodzenie sugeruję. Druid też czeka na stanowisko Cintryjki.

Asuryan
13-02-2015, 22:44
Druid po słowach Viry Stój spokojnie przez dłuższą chwilę, to dość skomplikowane zaczął machać dookoła Niej różdżką jak wściekły lecząc całkowicie Zerrikankę. Zobaczywszy podopiecznego warknął w dialekcie Skellige Nie pozwoliłem Ci opuścić statku, w dyrdy z powrotem!


Techniczny:

Usuwam 1 ranę ciężką, 1 średnią i 1 lekką Zerrikance
Bardzo wszystkim serdecznie dziękuję, że nie zaczekaliście na mnie. To reakcja druida po poście nr 511, od postu 517 resztę można spokojnie skasować :P Zaczekam na decyzję MG.

Araven
13-02-2015, 22:51
Zerrikanka uleczona.


Techniczny

Posty od 517 do 583 anulowane.

Było wesoło, ale fakt Druid jakby nie pozwolił mówić Swenowi, kabały by nie było. Negocjujcie. Ja usuwam posty.

Dziś Druid już nie może leczyć ran Magią. Tylko usuwać trucizny, tamować krwawienie i leczyć choroby.

Lwie Serce
13-02-2015, 22:59
Vira z zadumą i wielkim zdziwieniem spojrzała na swe rany, które się nagle zagoiły dzięki druidowi. Uśmiechnęła się serdecznie, widać było jej zaskoczenie, nie potrafiła nawet słowa wymówić...

Araven
13-02-2015, 23:00
Techniczny
Vira miał średnią i poważną, więc lekką jedną możesz Angus komuś wyleczyć jeszcze dziś.

Pampa
13-02-2015, 23:01
A teraz do felczera!

adriankowaty
13-02-2015, 23:01
Swen powiedział Angusowi w dialekcie Skellige: przybyłem tutaj, żeby doprowadzić do rozwiązania tej sytuacji. Powiedz zamachowcom proszę, że mają wybór. Albo przysięgną, że na nas nie podniosą już miecza ni poślą strzały ani nawet trucizny, albo pisana jest im śmierć. Twoja wola, jaka. Ja im tego nie powiem, bo jestem nazbyt wściekły. Jeżeli się zgodzą, ulecz ich. Ja przy tym pozostanę, przyjacielu. Potem wracamy na okręt.

Frøya
13-02-2015, 23:01
Techniczny
Bleh, głupio że usunęliście posty. Mogliśmy uznać, że druid przyglàdał się całej sytuacji lub coś podobnego :P

Od MG

Niektórych rzeczy jak obraza Skellige by nie zdzierżył i rzeź by była... A co się uśmiałem to moje.

Asuryan
13-02-2015, 23:01
Techniczny:

W takim razie 1 lekką jeszcze elfowi.
Sęk w tym, że Druid spokojnie na pewno by się nie przyglądał.

Od MG
Elf podleczony

Pampa
13-02-2015, 23:04
Techniczny:
Niczego Mehir nikomu nie przysięgnie. Tylko cesarz się dla niego liczy.

Rhaegrim
13-02-2015, 23:06
Elf skinął druidowi w podzięce.

Araven
13-02-2015, 23:06
Techniczny
Jakoś to rozwiążcie dowcipów Swena nie było. I dlatego ten jeszcze żyje.

Asuryan
13-02-2015, 23:07
Powiedziałem coś, powtarzać nie będę. Jeśli nie masz zamiaru mnie słuchać, to zrzekam się opieki nad Tobą. Skellige chyba lepiej będzie, gdy jarlem nie zostanie taki baran! - druid w miarę przemowy coraz bardziej podnosił głos, a strofował swego podopiecznego we Wspólnej mowie.

adriankowaty
13-02-2015, 23:12
Ten mu odparł w dialekcie: proszę Cię tylko o wymuszenie na nich nietykalności dla nas. Idę już, skoro tu tylko przeszkadzam.
--------------------------------
Techniczny
To nie były żadne dowcipy. Swen po prostu oszalał z gniewu po zamachu na swe życie. Teraz dla odmiany powiedział druidowi, co chciał i wraca na okręt.

Asuryan
13-02-2015, 23:15
Idźcie do tawerny, zjedźcie coś, wypijcie kubek daktylówki, ja muszę coś jeszcze sprawdzić na pobojowisku odparł Angus ignorując całkowice Swena. Po czym ruszył nad staw.

Araven
13-02-2015, 23:16
Techniczny
Będę jutro po 17 raczej.

Pampa
13-02-2015, 23:16
Techniczny:
Ja ruszam do lekarza, karczma raczej nie pomoże.

Rhaegrim
13-02-2015, 23:17
​Teraz do medyka.

Asuryan
13-02-2015, 23:19
Techniczny:

Po dotarciu nad staw dokładnie oglądam broń tubylców, zbliżam do nosa, wącham. A później obszukuję trupy w celu znalezienia odtrutki.

Lwie Serce
13-02-2015, 23:20
Gdy kobieta otrząsnęła się z zadumy, wyszarpnęła szablę i machnęła nią kilka razy przecinając powietrze, radując się z powrotu do sprawności i siły. Druidzie! Wykrzyczała - dziękuję... Uśmiechając się, obróciwszy na pięcie udała się w stronę miasta.

Araven
13-02-2015, 23:27
Druid oglądając broń stwierdza, że jest zatruta, raczej czymś co jątrzy rany, znalazłeś coś co może być odtrutką, ale musisz to zbadać.

