Dla mnie dziwne byłoby, gdyby poślizgu nie było. Raczej był zamierzony. ;) Nie jestem w stanie uwierzyć, że byli gotowi w jednym roku wydać 2 historyczne pełne tytuły (ToB i TK) plus masę DLC do 3 tytułów (WH, ToB, R2) i aktualizacje Areny.
Wersja do druku
Dla mnie dziwne byłoby, gdyby poślizgu nie było. Raczej był zamierzony. ;) Nie jestem w stanie uwierzyć, że byli gotowi w jednym roku wydać 2 historyczne pełne tytuły (ToB i TK) plus masę DLC do 3 tytułów (WH, ToB, R2) i aktualizacje Areny.
Legendarni lordowie z itemami jak w Warhammerze xD No ja nie mogę z CA xD
Jedno wielkie ********* rozczarowanie. Płakać mi się chcę na sam widok tego czegoś. Toć to Arena połaczona z Warhammer'em. Zawiodłem się niesamowicie. Liczyłem na ogromne starcia, a tu widzę jakąś grę arcade... Boże kochany niech inna firma powieli schemat Total war, bo to już sięga dna. Mam nadzieję, że to "romantyczny" typ rozgrywki i dostaniemy normalny typ rozgrywki.
Ciekawe jak wytłumaczą brak bardziej skomplikowanych animacji, skoro szkielety wszystkich jednostek są takie same. :D Zresztą już istnieje jakaś gra o podobnej tematyce i również z bitwami taktycznymi, ponadto bardzo rozbudowana pod względem ekonomiczno-politycznym(ktoś przypomni nazwę?). Jak oni chcą wygrać tę rywalizację o klienta czymś takim?
Jak mam być szczery to Thrones i Three Kingdoms dla mnie wygląda trochę jako zapychacz. Wiedzą, że sporo osób Warhammera nie kupi bo nie, więc muszą coś zrobić, żeby klientów nie stracić i to na takie coś wygląda. Użyjemy co mamy, trochę ładnego sreberka damy i sprzedamy za €30-60 od sztuki.
Sent from my SM-G930F using Tapatalk
Jedyny plus jaki udało mi się dostrzec w tym tytule to generałowie, którzy mają swoich własnych ludzi. Byłby to ciekawy dodatek do normalnego Total war'a. My jako senior i nasi wasale, których wraz z ich świtą rozstawiamy na polu walki. Śmierć, któregoś z nich oddziaływałby jedynie na jego ludzi i tak uśmiercając dowódcę prawego skrzydła, morale jego ludzi spadłoby drastycznie. Poza tym system lojalności mógłby mieć swoje odzwierciedlenie na polu bitwy, gdzie jeden z dowódców z niską lojalnością, mógłby odmówić ataku, bądź zmienić strony w trakcie bitwy. Wydaje mi się, że w którymś tytule była taka opcja, czy nie był to Medieval Total War?
Myślę, że takie rozwiązanie dodało by więcej realizmu do gry i musielibyśmy się bardziej starać o lojalność swoich ludzi, jak w CK2, bądź otaczalibyśmy się tylko tymi, którym ufamy. Cechy postaci miałyby również wpływ nie tylko na mapę kampanii ale również na bitwę. Wasal, który ma przydomek "Tchórzliwy" mógłby nie stawić się na polu bitwy, bądź uciec. "Porywczy" mógłby rzucić swoich ludzi na wroga, bez oczekiwania na rozkazy. "Odważny/Niezłomny" mógłby posiadać morale na takim poziomie, że niestraszna byłaby mu przewaga liczebna wroga.
Większy roleplaying w Total War byłby świetny, skupialibyśmy się na tym czy syn Naszego wasala, który zginął w bitwie jest odpowiednim kandydatem na władce po ojcu. Być może posiada on cechę "mściwy" i jest duże prawdopodobieństwo, że poprowadzi lokalnych lordów do buntu?
Moim zdaniem były by to świetne zmiany. Jeśli powstanie kiedyś firma, która zrobi Total War'a na porządnym poziomie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ej, gdyby udało się połączyć CK 2 wraz z bitwami z total wara wyszła by najlepsza gra wszechczasów
Swoją drogą, podobają mi się te chorągwie w oddziałach, z prezentacji na E3. Jak wyjdzie Medieval 3 to mam nadzieję, że będzie to wyglądać podobnie :)
CK2 + Cywilizacja + Total War = Gra wszechczasow. Ze jeszcze nikt na to nie wpadl by zrobic jakis joint venture firm i polaczyc te gry w jedna....
