Co aktualnie czytacie?

Dobra, Magnezja 190 p.n.e. przeczytane. Bardzo pomogła mi ta książka w ogarnięciu kwestii wojny Seleukidów z Rzymem, o której nie miałem zielonego pojęcia (najwidoczniej przez wielkie dziurska w nauce historii w liceum). Odkryło przede mną też życie Hannibala po II Wojnie Punickiej.
Teraz zabieram się za Alezję
http://ecsmedia.pl/c/alezja-52-p-n-e-b-iext8633173.jpg
A potem za Raszyn
http://ecsmedia.pl/c/raszyn-1809-b-iext8608839.jpg

Swoją drogą, ciekawi mnie kto robi tak świetne okładki do książek z serii Historyczne Bitwy.

Zajrzyj do książki na kartę informacyjną z danymi jak prawa autorskie, miejsce i data wydania, edytor, korektor itd. Powinien być wymieniony autor grafiki z okładki.

To Paweł Głodek. Potem HB miało zapaść i ukazywały się książki z takimi "cackami" na okładkach:
http://ksiegarnia.bellona.pl/nokl/big/5816.jpg
http://ksiegarnia.bellona.pl/nokl/big/6041.jpg
albo takie trolle...
http://imageshack.us/a/img440/1097/wester3.jpg

Nazwisk z litości nie wymienię.

Na szczęście ostatnio współpracują z Markiem Szyszko.

Załącznik 354
"Upadek Cesarstwa Rzymskiego" Petera Heathera. Naprawde dobra książka jak zresztą wszystkie historyczne pozycje REBISU:) Dla osób oczekujących na Attilę to lektura obowiązkowa ;D

No i "Pomorze 1945" przeczytane.
http://historyton.pl/catalog/images/...8311134324.jpg
Autor znalazł się trochę na rozdrożu bo (sam pisze że świadomie) czerpał ze źródeł znanych z czasów słusznie minionych jak i nowych np. opracowania zespołu naukowego G. Kriwoszejewa. W rezultacie mamy obok siebie prawdziwe dane np strat armii czerwonej w II WŚ: samych poległych 11.127.000 żołnierzy i marynarzy (tak, ponad 11 mln...) a zaraz obok dane rodem z PRL-u i ZSRR jak chociażby np: w samym Gdańsku Armia Czerwona zdobyła... 15 pociągów pancernych! :eek: Albo to: na początku 1945 Wehrmacht posiadał (oprócz tych będących w jednostkach na froncie) w rezerwie ni mniej ni więcej... 5390 czołgów i dział pancernych! :eek: Te wyssane z palca dane z historiografii radzieckiej miały tłumaczyć wysokość własnych strat. Niestety, dla Armii Czerwonej, tak nie było. Zastanówmy się czemu generałowie i marszałkowie rwali włosy z głowy gdy Hitler kazał przerzucić 6 Armię Pancerną z Arden na Węgry gdy front wschodni był nad Odrą 80 km od Berlina? Czemu historycy się spierają czy to był błąd, czy decyzja ratująca na jakiś czas ostatnie źródło paliwa dla wojsk jakim były pola naftowe nad Balatonem? Przypomnę że jak byśmy nie liczyli siłę 6APanc po jej wycofaniu z ofensywy w Ardenach nie miała ona więcej niż kilkaset czołgów i dział pancernych. Więc w czym kłopot jak w rezerwie było owe... 5390 czołgów i dział pancernych! :lol2: Znowu kilka stron obok najbliższe prawdy dane że w typowej radzieckiej dywizji piechoty (przypominam że to zwycięska armia goniąca bestię hitlerowską do jej leża!) zamiast etatowych 9354 żołnierzy było (tu zależnie od jednej z 3 kategorii na jakie STAWKA podzieliła owe dywizje piechoty) 3600, 4000 lub 4500! Tak wyglądała armia w której typowy Iwan miał większe szanse nawet na tym etapie wojny do pożegnania się z życiem niż jego adwersarz: typowy Hans. W sumie książka ciekawa, ale czytając trzeba spoglądać na przypisy skąd akurat przytoczone na danej stronie dane liczbowe były pobrane.