Asuryan
13-02-2015, 23:31
Angus wziął zatrutą włócznię i coś mogące być odtrutką, po czym udał się do z powrotem do miasta.

Techniczny:

Może hanza będzie miała na tyle szczęścia, że ją odnajdzie.

Rhaegrim
13-02-2015, 23:33
Elf zamyślony czy włócznie był zatrute został i czekał na powrót druida.

sadam86
14-02-2015, 09:28
Techniczny
Znowu negocjacje, blee:P Buu Lew wstawił opis w poście Pampy, i tym samym mój poszedł się ten tego:( Kielon mając wszystko w tyle powlókł się do miasta w poszukiwaniu medyka/uzdrowiciela

Asuryan
14-02-2015, 12:23
Angus zobaczywszy Isterina rzekł w elfim Gdzie reszta? Szczególnie kobiety. Oberwaliście zatrutą bronią, znalazłem co prawda coś mogące być odtrutką, ale bez sprawnych wojowniczek nie będę miał pewności. No chyba, że chcesz zaryzykować. Nie mam bowiem także pewności czy prawdę mi o swoim strzelaniu do Swena rzekłeś, więc może zdasz się na los?

Techniczny:

Adriankowaty, bardzo Cię proszę, nie próbuj za mnie myśleć...

Rhaegrim
14-02-2015, 12:42
Poszli do miasta. Gdzie są nie wiem. Pewnie szukają jakiego medyka. A jednak broń była zatruta. Można było się domyślić. Prawdę tako rzekłem. Z daleka me strzał niosły natychmiastową śmierć. Lepiej byłoby to obadać czy rzeczywiście to odtrutka. Gdyby nie los byłbym dawno martwy.

Asuryan
14-02-2015, 12:47
Dziwi mnie więc tym bardziej, że nie chcesz zdać się na Los i sprawdzić na sobie jak działa ten specyfik. Nic to, poszukajmy resztę. - odrzekł druid nadal w Starszej Mowie.

Rhaegrim
14-02-2015, 12:54
Los łaskawym mi był wcześniej to i teraz nie wątpię. Daj to. Co będzie dalej to niech będzie.

Asuryan
14-02-2015, 12:57
Angus podał Isterinowi jedną porcję czegoś mogącego być odtrutką modląc się w myślach do Matki Natury Jeśli prawdę mi rzekł niech ocaleje, jeśli zaś kłam - niech sczeźnie niechybnie.

Techniczny:
Driud traktuje elfa jak królika doświadczalnego, bo na zwierzętach nie będzie testował działania specyfiku.
Modlitwa może, ale nie musi zostać wysłuchana.

Co do Swena - jakąkolwiek oznakę nieposłuszeństwa podopiecznego Angus traktuje jako zrzeczenie się przez syna Jarla driudzkiej opieki. Myślę, że jako gracz całkowicie spłaciłem dług wobec Adriankowatego za zabicie mu poprzedniej postaci. Ba, nawet z nawiązką.

Pampa
14-02-2015, 15:01
Mehir do Kielona przez zęby - Czemuśmy go wtedy nie utopili? Dlaczego nie zostawiliśmy ich na pełnym słońcu tak żeby zdychali przez kilka dni. Nie byłoby stawu, pieprzonych murzynów i nieśmiertelnego Swena. - narzekał. - Mam nadzieję że nie zgubiłeś proszków które dała ci Veronika.

sadam86
14-02-2015, 15:22
Kielon sycząc z bólu Co się martwisz to da się naprawić znaczy ubić hehe tylko trza do pełni sił wrócić, a fistech masz ja nie używam niuchaj na zdrowie

Techniczny
To do kawiarni, choć chyba lepiej do jakiegoś łoża, pograć coś można jak się wszyscy zbiorą

Araven
14-02-2015, 15:45
Isterin wykrzywił się ale po godzinie Druid z całą pewnością stwierdził, ze to odtrutka i pomaga, ale należy ją pić raz dziennie i nakładać na rany jako maź dodatkowo. Wszyscy są zatruci, co 2x wydłuża czas leczenia ran naturalnie.

Techniczny
Proszki Kielon ma niech będzie.
Druid uratował Swena w sumie, to dług wg mnie też spłacony.
Lekarz wziął 30 orenów za diagnozę i stwierdził, że jesteście zatruci, powiedział, ze tylko buszmeni mają odtrutkę i to zielonkawy proszek, jaki się pije z woda i nakłada na rany w postaci mazi.
Magicznego leczenia tu nie uświadczycie.
Opis Kielon wstawię znowu do 477, jak Lwie Serce go nadpisał.
Wróciłem, pogramy coś dziś?
Spotkacie się w kawiarni wszyscy, chyba, że Ktoś tam nie idzie.

Asuryan
14-02-2015, 15:54
Techniczny:

Druid uznał, że elf mu prawdę powiedział, wdzięczny jest za ostrzeżenie podopiecznego.
Szuka wraz z Isterinem reszty, ale trochę to pewno zajmie.
Swen ma rozkazane czekać na okręcie, co nie znaczy że Adriankowaty grać nie może. Zawsze pozostaje mu możliwość pogadania z załogą.

Pograć spokojnie dalej możemy, ja dziś mam sporo czasu.

Araven
14-02-2015, 16:14
Na pokładzie Kapitan do Swena

A co to młodzieńcze tak chodzisz w tą i z powrotem? Miejsca sobie nie możesz znaleźć czy co? Niedawno tu byłeś i znowu gzdieś poszedłeś a teraz wracasz. Stało się coś?

Techniczny
Będę po 17, gadajcie sobie sami.

