To już lepiej nająć mordercę. Agenci są mobilni, dla skutecznej ich eliminacji potrzebne byłyby specjalne garnizony, których koszt jest jak najbardziej zauważalny.
Agent ginie otoczony kordonem wojska. ;)
Wersja do druku
To już lepiej nająć mordercę. Agenci są mobilni, dla skutecznej ich eliminacji potrzebne byłyby specjalne garnizony, których koszt jest jak najbardziej zauważalny.
Agent ginie otoczony kordonem wojska. ;)
Raz że agent naszego państwa jakoś przesuwa się o dwa pola, gdy zostanie przez nas otoczony- nawet gdy nie ma punktów ruchu. Nie da się wejść na jego pole, można za to po otoczeniu przejść przez to pole i agent się przesuwa zamiast ginąć.
Dwa że zabita księżniczka ma w drzewie genealogicznym wpisane "stracona"*. Zabita przez zabójcę ma wpis "śmierć w zamachu", zatopiona na statku "śmierć tragiczna".
Trzy że księżniczka podczas otaczania obraca się w kierunku każdej jednostki, która koło niej podejdzie; zaś wszystkie jednostki podczas zadeptywania nagle obracają się wspólnie do środka.
Cztery że w przypadku zabicia biskupa gra nie buguje się, jednak najnormalniej w świecie wyświetla się komunikat "kardynał umiera".
Pięć że nie ma żadnego dowodu na to, że to bug.
Sześć że nawet jeśliby to był bug, to nie wydaje się by psuł grę.
*czy może ktoś z angielską wersją gry zobaczyć jaki napis pojawia się w oryginale?
Edycja:
właśnie Idylla po Twoim poście przyszedł mi do głowy pomysł o zrobieniu specjalnych oddziałów do łapania szpiegów i agentów. Oddziały kontrwywiadowcze ze zwiększonym zasięgiem ruchu, odpowiednimi kosztami, mające monopol na łapanie agentów. Ale to tak teraz wymyśliłem.
Po mojej stronie nie ma retoryki o bugu, niemniej praktyka taka mi nie odpowiada.
Nie trzeba zadeptywać, można otoczyć i zablokować, wykorzystać odpowiednio teren.
wiem, wiem. Rozumiem też, że nie warto często zmieniać regulaminu. Uznajmy tę dyskusję zatem za teoretyczną, przyszłościową. ;)
A temat mi się spodobał. To inna sprawa. ;) I jak wspomniałem: byłbym nawet skłonny, w innych nieco okolicznościach, zgodzić się na to w stosunku do szpiegów i zabójców. (Gdyby nam się zebrała cała pula różnych postulatów nowelizacyjnych)
Czasem brakuje wręcz już sił przeciw tym ukrytym agentom. Dlatego takie rozwiązanie mogłoby być sensowne.
Jestem! Internet z telefonu wyczerpałem wcześniej niż myślałem i na trochę czasu byłem odcięty od świata zewnętrznego, ale już powróciłem. Widzę, że tam gdzie byłem MG obyło się bez problemów, i tylko MKO 25 stała (przepraszam!). Postaram się jak najszybciej wziąć do roboty. Mam co prawda teraz trochę na głowię, ale robienie tur w jednym KO nie powinno być jakimś problemem.
Gdyby tylko ktoś mógł mi wstawić pliki instalacyjne WWMWE byłoby super! :D
No. Panie Duńczyk. Do roboty. :cool:
http://przeklej.org/file/h0cL5I/3pliki.rar
http://przeklej.org/file/45Z2CG/WWmwE-2.0.rar
A nie powinny być jeszcze jakieś pliki do zamiany z plikami medka? Jak wstawiam same te pliki to wyskakuje mi napotka. A może cośtam jest innego do zrobienia jak się instaluje na steamie, bo w sumie wcześniej zawsze instalowałem na samodzielnym?
Na steamie ci nic nie zadziała. Możesz pogadać z Mistrzem Malborka. Coś tam wyczarował, ale koniec końców i tak się nie chciał męczyć z Frankensteinem. To wiesz co, proszę poinstruuj Avasila co ma zrobić w mko25, ok? Powiedział, że w wolnym czasie zrobi, ale nie chciałby czegoś popsuć.