Teraz biorę się za książkę wydaną przez wydawnictwo Taktyka i Strategia (bardziej znane z wydawania strategicznych gier planszowych niż książek): Mława 1920 Ryszarda Juszkiewicza
http://odk.pl/mlawa-1920,22200.JPG

"Na zachodzie bez zmian" Erich Maria Remarque.

"Mława 1920" przeczytana. Dobra książka ze względu na skoncentrowanie uwagi na małym wycinku frontu, dzięki temu czytamy o walkach aż do poziomu: poszczególna kompania-szwadron-bateria. Teraz z tego samego wydawnictwa (i serii) Daniel Kasprzycki Irak-Iran 1980-1988.
http://dsw.edu.pl/uploads/pics/bezpieczenstwo.jpg

"Barszcz ukraiński" Piotra Pogorzelskiego, chociaż tytuł może sugerować, że jest to książka kucharska jest to tak naprawdę reportaż o Ukrainie.

http://helion.pl/okladki/326x466/ukrain.jpg

Jak po preferencyjnym zamknięciu tematu o Ukrainie na Agorze zostanie otwarty ponownie to postaram się wyjaśnić dzięki książce kilka rzeczy. Zwłaszcza chyba kwestię językową w tym kraju i "dyskryminację" pewnego języka.

Teraz jestem w trakcie czytania HB-ka Kulikowe pole 1380( zdobycz niezwykła bo razem z,, Wyprawa sycylijska 415-413 p.n.e'' zobaczyłem w książkach od 5 zł i obie kupiłem za jedyne 30 zł!), i jestem zadowolony bo nie dość że moja ulubiona seria to jeszcze tematyka wojny Księstwa Moskiewskiego z Złotą Ordą, która mnie zawsze intrygowała. Autor pan Podhorodecki doskonale opisuje konflikt i nieraz się czułem niczym bojar otrzymujący wieści od wysłanników Dymitra Dońskiego.

Paul Theroux "Safari mrocznej gwiazdy. Lądem z Kairu do Kapsztadu."

http://www.publio.pl/files/product/c...-theroux-1.jpg

No i "Irak-Iran 1980-1988" przeczytany. Dobra książka dla interesujących się problematyką, jakże aktualną na czasie. Z jednym minusem. Choć autor na wstępie zapowiada: "Celem niniejszej książki jest przedstawienie historii i konsekwencji wojny Iraku z Iranem ze szczególnym uwzględnieniem problematyki militarnej oraz wiążących się z nią decyzji politycznych. Aspekt militarny ma tu szczególne znaczenie, ponieważ bardzo niewiele jest opracowań w sposób bardziej szczegółowy prezentujących przebieg działań wojennych. Zdecydowana większość z nich skupia się bowiem na zagadnieniach polityczno-gospodarczych. Moje opracowanie ma za zadanie choćby w minimalnym stopniu wypełnić tę lukę." to albo zapomniał o tym, albo zmienił zdanie w trakcie pisania i nie skorygował wstępu. Taka pozycja jak: Jerzy Biziewski Irak Iran 80-88
http://www.antykwariat-conroy.pl/pro...pg&w=103&h=150
mogłaby być wzorem dla autora w tym względzie. W dużo większym wymiarze aspekt militarny został tam poruszony. Ale i tak jak napisałem, książka godna polecenia.

A teraz jeszcze ciepłe z drukarni Grzegorza Lacha Ipsos 301 p.n.e.
http://merlin.pl/Ipsos-301-p-n-e_Grz...11-13401-0.jpg

Oblężenie znane z powieści Sienkiewicza... Warto się pochylić nad historycznymi realiami. Nieźle napisane.
http://ksiegarnia.bellona.pl/nokl/big/3768.jpg

^^ Bardzo fajna książka! Pamiętam jak ciekawie się czytało porównując wydarzenia z powieści z historycznymi. Także pierwowzorów bohaterów ciekawie się poznawało.