Asuryan
14-02-2015, 17:06
Po dotarciu do kawiarni Angus wypalił prosto z mostu do Veroniki Wiesz, że Ci kretyni uznali, że nie potrafisz się obronić sama przed umizgami Swena i postanowili go za nie zabić? Tylko dzięki elfowi nie zginął, bo ten ostrzegł go swymi strzałami. Znalazłem odtrutkę dla nich, bo oberwali taką bronią pokazał Cintryjce zatrutą włócznię. Ale to czy im ją dam zależy tylko od Ciebie.

Techniczny:

W drugiej ręce druid trzyma różdżkę, przygotowany do obrony własnej osoby.

sadam86
14-02-2015, 17:10
Hola hola druidzie nie wkładaj mi w usta nie moich słów, ja chciałem ubić Swena za sam jego głupi wygląd, a z tą różdżką poczekaj bo mam prośbę do Veroniki, po czym zwrócił się do Cintryjik Czy spełnisz prośbę konającego i obijesz ryj temu tam elfowi po czym wskazał z trudem na Isterina swołocz oszukał Mnie

Rhaegrim
14-02-2015, 17:10
Elf bez słowa daje krasnoludowi kwotę, którą od niego dostał i 5 koron novigradzkich.

sadam86
14-02-2015, 17:11
A w żyć se teraz wsadź te monety, nie chciałeś wykonać zlecenia to nie trza było brać wcale, a nie teraz oddajesz licząc na co że zapomnę?

Rhaegrim
14-02-2015, 17:14
Że zapomnisz nie. Twoje to bierz.

sadam86
14-02-2015, 17:17
Kielon podejrzliwie popatrzył na elfa Wezmę Swoje 150, Twoje 5 koron Ci się przyda bo prośby do Veroniki nie cofnę, nauczka musi być, a jeśli Ona zgodzi się ją spełnić znaczy prośbę pieniądze przydadzą Ci się na cyrulika

Rhaegrim
14-02-2015, 17:22
Te 5 za leczenie żebyś samemu mordę mi obił. Każdy dostał w rzyć od tamtych czarnych. Ba, że żyjem wszyscy jeszcze to dobrze.

Do druida.
Prawdę żem mówił. Na prośbę bym czego takiego nie próbował zrobić. Próbę żem przeszedł z odtrutką.

sadam86
14-02-2015, 17:24
Nie rób ze Mnie żebraka, póki co stać Kielona tu krasnolud dumnie wypiął pierś na leczenie, drakwie i inne zbytki, a co do bitki, masz szczęście żeś Nas wspomógł bo prosiłbym Veronikę o zgoła co innego

Techniczny
Czekamy na Froyę:)

Frøya
14-02-2015, 18:54
Zawrzeć wszyscy gęby! Trzeba pierw myśleć, a potem działać, sami sobie teraz wzajemnie ryje obijajcie! Ty zaś druidzie wspomóż natychmiast tych bęcwałów, albo sama Ci to lekarstwo wydrę, ale wraz z całą ręką rozumiesz!? Mali chłopcy, głupie dzieci!

adriankowaty
14-02-2015, 18:54
Swen rzekł do kapitana: Sam już nie wiem, u licha. Za dużo nerwów jak na jeden dzień (westchnął). Poza tym, idiota ze mnie. Pozostanę na tym statku i może nieco porozmyślam. Postaram się Wam w niczym nie przeszkadzać.

sadam86
14-02-2015, 18:56
Kielon obruszył sięi rzekł do Veroniki Nie chcesz pomóc to nie, sam to później załatwię

Araven
14-02-2015, 19:00
Kapitan

Młody jesteś, każdy robi głupoty, ale od niektórych można zginąć. Ważne by wyciągać wnioski i nie robić tych samych głupot bez przerwy. Rozmyślaj sobie, a gdzie to reszta? Do wieczora sporo czasu, oby wrócili. W faktorii handlowej krasnoludów musimy się postarać o jakiegoś miejscowego przewodnika albo kilku.. dżunglę znających.

Techniczny
Odtrutka by mocno pomogła ale nadal od 3 do 5 tygodni Leczenia rannych czeka, chyba, ze Druid ich magią jednak podleczy. Bez odtrutki Leczenie potrwa od 6 do 10 tygodni, bo trucizna je spowalnia, rany jątrząc. I co jakiś czas testy Krzepy czy nie umrą.

adriankowaty
14-02-2015, 19:10
Napadli na nich jacyś fanatycy i wymagają leczenia. Ja z kolei muszę pozostać na statku, gdyż tak mi kazał druid.

Asuryan
14-02-2015, 19:14
Zawsze możesz spróbować! Dam im je tylko wtedy, jeśli mi coś obiecasz! A mianowicie to, że gdyby mój podopieczny za bardzo się Tobie narzucał, to mu gębę obijesz, choćby i mocno, ale tak by nie ubić! - odkrzyknął Cintryjce odrzucając na bok włócznię i unosząc różdżkę przed sobą. Chcesz po sile, nie po dobroci, stawaj!

Techniczny:

Zamiana kobiety w żółwicę będzie w sam raz, gdyby mnie zaatakowała.

Araven
14-02-2015, 19:21
Od MG

Od teraz w razie walk w drużynie pełne reguły będę stosował, rzut losowy na Czujność kto zadziała pierwszy i naprzód...
Mało Wam krwi? :devil:

Asuryan
14-02-2015, 19:24
Techniczny:

Angus nie da sobie w kaszę dmuchać bezkarnie. Jak na razie stara się bronić bezkrwawo... poza tym trzeba poczekać na Virę - może być dwoje przeciwko jednej.

