A więc zwykły fix. Błędów jest jednak jeszcze na tyle , że sądzę iż większa łatka się jeszcze pojawi. Napis ,, Next faction coming soon" na Wiki wciąż daje nadzieje na jedno grywalne państwo wraz z tym patchem.
Wersja do druku
A więc zwykły fix. Błędów jest jednak jeszcze na tyle , że sądzę iż większa łatka się jeszcze pojawi. Napis ,, Next faction coming soon" na Wiki wciąż daje nadzieje na jedno grywalne państwo wraz z tym patchem.
1.2GB a cóż to za aktualizacja?
Co lepiej kupić Age of Charlemagne czy Last Roman ?
Last Roman, w Karolku AI jest tragicznie głupie.
Dzięki za odp, w takim razie jakieś dobre mody do last roman polecasz ?
Nie polecam modów, bo ich nie używam - gram na vanilli.
Polecam zrobić tak jak ja, płytke z Attilą połamać i wyrzucić do kosza. Ta gra to jeden wielki bubel. Zamiast ją dobrze spatchować to CA wypuszcza kolejne tytuły.
Attylę to dostałem w prezencie, więc trochę lipa jakbym próbował refundować.
Pod AoC jest mnóstwo modów dzięki którym rozgrywka zmienia się na lepsze.Natomiast pod LR mody w większości skupiają się na reskinach jednostek.Osobiście polecam pierwszy dodatek ze względu na zdecydowaną większość frakcji oraz mapę a także klimaty wczesnego Średniowiecza.
Attyla to kapitalna gra,moim zdaniem właściwie jedyne jej wady to optymalizacja i za szybkie bitwy. Najlepiej sam ograj i wtedy dopiero zdecyduj,jak mówię,ja bawię sie przy tej grze świetnie a do tego mają do niej wyjść dwa bardzo dobre mody. Nic tylko pobierać i grać ;)
Jeszcze na minus przemawia kompletne rozbicie formacji w trakcie bitwy co daje efekt "mrówek" ale i na to znalazła się metoda w postaci tego moda (czuję że rymuję):
http://steamcommunity.com/sharedfile.../?id=761073324
Wszystko prawda, ale Attyla jest kapitalnie zoptymalizowana! Juz podstawka działała na moim leciwym lapku spoko, ale po kolejnych patchach to smigała aż miło! Czego nie moge powiedzieć o Rome2, który tnie się... może da się grać ale przyjemność żadna. Dawno nie widziałem lepiej zoptymalizowanej gry.
U mnie dokładnie na odwrót, na ekstremalnych ustawieniach ( najwyższych możliwych) w Rzymie 2 bitwy na kilkanaście tys. wojska śmigają płynnie, bez ścin, czego nie można powiedzieć o Attyli, w której to o dużych bitwach mogę zapomnieć....
Co do samego pytania o kampanię - srogo zawiodłem się na Karolku, jednostki poszczególnych frakcji różnią się tylko kolorkami ( poborowi włócznicy, szermierze itp), no i nie ma w sobie tego "coś", co wciąga...
Dziwne bo u mnie też R2 zdecydowanie lepiej śmiga od At.Trzeba przyznać Młotkowi że jest naprawdę świetnie zoptymalizowany,podejrzewam że jest to spowodowane małą ilością animacji walki.
Wczoraj dałem kolejną szansę Attili, wybrałem kampanię Rzymem na Vh. Zabarykadowalem się w Italii, w miastach zielone mordeczki, armie poustawiane w przejściach w Alpach. Jedna w Kartaginie reszta imperium zostawiłem na pożarcie.Ciekaw jestem jak to się rozwinie i czy na gruzach pojawiają się państwa zdolne do walki ze mną.
Jak można przeczytać na oficjalnym forum obecnie w CA zastanawiają się czy nie wydać jeszcze jakiś dodatków do ostatnich historycznych Total Warów aby podtrzymać zainteresowanie graczy nie lubujących się w fantastyce. Do premiery nowego klasycznie historycznego Total Wara jeszcze długo.... Więc to świetny pomysł i może zobaczymy wreszcie sarmackie plemiona w Atylli lub ludy pustyni w Rome 2. Ale ostatecznej decyzji jeszcze nie ma.