@Krwawy_Baron
Również podobają mi się te chorągwie, nie wiem czy zauważyliście ale gdy dochodzi do starcia między oddziałami to chorążowie zostają z tyłu. Przydałoby się tylko by animacja chorągwi była nierównomierna, by nie falowały w jednym tempie :)
Może jeszcze to dopracują :)
Widziałem wiele komentarzy mówiących, że "to wersja alpha, więc nie ma co osądzać gry ", tylko należy pamiętać o tym : https://www.youtube.com/watch?v=0pKqH1Qiskk.
Pre-alpha shoguna 2, porównując wstawiony przeze mnie gameplay, do tego co widzimy w TK, śmiało można stwierdzić, że coś idzie w niewłaściwym kierunku.
Zawsze idzie w niewłaściwym kierunku, każdy nowy total war to śmieć ze złymi guzikami, wszystko jest do x. To samo gadanie przed każdą częścią, a wy i tak twardo fanatycznie kupujecie i gracie. Dlatego nikt was nie szanuje, kobiety odwracają się plecami na ulicy i dzieci płaczą, gdy was widzą.
Takie uwagi i słowa zachowaj dla siebie. Ostrzeżenie.
Jak tak to przedstawiacie to nie wiem czy zdecyduję się na ten tytuł. Byłem zadowolony jak dowiedziałem się że przenieśli premierę na następny rok, bo logicznie powinno to oznaczać: ,,Eee sorry trzeba to dopracować bo inaczej stracimy naszych odbiorców'', no ale... Shogun 2 był według mnie kamieniem milowym Total War gdyż pokazał że można usprawnić rozgrywkę, SI, po prostu rozwinąć serię najlepiej jak się da. I trochę liczyłem przy Three Kingdoms że dobry duch wschodni powróci, ale jak widzę nie bardzo.
Coś mi się wydaje, że na Rome II i Warhamerze zakończę moje zainteresowanie serią. Zwyczajnie szkoda czasu i życia na ogrywanie słabych tytułów. Zresztą to i tak już obecnie zmierza w kierunku "kopiuj-wklej" i tylko nowy silnik może tchnąć jakieś prawdziwe zmiany w tę markę. Halo CA: 10 lat na tym samym już wystarczy!
Nie zauważyłem aby ktoś się odwracał ode mnie na ulicy. Na premierę kupiłem tylko Empire i Warhammera I, a po roku/dwóch można grę nabyć za znacznie niższą kwotę - przykładowo, gdy kupowałem to Rome II był na promocji w Euro RTV&AGD za 49 zł. A zresztą, moje pieniądze, to mogę za nie kupić co chcę - czy to będzie Lexus z napędem hybrydowym od bezdomnego czy DLC na premierę do Rome II.
Marka i owszem, jakość jej spada, ale można przecież kupować (po latach) Total Wary w biedronce za 25 zł skoro złe kapitalisty z CA odwalają fuszerkę, a krowy mleka nie dają i kury jaj nie znoszą. Prawda jest taka, że nowy silnik kosztuje masę pracy i pieniędzy, a skoro obecny "daje rade" to będą go cisnąć, póki nie zacznie trącić. No i nie zapominajmy, że zamiana silnika też nie uczyni gry Morrowindem gier strategicznych, bo CA może - wówczas - jeszcze nie ogarniać do końca stworzonej technologii.