Pampa
14-02-2015, 20:04
A ja bym z chęcią obił mordę komuś innemu...

Frøya
14-02-2015, 20:07
Och obiję i to porządnie, wiedz to. A teraz z łaski swojej pomóż mojej hanzie, albo wypieprzaj na swoje wyspy w podskokach, nie mam już ochoty użerać się z wami cholerni sąsiedzi... na północy przyjaciele, na południu każdy zaczyna sobie skakać do gardeł. To przez ten nieznośny upał... Czas nagli, mus nam wracać na okręt. Veronika widocznie zmęczona usiadła obok rannych i chwiejną dłonią sięgnęła po drewnianą fajkę. Dym wypełniał płuca, uspokajał.

Asuryan
14-02-2015, 20:17
Angus odprężył się wyraźnie Trzymam Cię Veroniko za słowo i dam odtrutkę bez chwili zwłoki. Nawet rzeknę jak ją stosować. Co zapowiedział to uczynił. Gdyby mi jeszcze uroczyście przysięgli na to co dla nich najcenniejsze, że nie będą próbować pozbawić mnie życia oraz ubić Swena, dopóki ten jest pod mą opieką, chyba że w obronie własnej - to i magią uleczyć skłonny jestem ich rany. Jeno nie dziś, magia natury tez ma swoje ograniczenia.

Pampa
14-02-2015, 20:18
Przysięgać nie będę, ale możesz być pewny druidzie że jeżeli będziesz go trzymał krótko to krzywda mu się nie stanie.

sadam86
14-02-2015, 20:19
Dobrze druidzie przysięgnę Ci ino trzymaj na wodzy Swego podopiecznego i pamiętaj przyrzekam Tobie nie Swenowi na wszelkie klejnoty z krasnoludzkich kopalń

Asuryan
14-02-2015, 20:21
Będę go trzymał krótko, a jakby się próbował zerwać z uwięzi, to wyrzeknę się opieki nad nim... ale aby to oficjalnie zrobić potrzebuję dotrzeć w bardziej cywilizowane rejony.

Araven
14-02-2015, 20:21
Techniczny
To wypijcie na zgodę, pogadajcie, Virę trzeba jakoś kapitanowi zareklamować. Już widzę jaki będzie szczęśliwy kolejna Kobieta na okręcie, moze jej nie wpuścić. No i Druid i Swen oficjalnie muszą do wyprawy dołączyć.

sadam86
14-02-2015, 20:24
Skoro mamy pakt o powiedzmy to nie agresji daj druidzie tą odtrutkę, a ty karczmarzu wina i jadła dla Nas

Techniczny
Znaczy dla całej hanzy nawet dla elfa:)

Pampa
14-02-2015, 20:26
Podziwiam cię że możesz jeść. Mnie nawet ruch ręką doskwiera.

sadam86
14-02-2015, 20:28
Ja wychodzę z założenie, że jakiem syty to silniejszy, a jak silniejszy to szybciej do zdrowia wrócę, a i znając parszywy żywot pewnie to lekarstwo nie za smaczne to trza czymś popić

Asuryan
14-02-2015, 20:33
Hej, zawiadom z okrętu w porcie Swena, by tu przybieżał, masz orena, jak z nim wrócisz dostaniesz następnego druid zaczepił jakiegoś miejscowego.

Techniczny:

Odrutki Wam dałem po słowach Veroniki. Z Wami negocjowane było leczenie magią i zawieszenie broni.

sadam86
14-02-2015, 20:40
Kielon wziął odtrutkę pogryzł, przeżuł, skrzywił się i zaraz popił winem Ehh musi co bardzo skuteczne bo smakuje podle

Pampa
14-02-2015, 20:44
Cóż nie tak rzeczy się piło...

sadam86
14-02-2015, 20:56
Dzięki Ci druidzie za odtrutkę te słowa z trudem przecisnęły się przez gardło krasnoluda

Asuryan
14-02-2015, 20:57
Przyjdzie Swen to i wypijemy na zgodę pod to zawieszenie broni. A co do broni, ciekawy młot nosisz krasnoludzie, mogę go sobie obejrzeć?

sadam86
14-02-2015, 20:58
Możesz ino krzywdy Sobie nie uczyń, to nie zabawka, po kilku kielichach i Ty elfie się rozchmurz jakoś się dogadamy

Asuryan
14-02-2015, 21:08
Druid podniósł młot, obejrzał go sobie dokładnie Tak jak myślałem runiczny. Run jednak jakiś na nim szary, wygaszony. Przesunął dłonią po znaku, run rozbłysnął mocą trzymaj z powrotem, już naprawiony oddał broń Kielonowi.

Techniczny:

Na 1 h run jest aktywny z powrotem.

sadam86
14-02-2015, 21:12
Hm naprawiony co chcesz przez to rzec, do niedawna mieliśmy w hanzie maga który Nam te runy aktywował, mieliśmy też łucznika, obaj zakochali się w tej oto wojowniczce wskazał Veronikę i obaj zbiegiem dziwnych i nieszczęsnych wypadków zginęli kłócąc się o tą właśnie miłość, stąd i Mehir taki niechętny jak Swen, obcy, zapałał uczuciem do Veroniki bo to same nieszczęścia tylko potem są alkohol rozsupłał język Kielona

Asuryan
14-02-2015, 21:18
Nie tylko magowie potrafią aktywować runy. Kapłani także, a druidzi to w końcu tacy nietypowi kapłani. Przed chwilą właśnie ją aktywowałem. Co zaś do Veroniki, to mi ta przypadłość nie grozi. Zwrócił się do Cintryjki A swoją drogą przepraszam Cię Veroniko za me ostre słowa w kawiarni. Po prostu nie lubię gdy ktoś mi grozi. Bardzo tego nie lubię.

sadam86
14-02-2015, 21:21
Ja tam na magii się nie wyznaję, ważne że jak runy aktywowane to różne stwory łatwiej ubić hehe

Pampa
14-02-2015, 21:47
Jeszcze żeby o ubijanie stworów chodziło. - rzekł ironicznie Nilfgaardczyk.