Tekst CA tutaj. https://forums.totalwar.com/discussi...cember-2016/p1
Jejku jakby były plemiona pustynne do romka, to z miejsca zaczynam płakać ze szczęścia.
Jak dobrze widzę to jest dość stare.
A już pogodziłem się z tym że romek jest zakończony i nie ma już szans na moją Numidię. A teraz znowu rozdrapuję stare rany. Ale co tam z gangreną tez ponoć da się żyć.
Nowe nacje do romka? Biorę w ciemno :>
Jeżeli nowe dlc do Rome 2 ma prezentować poziom kolonii czarnomorskich to niech lepiej nic nie wydają ;). Natomiast do Attyli mapa jest kompletna,osobiście nie widzę miejsca ani zapotrzebowania na żadne nowe nacje,chyba,że dostalibyśmy kolejną kampanię(wiem,że się powtarzam,ale byle taką która nie "dorównuje" poziomem,do bardzo ubogiego AOC)
Akurat w Koloniach największy + to Kolchida i Kimmeria :P Co do Rome II to mogliby wydać: Numidię, Sabę i Aksum, a w Attyli sądzę, że jest jeszcze miejsce na parę frakcji m.in. Armenię, Madziarów i może jeszcze jakąś nację koczowniczą.
I co do Armenii to akurat nie jest nawet głupie, bo spójrzmy na to z tej perspektywy, że jest ona już w modzie, a w czystej wersji mogłaby być grywalna z nowymi jednostkami. Z kolei Madziarzy jako taka konkurencja dla Hunów Attyli również pasowałaby.
Błagam! Ja chcę nacje pustynne (Numidia, Saba i Nabatea) wraz z Germanami (Markomanami, Lugiami i Cheruskami) do Rome II. Ale do Attyli to obowiązkowo muszą wydać DLC z Sarmatami (i przypisać do nich istniejących już Alanów, w miejsce których jako FLC mogli by dojść Herulowie, na czele których Odoaker zniszczył Zachodnie Cesarstwo) - potencjalnie jako nowe grywalne nacje, prócz Herulów, dochodzą jeszcze Bułgarzy (w czasach Attyli siedzieli gdzieś w rejonie Kaukazu), Kidaryci (Czerwoni Hunowie, szarpiący wschodnie rubieże Sasanidów) oraz wspomniana Armenia.
A co do Madziarów, niewiele znaczący lud w czasach Wędrówek Ludów: już bardziej logiczne byłoby wprowadzenie Sabirów albo Awarów.
Moment, a przypadkiem nie ma już Białych Hunów jako "Kidaryci"?
Co do R2 to zobaczymy, co dadzą. Z kolei Awarowie w czasach Hunów? Jakoś średnio mi to pasuje ;)
Biali Hunowie to Heftalici - Kidaryci przyszli przed nimi, osiedlili się w Afganistanie, gdzie siedzieli do czasu aż podbili ich Biali Hunowie. Czerwoni Hunowie zostali przez Heftalitów podbici około roku 500.
No na pewno Awarowie byliby bardziej na miejscu niż Węgrzy, którzy realną siłą stali się dopiero w IX wieku.
PS. Na poszerzenie mapy na wschód chyba nie ma co liczyć, ale dojście hinduskich Guptów wraz z nowymi religiami: hinduizmem oraz buddyzmem, mogłoby nieco urozmaicić wschodnią część mapy. A sprzedać by się pewnie sprzedało, wszak zainteresowanie pośród diaspory hinduskiej w UK by było.
PS 2. A co do nacji pustynnych w Romku, zamiast zasugerowanego przez Ciebie Aksum (które tak jak jego Attylowy rywal Himjar, na sile zaczęło zyskiwać dopiero w I w.) lepszym wyborem byłoby Meroe, bezpośredni spadkobierca klasycznej cywilizacji nubijskiej.