Ja skończyłem Ipsos. Jak to zwykle bywa z książkami poświęconymi bitwom ze starożytności samej bitwie poświęcono 10% objętości. Niestety, szczupłość materiału źródłowego robi swoje. Ale i tak czytało się świetnie. Autor zaczął od chwili śmierci Aleksandra. I wcale nie płynie z prądem. Zazwyczaj mamy obraz-śmierć Aleksandra i ambitni wodzowie (do tej pory druhowie władcy) zaczęli rozdzierać imperium. Coś tam napomykając o wybuchowym charakterze samego władcy pod koniec życia. Tu mamy trochę inne spojrzenie na powody wojen diadochów, jak na iluzoryczność imperium Aleksandra. Czytało się jednym tchem.

Sam teraz zabieram się za w końcu zdobytą 1 Dywizję Pancerną 1939-1944 autorstwa Jacka Solarza
http://www.ebook3000.com/upimg/20100...083316223.jpeg

Cytat:

---

Zamieszczone przez szwejk

Oblężenie znane z powieści Sienkiewicza... Warto się pochylić nad historycznymi realiami. Nieźle napisane.
http://ksiegarnia.bellona.pl/nokl/big/3768.jpg

---

To chyba czytałeś inną wersję tej książki niż ja.;)
Kamieniec to jeden ze słabszych HB-ków, zresztą wszystkie HB-ki Piotra Derdeja są słabe, a ich czytanie jest stratą czasu.

Agnieszka Bryc : Izrael 2020 skazany na potęgę?"

http://ecsmedia.pl/c/izrael-2020-ska...xt24713382.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez romanrozynski

To chyba czytałeś inną wersję tej książki niż ja.;)
Kamieniec to jeden ze słabszych HB-ków, zresztą wszystkie HB-ki Piotra Derdeja są słabe, a ich czytanie jest stratą czasu.

---

Ja tam wcale od HB-ków nie oczekuję pogłębionej analizy historycznej;). Są od tego inne publikacje. Od tej serii wymagam, by autorzy przedstawiali temat przystępnie i lekko. A ten warunek ta książeczka spełnia. Wydarzenia wojen polsko-tureckich są mi znane choćby z książki, na którą Derdej się powołuje... Też ją polecam:)
http://merlin.pl/Bunczuk-i-koncerz-Z...86667-50-9.jpg

Przystępnie i lekko może ale zarazem nieprawdziwie. To zresztą nie jedyna wpadka Derdeja.
Tu inny przykład:
http://www.lowyb.fora.pl/ciekawe-str...-1939,857.html

I 1 Dywizja Pancerna 1939-1944 wchłonięta. Coś dla maniaków PSZ na Zachodzie. A jak ktoś się para modelarstwem, pozycja nieodzowna. Teraz ostatnia pozycja (17) z serii Wielkie Bitwy Historii wydawnictwa Taktyka i Strategia: Zamość 1920 Piotra Krukowskiego. Jako że ukazują się średnio raz na rok, zaległości w tym wypadku będą odrobione. ;)
http://ksiegarnia-historyczna.home.p...3f4249ead0.jpg

Opasłe tomiszcze (551 stron). Znakomita praca Tyma Wacława i Rzepniewskiego Andrzeja o obronie Kępy Oksywskiej w 1939r. Wspomnienia uczestników, mapy. Teraz do znalezienia w bibliotekach lub antykwariatach.

http://img.tezeusz.pl/static/product...686_normal.jpg

Sezon Burz - Andrzej Sapkowski.
Jak na Sapka to spodziewałem się więcej. Miejsc gdzie spontanicznie wybuchałem śmiechem było tylko parę. Ale z drugiej strony nawet słabszy lub tylko dobry Wiedźmin bije inne książki na głowę.