Araven
14-02-2015, 22:29
Techniczny

Dobra to jeszcze Kobitki z Hanzy muszą jakieś stanowisko zająć i wracacie na okręt po popijawie i posiłku? Jesteście tu ująć sławnego lokalnego pirata, a za wiele to o nim nie wiecie.
Niezła Gra o tron, nam wyszła w sensie trucizny i próby zabójstw wśród głównych bohaterów.

I owszem Druid może Wam runy aktywować, ale runów nie mają Elf, Zerrikanka i Swen, Druidowi run niepotrzebny.

Frøya
14-02-2015, 23:09
Veronika pykała wolno fajkę i niespiesznie sączyła czerwone wino, które dostała w drugim już z kolei pokaźnym, glinianym dzbanku. Nic nie szkodzi Angusie, mój temperament jest nieobliczalny, szczególnie widać to od jakiegoś czasu. Nie wadźmy się więcej, nie potrzebny nam kolejny rozlew krwi wśród tej pieprzonej Hanzy... Mag i Adrian zginęli, bo to dziwna była sytuacja. Ja o niczym nie wiedziałam, oni wycięli się wzajemnie. Byłam w lekkim szoku, hyk... dwa zghhony podczas jednego rejsu. I to takich chłopaków, któsszy no dobrzy byli... Nie rosumiem tego. Dziewczyna zaczęła przysypiać, ledwo wymawiała poszczególne słowa.

Asuryan
14-02-2015, 23:31
Ano nie wadźmy się Veroniko, choćby ze względu na pamięć przymierza Skellige i Cintry. Angus przepił porządnie, usadowił się wygodniej, ujął dudy i zaczął grać lament o bitwie w dolinie Marnadal, w którym zginął król Eist, a królową Calanthe raniono okrutnie. Lament gniewny, żałobny, wywołujący na poły złość, a na poły łzy wśród słuchających go snadnie.

Techniczny:

Co do oddania rodzaju muzyki:
watch?v=bbF8Zi7LN2U

Pampa
15-02-2015, 07:42
Piękne to bylo zwycięstwo - rzekł w zadumie.

Araven
15-02-2015, 10:11
Co dalej robicie?

Techniczny
Jak tam z czasem dzisiaj, da radę coś pchnąć akcję? Podawajcie godziny, to może się uda wspólnie popisać.

sadam86
15-02-2015, 10:23
Techniczny
Jak podjemy i popijemy to spać:) sporo zależy od druida i jego PM, Swen z okrętu też coś niemrawo idzie, zerikanaka też nie wiadomo czy do karczmy dotarła. Chęci do pogrania są, a czas będzie tak po 15

adriankowaty
15-02-2015, 10:34
Techniczny
Jestem do dziesiątej wieczór. A co do posłańca - Angus wysłał jednego z miejscowych (post 576).

Pampa
15-02-2015, 10:42
Techniczny:
Dziś mam więcej czasu. :)

Araven
15-02-2015, 10:59
Na okręt przybył posłaniec poszukujący Swena ze Skellige, przekazał wezwanie Angusa by Swen stawił się w kawiarni w mieście.

Asuryan
15-02-2015, 11:06
Druid skończył grać Wypijmy za poległych kamratów. Za kamratki również. Znów potężnie przepił winem, narzucając dość szybkie tempo picia.

Techniczny:

Próbuje spić towarzystwo - nie do nieprzytomności, ale tak by miało poważne problemy z chodzeniem.

Także będę po 15.00

Pampa
15-02-2015, 11:09
Tak...za towarzyszy...- wymamrotał Mehir.

adriankowaty
15-02-2015, 11:12
Swen odparł posłańcowi: idę! Po czym szybkim marszem skierował się w stronę kawiarni.

Frøya
15-02-2015, 11:16
Nie mam ochoty jussz pić... Dziewczyna spochmurniała widocznie po lamencie, który odegrał Angus na swych instrumencie. Ciężko odstawiła dzban na stół i chwiejnym krokiem ruszyła w stronę wyjścia, aby świeżym powietrzem pooddychać nieco.

Araven
15-02-2015, 11:24
Swen dotarł , Veronika się wietrzy, inni piją na zgodę, nie ma tylko Viry. Może się wystraszyła próbujących się mordować wzajemnie nowych kamratów.
Jakaś kobieta mrugnęła do Was spod woalki przechodząc obok, to ja Cobretti, miłej zabawy. Kobieta jaką udaje Cobretti gada z obcymi marynarzami.

Techniczny
Większość jest bardzo ciężko ranna, nie mogą za wiele pić, trucizna mimo odtrutki nadal jest groźna. Zawody w piciu innym razem, ew. mogą pić mocno tylko Ci nie poranieni, albo wyleczeni. Rzekoma kobieta to mistrz kamuflażu, Cobretti, członek waszej wspaniałej załogi... Musi mieć tu jakąś misję.