Potwierdzam, że coś jeszcze CA doda:
Rome II - https://steamdb.info/search/?a=app&q...=-1&category=0
Attila - https://steamdb.info/search/?a=app&q...=-1&category=0
Oby to była Numidia i inne pustynne nacje. Przy czym nie pogardziłbym w późniejszym terminie germoano-brytami. Tu chodzi o cześć dla romka2.
Zaś do Attyli to tylko mini kampania może rozbudzić moją wyobraźnię.
I jak najszybciej niech to dadzą.
W pełni popieram Ituriela, dla mnie brak grywalnej Numidii to wielkie nieporozumienie. Z tego co pamiętam, to dwie jednostki jazdy numidyjskiej już istnieją w grze, więc panowie z CA raczej się nie napracują. Cieszę się podwójnie również dlatego, że znowu będzie mówiło się więcej o obu grach, a co za tym idzie- liczę na przypływ nowych graczy.:P Niecierpliwym polecam w ramach wyczekiwania na jakieś bardziej szczegółowe informacje, lekturę znakomitej pracy śp. profesora Tadeusza Kotuli, będącej hołdem oddanym największemu z Numidyjczyków, a mowa oczywiście o Massynisie.
Poza tym może nowe DLC zmobilizuje do przeproszenia się z grą Szanownego Pana Ituriela, bo nie ukrywam, że liczę na jego występ w najbliższej edycji Bursztynowego Szlaku. ;)
Co do Rome II, kiedyś po forum krążyła plotka, jakoby mieli robić kampanię z Boudyką (przy czym coś z Germanii i Brytanii miało dojść jako dodatek do zakupu tej kampanii) - ktoś coś więcej wie na ten temat? A Numidia aż się prosi, nawet jako FLC bez innych pustynniaków (choć możliwość pokierowania Nabateą czy Meroe również jest kuszące). :) No ale w przypadku Roma mogą dojść tylko nowi grywalni barbarzyńcy albo mieszkańcy pustyń. Choć boli mnie to że z Etruskami raczej nic nie zrobią, gdyby chcieli, dali by ich grywalnych z Hannibalem u Bram.
Za brak mini-kampanii podziękuj smutnym panom z Państwa Islamskiego i Al Kaidy, jedyny możliwy i atrakcyjny scenariusz - wojna cesarza Herakliusza z Chosrowem II, na zakończenie której mamy inwazję Arabów to najlepszy materiał na taką dodatkową kampanię, a z powodu złych skojarzeń raczej jej nie będzie - a Total Wary bez żadnej inwazji Hunów/Mogołów/Chaosu/Kosmitów są nudne w dalszym stadium rozgrywki. Zresztą skala tej wojny idealnie pasuje do określenia "wojna totalna". Moim dostaniemy DLC Sarmatów, ewentualnie wschodnich barbarzyńców zebranych do kupy (czyli przykładowo Jazygowie, Bułgarzy, Goci krymscy) z Armenią jako ewentualne FLC. Wracając do kampanii: Konstantyn Wielki może nie dojść, bo na Rome II jest darmowy mod w tym okresie, a mod z III w. to raczej powstałby dla Rome II - wszak do Attyli musieliby zaimportować 1/3 modeli 3d z poprzedniej gry.
Co do romka2 ja pograłbym z chęcią jeszcze takimi nacjami: Numidia (moja ukochana), coś pod Egiptem może być Meroe, coś w bucie może być Seba, Persja, liga Etruska, Markomanowie, Cymbrowie, Eblanowie.