Assassin's Creed: Czarna Bandera
http://ecsmedia.pl/c/assassin-s-cree...xt24687756.jpg
Mało jest książek przygodowych, które mnie mogą wciągnąć. Jednak książka na podstawie najlepszej (wg mnie) części serii o Asasynach przekonała mnie. Oliver Bowden zrobił naprawdę świetną przygodę, która jest nawet lepsza fabularnie od gry (a warto dodać, że książka powstała po premierze gry), łatając dziury pomiędzy fabułą gry - np. w AC4 nie wiemy, skąd niby te sceny między Edwardem, a Caroline - tak książka wszystko wyjaśnia.

@Ituriel, dla mnie ,,Sezon burz" trzyma poziom poprzednich wiedźminów, aktualnie czytam go po raz drugi żeby na spokojnie wczuć się we wszystkie wątki (kupiłem książkę zaraz po premierze i praktycznie ją zjadłem w jeden dzień). Jednak faktycznie są momenty wyraźnie ,,lepsze" w całej książce jak choćby podróż statkiem :)

@Pampa, całą sagę (opowiadania częściej) Wiedźmina czytałem 5-6 lat temu i gust zdążył mi się pozmieniać w między czasie. Też sobie go kupię na własność, bo można czytać oddzielnie. Czekam na następne.

Ostatnio kupiłem na kiermaszu taniej książki:
Conor Kostick - Trylogia Kroniki Awatarów: Epic, Saga, Edda.
Wciągnęło mnie a zazwyczaj nie jestem miłośnikiem SF, choć ciężko to zakwalifikować. Dość prosto napisane. Dotyczy tematów przyszłości wirtualnej rzeczywistości. Niestety momentami naiwne.
Epic w jeden dzień przeczytałem, a najśmieszniejsze jest to że poza ciekawą historią nie było elementów wyróżniających się. Sage w dwa dni, ale miałem mniej czasu.

Stare dobre SF. Znakomita space opera. Niezwykły bohater (a właściwie antybohater;)) i zaskakujące zwroty akcji. Końcówka pełna fajerwerków:). Tylko finał budzi uczucie niedosytu... Polecam ten majstersztyk gatunku.

http://s.lubimyczytac.pl/upload/book...68/352x500.jpg

No i "Zamość 1920" przeczytany. Oprócz samego opisu tej zapomnianej fazy wojny polsko-bolszewickiej (a szkoda bo przybliża zatrzymanie konarmii po tym jak w końcu zawróciła spod Lwowa by pomóc Frontowi Zachodniemu Tuchaczewskiego) opisuje powolne dojrzewanie do niepodległości regionu od wybuchu Wielkiej Wojny. Problemy narodowościowe i wyznaniowe w latach 1914-1920. Partie polityczne i postawę austriackiego zaborcy w latach 1915-18. Na koniec wskazuje znane miejsca mogił żołnierzy na tych ziemiach walczących o niepodległość z nawałą bolszewicką.

A teraz ostatni nieprzeczytany Bieszanow na mojej półce:
http://ksiegarnia.pwn.pl/public/pic/...jny_217079.jpg

Wyrwałem za 15pln nówkę w antykwariacie:D:
http://portal.strategie.net.pl/Porta....e.%20_k1_.jpg

Wezmę się za nią jakoś dzisiaj albo jutro, będę miał dobry prolog do mojej nowej kampanii Epirem.

Marian Zacharski - "Dama z pieskiem. Kulisy wywiadu II RP."

http://www.bookador.pl/upload/shop_p...3521_admin.jpg

Teraz zaczynam książkę o III legionie "Gallica":
http://images.gildia.pl/_n_/literatu...kladka-450.jpg

Ja się wyposażyłem w ,,Goebbels- apostoł diabła", zapowiada się długa lektura bo książka ma ponad 900 stron. W przyszłości planuję zakupić dzienniki.