Asuryan
15-02-2015, 12:01
Dobrze że jesteś Swenie rzekl Angus rzucając orena posłańcowi. Nie będą próbowali już Cię ubić, dopóki jesteś pod moją opieką. Ale wypić musisz na zgodę, by okazać im, że urazy nie żywisz. W dialekcie wyspiarskim zaś szybko dorzucił Wiem, że nie lubisz trunków. Jednym haustem wypij, zanadto więc nie smakując.

Techniczny:

To nie są zawody w piciu, chodzi mi o to by po powrocie na okręt zasnęli mocnym, pijackim snem. A ja im wtedy magia usunę truciznę. Jedyny minus to to, że po rzuceniu czarów będą trzeźwi.

adriankowaty
15-02-2015, 12:06
Swen mu odparł we Wspólnej Mowie: tak też zrobię, przyjacielu. Wziął kubek i zakrzyknął za wasze zdrowie! Po czym wychylił kubek do dna, tłumiąc obrzydzenie, które go dopadło.

sadam86
15-02-2015, 12:20
Kielon nieco już zamglonym wzrokiem A ten miszcz kamuflażu czego tu szuka, hm ciekawe, po czym zwrócił się do Swena Ano na zdrowie, ale dla mnie to już ostatni puchar, spać by się zdało bo już głową ciąży

Pampa
15-02-2015, 12:36
Na pal! - wydarł się w pijackim zwidzie.

Asuryan
15-02-2015, 12:49
A, byłbym zapomniał. W umowie jeszcze było dopóki ich pierwszy nie zaatakujesz dodał w skelligańskim druid.

Techniczniczy:

Zaczekajmy na Lwie Serce. Niech opisze co w tym czasie i gdzie robi Vira.

adriankowaty
15-02-2015, 12:59
Rozumiem - odparł Swen w dialekcie Skellige.

Rhaegrim
15-02-2015, 13:05
Elf pił milcząc.

Araven
15-02-2015, 13:20
[Druid]
Truciznę możesz im usunąć na spaniu odrobiną magii, wiesz jaka to trucizna, zbadałeś antidotum, więc nawet dziś im to możesz posuwać.
Leczenie pierwszego delikwenta z ran dopiero kolejnego dnia.

Asuryan
15-02-2015, 14:19
Techniczny:

Zdaję sobie z tego sprawę. Chodzi mi o to, by im usunąć magią truciznę, tak by nie wiedzieli o tym. Niech sobie jedzą antidotum, paskudne w smaku, jakaś kara za próbę zamachu być musi. Spożywanie mieszaniny tych ziół bez większej potrzeby nie powinno im zaszkodzić. Ponadto lepiej by nie wiedzieli, że Angus mógł to zrobić znacznie wcześniej magią,

Rhaegrim
15-02-2015, 15:03
Elf wypił jeden puchar. ​Tyle wystarczy. Z tymi ranami lepiej za dużo nie chlać.

sadam86
15-02-2015, 15:11
Krasnoludowi w otumanionej alkoholem głowie snuły się myśli Czego tamci chcieli, białej kobiety i dziwolągów czy jak tam, ale chyba o zerikanke im nie chodziło. Na targu tamten kupiec coś gadał o niewolnikach i paktował z tym Swenem, czyżby ten się dogadał z kupcem i Nas sprzedał podejrzenia kłębiły się w głowie Kielona a myśli stawały się coraz bardziej ponure

Asuryan
15-02-2015, 15:13
Techniczny:

Przytomnym samej trucizny magią nie będę usuwał. Dopiero przy leczeniu ran, następnego dnia.

Z dalszą akcją zaczekajmy na Lwie Serce.

Araven
15-02-2015, 15:16
Kupiec gadał ze Swenem przy wszystkich, napad był raczej na zlecenie, tyle, że raczej zleceniodawcy chodziło o białą kobietę czyli Veronikę, nie zaś o Virę, i o elfa i krasnoluda, rzadko te rasy tu przybywają, to i jako towar cenni są.

Techniczny
To czekamy na Lwie Serce, będę zaglądał, obiad teraz zjem.

sadam86
15-02-2015, 15:18
Techniczny
Smacznego, wiem że Swen napadu nie zlecił ale podejrzenia snuć chyba mogę??:)

MG
Możesz, ale dmucham na zimne by po pijaku znowu jakieś afery nie było. :cool:

Do MG
To już stan taki, że ciężko łazić nie mówiąc o bitce, to raczej myśli już mocno odurzonego umysłu na skraju snu i jawy:)

Araven
15-02-2015, 15:20
Obcy marynarze zaczynają napastować Cobrettiego, myśląc, że to kobitka.

[Coś robicie?] To raczej piraci, podobni tym jacy was napadli. Jest ich 7 z kapitanem, albo oficerem włącznie. Lekkozbrojni.

adriankowaty
15-02-2015, 15:25
Swen rzekł do Angusa w dialekcie Skellige: to jak przyjacielu, atakujemy tych nikczemników czy nie?

sadam86
15-02-2015, 15:30
Techniczny
Kielon ledwo żyje, nic nie robi, przebieranie się za kobietę w porcie to głupota:P

Od MG

Tak, ale ułatwia zdobywanie informacji od podpitej konkurencji.

Asuryan
15-02-2015, 15:31
Angus pokręcił przecząco głową, szybko obliczywszy szanse. Ale ujął różdżkę w dłoń i bacznie obserwuje rozwój sytuacji.

Techniczny:

Czy Angus usłyszał przebierańca, zna Jego imię? Jeśli tak, to wyczekuje chwili gdy piraci się stłoczą wobec przebranego, chwycą za ramię czy tyłek. Im więcej, tym lepiej.

Araven
15-02-2015, 16:22
Ok, zaczynają być napastliwi coraz bardziej, tłoczą się wokół biednego Cobrettiego, podszczypując i obmacując go.