Co daje 8 nacji, akurat 2 razy dlc i 2 razy flc. :)
Numidia - miód malina, Meroe też ciekawa opcja (rydwany i mix plemiennej piechoty z włócznikami a'la stary Egipt), no i coś arabskiego musi obowiązkowo być :). Ja z barbarzyńców czekam przede wszystkim na Lugiów i liczę na mix germańsko-celtycko-bałtyjsko-słowiański :) do tego obowiązkowo Cheruskowie (za Arminiusza) i Piktowie - w końcu kto nie kocha Piktów? Etrusków raczej nie będzie :(, powód podałem wcześniej
Tak jakoś mi to nowe DLC nie daje spokoju, więc pobudziłem trochę swoje wodze wyobraźni i poza Numidią miałbym dwie ciekawe propozycje. Pierwszą byłoby Państwo Heroda; czytałem kiedyś jego biografię pióra profesora Krawczuka i myślę, że spokojnie powinno się w grze znaleźć. Z tego co pamiętam, Herod umiejętnie manewrował w relacjach z Rzymem, prowadził własne podboje (czyli musiał mieć dość sprawną i dużą armię), kreował bardzo brutalną, lecz skuteczną politykę dynastyczną- moim zdaniem, wszystkie kryteria są spełnione, żeby uznać ten twór za pełnoprawne państwo. Dałoby to też możliwość stworzenia unikalnych jednostek, nie będących kopią innych nacji w grze.
Drugą propozycją, choć nie wpasowująca się w ramy czasowe jest Asyria. Myślę, że dla dobra rozgrywki mogliby zastosować tutaj zabieg z wikingami z Attyli (ciągle mam na myśli DLC do Romka). To kolejna unikalna nacja, której siłą byłaby piechota (co na Wschodzie jest istnym ewenementem), świetna w zdobywaniu umocnień przeciwnika, a co za tym idzie z własną mechaniką rozgrywki, mającą swoje indywidualne cechy, wyróżniające ją na tle całej reszty.
Jako że to będzie ostatnie DLC, więc panowie z CA pewnie mają świadomość, że jeśli wydadzą jakiś badziew, to spotkają się z ogólną falą krytyki i przy następnym historycznym Total War hajs niekoniecznie może im się zgadzać. Liczę więc na dobrze dopracowane trzy frakcje płatne, plus jedna darmowa na zachętę.
Podsumowując: Numidia, Państwo Heroda, Asyria. (DLC)
........ I coś jeszcze darmowego na zachętę.
Asyria? Getowie, Danowie i Jutowie przynajmniej byli nacjami wówczas istniejącymi (ci ostatni wraz z Anglami i Sasami zasiedlali Brytanię), a Asyryjczycy zniknęli jeszcze przed powstaniem Imperium Perskiego, także nie ma na nich szans. :P Na pewno będzie coś arabskiego - i tu najbardziej prawdopodobni są Nabatejczycy albo Saba. Judea? Doskonały pomysł, ale CA olewa sobie poprawianie kampanii wydanych jako DLC. "Ostatni rzymianin" w Attyli po dziś dzień ma zabugowaną mapę, a występujący tam Bretończycy (Celtowie) mają germańskie jednostki. Także nie spodziewałbym się, abyśmy dostali grywalnych Żydów w kampanii Augusta, choć wojsko - mieszanka hellenizmu z rodzimą myślą wojenną - byłoby bardzo fajne (co do Augusta, brakuje tam chociażby grywalnych Alanów czy Kuszanów - a to były rosnące w siłę nacje, które niedługo potem miały zacząć grać pierwsze skrzypce w swoim regionie).
No ale jako, że to temat o Attyli to nie można pisać tylko o Rome. Obstawiam, że na przełomie stycznia/lutego dowiemy się czy dostaniemy w końcu tych Sarmatów czy jednak nowy "Culture pack" skoncentruje się na kimś innym. No i mam nadzieję, że jakościowo będzie to przypominać Pustynne Imperia - bo Słowian, to jednak trochę olali :mad:
To prawda, trochę się zagalopowałem, ale to tylko spowodowane jest tym, że nie chcę nowych frakcji w stylu Epiru, gdzie jedynym wyróżnikiem jest pojedyncza jednostka jazdy i psy(sic!). Poza tym ta unikatowość ogranicza się tylko do dodania jednego rodzaju hełmu, więc nawet bezgraniczni fani serii poczuli się rozczarowani. Liczę właśnie na coś w stylu tego pustynnego DLC do Attyli, gdzie każda nacja miała swój klimat.
