Ja jak coś, to uważam że na razie zostawmy po prostu obecne zmiany(+1000 na start) i zobaczmy jak/czy jakoś to wpłynie na rozgrywkę, koniec końców i tak gracz ma dużo większe znaczenie niż dane państwo.
A tak ogólnie jeżeli zabieramy się do zmian, to może je jakoś uporządkujemy? :D Innymi słowy, ustalmy o czym najpierw byśmy pomyśleli(ewentualny balans frakcji, nowe jednostki, budynki, przerobienie religii itd.) i tak jedno po drugim zrobili jakieś ustalenia i potem je zrealizowali i przetestowali w jakiejś kampanii.