Techniczny
Modem mi szwankuje od netu, jak zniknę znaczy nawalił.

Asuryan
15-02-2015, 16:30
Nie opieraj się magi panie Cobretti Angus odrzekł głośno we wspólnej mowie do Swena, jakby odpowiadając na to co ten powiedział do druida wcześniej w ojczystym języku, akcentując mocno ostatnie słowo. Machnął różdżką, a piraci nagle uświadomili sobie że trzymają, podszczypują i tłoczą się dookoła królewskiej kobry. Bardzo pewno rozwścieczonej tym faktem królewskiej kobry, której jad może bez trudu ubić słonia...

Araven
15-02-2015, 16:34
Zrobiło się zamieszanie, piraci zaczęli kląć i uciekać, a kobra jaka się pojawiła na miejscu Cobrettiego, pełznie ku wyjściu.

Techniczny
Ktoś może zabić Cobrettiego w tej postaci, rozproszenie czaru to połowa Mocy, 2 PM. Druid wychodzi za Cobrettim, jako kobrą?

Asuryan
15-02-2015, 16:39
Techniczny:

Sądziłem że czar działa jeden dzień i nie da się rozproszyć, ale jak się da to zrywam się z miejsca i rozproszę szybko, zanim kobra opuści kawiarnię - tylko że golas będzie.
A to się Veronika na zewnątrz zdziwi jak będą Ją mijać w biegu spanikowani piraci wrzeszcząc niecenzuralne słowa przerywane wyrazami "wąż", "kobra", etc :D

Pampa
15-02-2015, 16:53
Cóż to za gusła? Eeeee...

adriankowaty
15-02-2015, 16:55
Swen rzekł do Angusa w dialekcie Skellige mogłem się tego spodziewać, przyjacielu. W każdym razie będzie ciekawie.

Araven
15-02-2015, 16:56
Druid wyszedł i po chwili odnalazł Cobrettiego zmieniając go gestem i słowami mocy z powrotem w człowieka, z kobry królewskiej. Dzięki Ci człeku z Północy, musiałbym się zdekonspirować, wracam na statek, zdobyłem informacje jakich potrzebował kapitan.

Asuryan
15-02-2015, 17:10
Angus skinął głową i rzucił mu zebranie przebranie. Odziej się jakoś, ja wracam po resztę, niedługo pewno będziemy wypływać. Stanął w progu i rzucił zarówno do Veroniki jak i zgromadzonych w środku Pora nam z powrotem na okręt, nie będzie na nas czekał.

Techniczny:

Czekam na Lwa, ma sporo do nadrobienia.

adriankowaty
15-02-2015, 17:12
Swen skinął głowę Angusowi na znak zgody, po czym ruszył w kierunku statku.

Araven
15-02-2015, 17:55
Cała Wasza grupa, kilku ledwo powłócząc nogami ruszyła na statek Duma Novigradu, licząc, że Vira jednak z Wami popłyniemy. Bo dużo cenniejsza niż jej niemałe zdolności bojowe, była jej wiedza o dżungli. Tu na Południu, było inaczej, był to Nowy Świat.

Hanza po ciężkich przejściach potrzebowała czasu by odzyskać siły i zaufać sobie wzajemnie.

Asuryan
15-02-2015, 19:29
Techniczny:

Nawiązując do wczorajszej bodajże rozmowy na czacie, to mamy w tej chwili koniec pewnego etapu. Można go zamknąć, dać PD i dalszy ciąg zrobić jako drugą część, jak Lwie Serce się opowie czy gra dalej. To tylko taka drobna sugestia, niech może wypowiedzą się na ten temat inni gracze.

Podczas dalszej podróży druid będzie leczył poranionych magią i da znać podopiecznemu, że elf uratował mu skórę ostrzegając poprzez strzelanie przed twarzą. Wypadało by podziękować, a i przy okazji zapłacić brzęcząca moneta za te ostrzeżenie :mrgreen:

sadam86
15-02-2015, 19:31
Techniczny
Ano propozycja zacna bo teraz z 1PL to katar Nas zabije:P

Araven
15-02-2015, 19:31
Techniczny
Tu zakończymy jako na czacie knują, część II ruszy po tym jak się Lew określi czy gra.

PL się odnawiają, uznaję, że Druid Was poleczył nim do faktorii krasnoludów dopłyniecie, co nastąpi za 3 dni.

Punkty Doświadczenia za część I

Kielon 6
Druid 5 (mimo krótkiej gry Druidem)
Mehir 5 (minus 1 masz za poprzedni awans, więc w praktyce masz 4)
Veronika 4 (mała aktywność z racji na wyjazd)
Swen 4 (Za klonowanie zachowań łucznika Adriana, zamiast odgrywanie Swena. Co obecnie poprawie uległo.)
Vira 3 (krótki czas gry)
Isterin 3 (krótki czas gry)

Pampa
15-02-2015, 19:33
Techniczny:
Co daje przetrwanie i sprawność?

od MG

Przetrwanie jak dobrze tropisz, radzisz sobie w dziczy, czy umiesz znaleźć schronienie i coś do zjedzenia, sztuka przetrwania + tropienie.

Sprawność, jak jesteś wysportowany, Bieganie, wspinanie i pływanie. Uniki na wrogi ostrzał, im wyższa Sprawność tym trudniej trafić Cię np. z łuku.

Wszystko jest opisane w PBF TECHNICZNY.