A tak poza tym wiadomo już, kiedy można się spodziewać jakiegoś konkretnego info odnośnie obu DLC?
Akurat Epir się fajnie wyróżnia na tle innych nacji :P
Możliwe, ale raczej nie pod względem oryginalnych jednostek. ;)
Może panowie trafiliście,z tą Jerozolimą i jakąś mini kampanią/nowymi nacjami z nią związanymi. CA wrzuciło na swoim fanpejdżu filmik o oblężeniu Jerozolimy roku 73 a konkretniej ten - https://www.youtube.com/watch?v=Hen0...bDrFrQYdkoZ3BC .
Niekoniecznie, już wcześniej wrzucali filmy autorstwa "THFE Productions". Jeżeli będzie jakieś DLC z kampanią w Rome II: Total War to od wojny żydowskiej są konflikty (moim skormnym zdaniem) bardziej interesujące i zachęcające klientów do nabycia:
- wojny Markomańskie (przy okazji będzie powód dla którego może dojść parę grywalnych germańskich nacji): końcówka świetności klasycznych legionów rzymskich, postać Marka Aureliusza i początkowe sceny z Gladiatora
- rządy Trajana: Rzym jest u szczytu potęgi, w dodatku kampania- z mapą od Dacji po Partię - mogła by być ciekawa i wymagająca
- Aleksander Wielki: choć popularność Olka Wielkiego już nieco przygasła, możliwe że Creative Assembly będzie chciało stworzyć wysokiej jakości re-make R:TW Alexander - przy okazji będzie okazja aby dodać prowincję Pendżab i egzotyczne Imperium Maurjów w klasycznej kampani. Ewentualnie - aby był powiew świeżości - zamiast tego wojny diadochów.
- Kampania Boudyki - jako że CA to Brytole, a wyspiarze zrobili bunt brytońskiej królowej jednym ze swoich mitów założycielskich, niewykluczone więc że dostaniemy tą kampanię. Alternatywa - inwazja rzymska na Brytanię za czasów Klaudiusza, temat także popularny wśród brytyjczyków
- Wojny grecko-perskie - raczej bez szans, bo mamy "Gniew Sparty", tym niemniej kolejny konflikt na który byłby hype
Co do Attyli, jak wspomniałem, najlepszą kampanią byłaby kampania cesarza Herakliusza z wojną bizantyjsko-sasanidzką z epilogiem w postaci inwazji Arabów - do tego grywalni Awarowie i Kaganat Turecki, niestety temat potencjalnie kontrowersyjny więc obejdziemy się ze smakiem :( Alternatywą byłaby kampania na wyspach brytyjskich z królem Arturem na czele Romano-brytów, tu jednak problemem byłaby skąpa ilość źródeł historycznych opisujących Brytanię w początkach "Mrocznych wieków".
Będą, nie wierzę w przypadki. :P
Lobby żydowskie jest zbyt silne, żeby CA mogło się oprzeć takiej presji. :D
I co, będziemy mieli zaledwie 2 grywalne nacje? Jedyna szansa na pojawienie się Judei to aktualizacja Imperatora Augusta, a małe są szanse, że tak będzie.
