Zamieszczone przez
Arroyo
Ogry akurat nie pasują do ras zła. To rasa raczej neutralna - wieczne wojny z Smoczymi Ogrami (czyt. sługami Chaosu), a także częste napady na konwoje ludzkie itd. nie czynią z nich raczej rasy zła, co napada często jak Skaveni, Wampiry, Mroczne Elfy i inne sługi Chaosu.
Podsumowując tą część - wieczne wojny z Chaosem czynią ją rasą dobra, lecz przez również napady na konwoje innych ras tj. ludzi, krasnoludów i czasem występowanie w roli najemników powoduje, że Królestwa Ogrów są rasą neutralną.
Co do 31 marca - przecież tu chodziło o Warhammera "2". Co do Kislevu... no nie wiem. Fajnie by było, gdyby w ogóle się ukazało, w co nie wątpię. Wątpię z kolei w to, że Tilea wejdzie ze swoim rosterem po świństwie, jaki zrobiło GW z tą rasą (a miała ta rasa potencjał i to spory), nie mówiąc już o Arabii i Estalii.
Baronie, ależ są lasy drobne - choćby od strony Karak Ungor i Pustkowi Chaosu. Swoją drogą poszerzenie spore o północ i południowy biegun to byłoby już coś ;) Na północy pole Wiecznej Bitwy (cokolwiek to jest, nawet ja tego nie wiem) aż prosi się o dodanie plemion Chaosu tj. Kurganów, Hungów, Tongów, Aeslingów itd.