Chociaż troszkę się obawiam że jednym z patronów medialnych są Polimaty... za to na plus Do Rzeczy i Histmag.org ;D

Kamieniec Derdeja przeczytany. Mam dobre odczucia po książce, świetnie napisana, dużo wiadomości odnośnie samej twierdzy i historii jej sobie przyswoiłem. Lecz zastanawia mnie teza autora, jakoby 'Gdyby nie klęska z Kamieńcem, to nie byłoby zwycięstw pod Wiedniem i Parkanami'. Ale zostawiam to już na dyskusje historyczne (inny dział, inna dysputa). Pewnie będę tu zlinczowany przez Różyńskiego (dobrze wymawiam nick?), ale książka naprawdę mi się podobała.
Teraz zaopatrzony jestem w kolejną książkę z biblioteki Bellony:
Aleksandria 1365:
http://ecsmedia.pl/c/aleksandria-136...xt24430274.jpg

Lekko zmieniam teraz klimaty:
http://www.matras.pl/media/catalog/p...127583.jpg.jpg

A tak, przy okazji nowego TW, wykopałem z szafy to:mrgreen::
http://cdn1.asteroid.pl/c3/a.swistak...69442_1024.jpg

Elżbieta Cherezińska - "Korona śniegu i krwi"

http://ecsmedia.pl/c/korona-sniegu-i...ext9224166.jpg

Paul Murray Kendall ''Ryszard III''.

Na razie czytam Zatoka Świeża 1463

Niewielka, ale ciekawa publikacja, skupiająca się na walkach lądowych na wyspie.

http://www.net-maquettes.com/wp-cont...13-140x200.jpg

Jeżeli chcesz poczytać o równie ciekawych potyczkach morskich podczas tej kampanii polecam książkę Zbigniewa Flisowskiego: "Na wodach Guadalcanalu".

http://www.margarytkaart.pl/environm...c0e8da410e.jpg

U mnie zaczęło się od przeczytania baaaaaardzo dawno temu dwóch tomów Burzy nad Pacyfikiem tegoż autora. Małe i średnie miniaturki były rozwinięciem konkretnych operacji. A do tej pory czyta się świetnie ten temat gdyż tak Japończycy jak i Amerykanie otwierają swoje archiwa i ciągle dochodzi coś nowego. Polecam ostatni numer specjalny Morze Statki i Okręty. Ja prenumeruję, ale w salonikach jeszcze do dostania:
http://pixhst.com/avaxhome/3f/03/0030033f.jpeg

Valmy 1792:
http://img.tezeusz.pl/static/product...671_normal.jpg
Mało jest serii książek, które mnie tak przyciągają do czytania. Valmy z 1990 roku została ciepło przeze mnie przyjęta. Opisuje w miarę dokładnie sytuację w Paryżu i Francji w okresie początku I Wojny Koalicji z Republiką. Sytuacja wojsk francuskich mimo przewagi była chaotyczna, aż zdziwił mnie fakt, ilu wodzów było przenoszonych do armii, by w końcu Dumouries musiał objąć z Kellermannem wojska francuskie, które stawiły czoła w tej dość 'dziwnej' bitwie. Powiedzmy sobie szczerze, była to zwykła kanonada. Co ciekawe, Dumouries pokazał, że można wygrać wojnę, NIE wygrywając ani jednej bitwy :o Mimo wszystko polecam, w miarę szybko się czyta. Póki co lecimy na Zbaraż i Jerozolimę.

To schyłek epoki gdy wygrywało się czasem wojny marszami i kontrmarszami. :cool:

http://merlin.pl/Rycerzy-staropolski...1,1411419.html
http://i1162.photobucket.com/albums/...ps9f0e5417.jpg
Bardzo fajna książka, choć w pewnych kręgach mogłaby zostać uznana za antypolską i szkalującą dobre imię niepokonanych,nieustraszonych rycerzy bez skazy RON ;)
A następna w kolejce "Wojny w XVIIw Europie-Zarys problematyki" Pawła Skowrody.