Jeśli miałaby wyjść mini kampania to mógłby być rzeczywiście problem, ale jeśli to będzie pakiet nacji (może w tym przypadku zrezygnują z pokrewieństwa kulturowego), mogliby wydać te kilka najważniejszych, które zaistniały w świadomości masowego odbiorcy, bo nie sądzę, żeby ludzie rzucili się na jakieś państewka, które znane są tylko akademikom i wąskiemu gronu fanatyków. Wydarzenia w starożytnej Judei doczekały się kilku/kilkunastu mniej lub bardziej udanych produkcji filmowych, sporo książek naukowych, popularnonaukowych, czy też powieści. Nawet w naszym kraju nie są obojętne, począwszy od książek pióra profesora Krawczuka, kończąc na świeżutkiej monografii oblężenia Jerozolimy autorstwa Mateusza Byry. Numidia natomiast może nie zaistniała w takim stopniu w powszechnej świadomości, ale i tak sądzę, że łatwiej będzie ją wypromować niż jakieś tam mało znane twory państwowe. Absolutnie nie chciałbym więcej barbarzyńców w Romku, bo jak pokazała praktyka, większość dodawanych nacji niewiele się od siebie różni, a poza tym nie zdzierżyłbym kolejnego państwa z OP Zaprzysiężonymi. :nunu: Poza tym przy obecnej ilości nacji, porządny pakiet kulturowy nie będzie łatwo stworzyć, a dziadostwa to i chyba tym razem nawet CA nie chce wydać. Są chyba świadomi, że jeśli dadzą plamę w ostatnich historycznych DLC (pewnie nieprędko coś historycznego powstanie), to może im się to odbić niezłą czkawką. No chyba że sprzedaż młotka na tyle ich zadowala, że mogą olać starszą część graczy, którzy byli z nimi prawie od samego początku. Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi. ;)
Co do Judei, nie sposób nie zgodzić się - przynajmniej częściowo - z Twoją argumentacją Pyrrusie, jednak kampania z zaledwie dwoma nacjami może być nudna. Co więcej, jeżeli mielibyśmy wziąć pod uwagę Twoją argumentację to tym bardziej otrzymalibyśmy DLC z kampanią na wyspach Brytyjskich - w Wielkiej Brytanii Rzymianie doskonale się sprzedają, a i literatury popularnej (chociażby jakiś czas temu w Polsce ukazało się tłumaczenie serii "Orły Imperium" Simona Scarrowa), naukowej czy kinematografii nawiązującej do Rzymu jest chyba jeszcze więcej niż tej, która nawiązuje do Judei (oczywiście literatury religijnej nie liczę). Myślę, że do Rome II otrzymamy coś, co wyżej wspomniałem bo łatwiej to będzie dostosować do realiów gry (przecież nie dostaniemy opcji aby jako rzymianie eksterminować żydowskie wioski) i będzie to również po prostu atrakcyjniejsze, bo otrzymamy coś różnorodnego - a nie chcesz chyba powtórki z Gniewu Sparty, gdzie 90% wojsk to kopiuj/wklej (unikalne jednostki w tej kampani miały jedynie Sparta, Persja i Tracja). Da radę zrobić culture packa ;) i wierz mi, gdy się chce to można. Przykładowo spójrzmy na potencjalną paczkę nacji germańskich:
- Cheruskowie (rozbili Warusa w Lesie teutoburskim, zatem można im dać możliwość rozmieszczania partyzanckiego - jak Celtowie w Attyli i jednostki potrafiące lepiej się maskować)
- Lugiowie (kultura przeworska z wpływami Celtów, później zdominowana przez Germanów - jednostki? Rdzeń germański z akcentem celtyckim oraz (potencjalnie) Bałtyjskim i Prasłowiańskim - choć obecność tych ostatnich etnosów w Związku Lugijskim jest dyskusyjna)
-Bastarnowie (rdzeń germański z agresywnymi sierpownikami i wpływami dackimi oraz stepowymi w sztuce wojennej)
-Cymbrowie - tu nie mam pomysłu ani wiedzy w jaki sposób by ich "urozmaicić"
-Markomanowie - już są jako kopia Swebów, tylko tyle że w kampanii Augusta - choć mogli by dostać unikalną jednostkę germańskich "pseudolegionistów" gdyż ich król Marbod próbował kiedyś coś takiego zrobić
Oczywiście jak będą chcieli to tak zrobią, a jak będą leniwymi (nie będę używał niecenzuralnych słów) to odwalą fuszerkę jak z Syrakuzami, które są bezwstydną kopią Aten
Co do paczki - idzie zrobić nacje pustynne, i będzie to przypominać "Piratów i najeźdźców" gdzie każda frakcja jest unikalna. Tym niemniej pomysł sprzedawania ich pojedynczo w cenie unit packów nie jest zły, bo dzięki temu mielibyśmy chociażby Etrusków (nad którymi ubolewam, że nie dostaliśmy ich wraz z Hannibalem)