Asuryan
15-02-2015, 19:36
Wiem, że technicznie bardziej przydatna mi większa Siła Woli, ale postawię na zgodność z opisem postaci - Krzepa z 4 na 5

sadam86
15-02-2015, 19:36
Techniczny
3 zachomikowane plus 6 to razem 9:) Czyli poproszę Szybką regenerację i zostanie 3. Pytanie czy atut Człowiek z żelaza jest za 3, bo chyba Twardy jak skała już za 6?

od MG

Jak napisałeś.

Od Pampy:
Co to człowiek z żelaza? Też chcę. Fajnie brzmi. ^^

Do MG
To jeszcze dodaj mi człowieka z żelaza-posiadacze Atutu prą naprzod, nie zważając na ciosy mogące powalić słabszych wojowników. Dlatego też jeden raz w ciągu walki mogę zmniejszyć powagę konsekwencji będących wynikiem wrogiego ataku o jeden stopień, bądź usunąć jedną lekką konsekwencję, poświęcając akcję.

adriankowaty
15-02-2015, 19:49
Techniczny
Ponieważ leczeniem zajmuje się Angus, poproszę o podniesienie Czujności na poziom czwarty.

Pampa
15-02-2015, 20:02
Techniczny:
Poproszę tą sztuczkę co sadam, czyli zostaje mi 1 PD.

Frøya
15-02-2015, 20:09
Techniczny:
Rozumiem, że razem z dodatkowym PD mam ich 5? W takim razie skoro kupujecie sobie atuty, Veronice proszę dodać BOJOWY TRANS (- 3PD?). 2 kolejne zostawiam na następną przygodę. Czy taki atut będzie miał sens w walce narracyjnej?
Kontynuujemy Wiedźmina czy rozpoczynamy Dzikie Pola?

Rhaegrim
15-02-2015, 20:10
Techniczny
Nieważny post. Zmieniłem zdanie.

sadam86
15-02-2015, 20:11
Techniczny
Chyba na razie kontynuacja Wieśka potem DP

Araven
15-02-2015, 20:12
Ja chcę kontynuować Wiedźmina, chyba, że Wy nie chcecie. Podział jest zrobiony by awansować i odnowić PL. To koniec prologu raczej. :cool:

adriankowaty
15-02-2015, 20:14
Techniczny
Czekam na kontynuację.

Rhaegrim
15-02-2015, 20:16
Techniczny
Wolę kontynuować Wieśka.

Asuryan
15-02-2015, 20:17
Techniczny:

Kontynuujemy Wiedźmina. Dzikie Pola chcę zacząć po całej przygodzie w Wiedźminie, obojętnie od tego na ile części będzie podzielona.

Araven
15-02-2015, 20:17
Froya w bojowym transie może być do narracyjnej, da + 1 do ataku i będzie fajne do opisów walki.

Awansuje Was dziś jak dobrze pójdzie. Część II będzie osobno, postacie zostaną w części I, statystyki pełne, i cennik.
Tylko bojowe dam też w Części II w poście nr 1.

Rhaegrim
15-02-2015, 20:22
Techniczny
Zamiast leczenia kupuję ten trans bojowy. Lepiej pasuje do mojej postaci. To teraz wydałem wszystkie 3 PD..

sadam86
15-02-2015, 20:46
Techniczny
A jak to jest z językami Kielon ma krasnoludzki w umiejkach na 1, jako wynikający z rasy nie powinien być darmowy i na wysokim poziomie?

Pampa
Ja też mam bardzo nisko Nilfgaardzki. Zamieniłbym to na Skallege.

Araven
15-02-2015, 20:54
Nowy język trzeba wykupić za 1 PD.
Ojczyste macie wysoko za darmo, to że są wypisane obok innych na 1 zignorujcie, ojczysty był za darmo, więc zamian żadnych nie ma.

sadam86
15-02-2015, 20:56
Techniczny
Ok wszystko jasne

Pampa
15-02-2015, 21:02
Techniczny:
Ja chciałbym złożyć reklamację! Jestem od początku w Wieśku a mam tyle samo w umiejkach co sadam a za to 2 sztuczki mniej. Jak to jest? :sos:

Araven
15-02-2015, 21:17
To bardzo proste sadam dostawał więcej PD. Proszę o większą aktywność, to PD będzie więcej. :devil:
Nie ma że wszyscy po równo.

Pampa
15-02-2015, 21:19
Ale taka dysproporcja? :C Nie fair.

sadam86
15-02-2015, 21:20
Techniczny
Jakie dostawała do sadam:P żądam zwrotu PD

Araven
15-02-2015, 21:24
sadam
A to przez kobitki grające kobitki, lub facetów grających kobitki.

Pampa
W tylu przygodach, się nazbierało.

Pampa
15-02-2015, 21:25
Dobra ogarnąłem że sadam ma gorsze umiejki ode mnie to trochę mi lepiej. xD

Araven
15-02-2015, 21:44
Awansowałem Postaci w poście nr 1, sprawdźcie.

Asuryan
15-02-2015, 22:04
Coś się pokiełbasiło przy robieniu postaci. 2 razy mam Przetrwanie (na 3 i na 2) - dopiero teraz to zauważyłem.

Od MG
To ja podniosłem na 3 zostawiając omyłkowo na 2. Wszystko ok, poprawiam. Masz tez Podstęp na 2 a nie na 1. Teraz powinno być ok, sprawdź sobie.

Araven
15-02-2015, 22:20
Jutro będę raczej po 17.

Asuryan
15-02-2015, 23:20
Teraz PD się nie zgadza - dostałem 5 i wydałem wszystkie, powinno zostać 0
Jutro będę pewno dopiero koło 19.00

Od MG
Zedytowałem.