A ja zgadzam się z kolegą powyżej, też będę typowym lemingiem i zachwycam się CA i jej produktem bo tak trzeba :) każdy ma swoją opinię dlatego moja jest taka, że nie ma co płakać na jakimś forum jak się gra nie podoba to po prostu kupić inny tytuł który spełnia nasze wymagania i po sprawie :)
Rozumie że ostatnio mało dobrych gier strategicznych ale niestety wszystko rozchodzi się $$ a dla takiej klienteli która wymaga nie wiadomo czego za małą kasę to się nie opłaca. Dlatego dla gier z większym spektrum graczy np. "Fifa" opłaca się grę praktycznie budować od podstaw z nowymi "funkcjami" i ogólnie wszystkim co "kładzie" na kolna konkurencję ;)
W wypadku Total warów problem jest taki, że nie ma się na co przesiąść... Jako weteran serii, grałem we wszystkie tytuły do Warhammera I, mam większe oczekiwania odnośnie nowych tytułów, niż gracz, który swoją przygodę od WI zaczął. Nie oczekuje rewolucji w serii, tylko usprawnień i położenia nacisku na warstwę strategiczną i rozbudowany system zarządzania. Najbardziej boli fakt, że wiem, że potrafią to zrobić ale im się nie opłaca, większość i tak kupi co podadzą, czasem bardziej z zasady, niż z zainteresowania. Ale nie moje pieniądze, nie mój interes. Ja również decyduje portfelem i nie kupuję nowych TW.
Pożyjemy, zobaczymy. Sam bardzo liczę że TK da radę i że CA się do tego przyłoży. Przemawiać za tym powinien fakt przełożenia premiery na następny rok. Oczekuję że poprawią SI, przystosują mechaniki najwierniej jak się da, do okresu , zrezygnują z głupich zagrywek DLC ( a raczej ograniczą się w ich ilości czy zawartości), i tyle. Silnik jeśli działa to trudno niech zostanie, ale jeśli jest możliwość zmiany tego elementu to jasne do roboty. Nie umiałbym odwrócić się od serii TW, ale chciałbym aby twórcy nie brnęli w jednym miejscu.
Też jestem weteranem serii od Shoguna 1 więc przebiłem się praktycznie przez każdy tytuł i też mam jakieś tam oczekiwania do serii, co do rozbudowanej warstwy zarządzania to moim zdaniem niestety nie ma co się oszukiwać ale nie ma co liczyć na coś pokroju Civilizacji czy Crusader Kings bo po pierwsze się to nie opłaca a po drugie odstraszy większą ilość użytkowników. (nie oszukujcie się gry nie robi się dla takich starych dziadów tylko dla młodszych a co za tym idzie gra ma być "wooo" jak ktoś zacznie grać a co dalej to już mniejsza z tym).
Większość kupi co podadzą bo jednak spektrum graczy się zmienia najlepiej zobaczyć to po multi które zostało olane po całości na rzecz graczy z singla zostało bardzo mało osób (w tym ja) które TW kupują dla zasady bo jednak lubię serię i nawet gdy kończy się to na 1 kampanii to moim zdaniem to lepszy "biznes" niż jakaś strzelanka na kilka godzina (tak wiem że tam też jest multi i to o to w tych grach chodzi ^^).
A co do ostatniego punktu że Warhammer jest słaby itd to kompletnie się nie zgadzam z tym co napisałeś, rozumie Twoja opinia która jest bardzo popularna bo ludzi "straszy" klimat fantasy itd. Ale niestety seria Warhammer bije na głowę poprzednie tytuły czyli taki Rome 2 czy Attyle, zwłaszcza widać to na scenie multi gdzie chodzi mi o sam balans i zróżnicowanie jednnostek (to chyba ta rozbudowana warstwa strategiczna, której oczekiwałeś).
Na koniec dodam też, że śmieszy mnie fakt że ludzie narzekają na Warhammera bo wymagają od serii "wykwintnej strategii" na polu walki chwaląc taki Rome2 (swoją drogą dobra gra) gdzie strategia ogranicza się do kilku jednostek i jakiejś flanki np. gdzie wiele jednostek na multi było nie grywalnych przez brak balansu. Właśnie warhammer zrobi duży krok w tym aspekcie macie magie, latające rzeczy, potwory, bohaterów (znienawidzonych) a co najważniejsze mnogość ras z różnymi jednostkami i specjalizacjami. W skrócie chodzi mi o to że ludzie nie chcą zagłębić się w grę która ma tą głębie a narzekają że seria idzie w złym kierunku.
A wracając do tematu czyli Chińczyków to niestety pożyjemy zobaczymy jak to im wyjdzie, ja grę i tak pewnie zakupię więc mogę zdać relację ;) dla tych którzy po obejrzeniu miliona filmików i trailerów stwierdzą, że seria umarła i nie ma sensu kupować ;)
Co do wyższości Warhammer'a nad Rome czy Attylą, widać ją raczej tylko w multiplayerze, co dla mnie jako gracza stricte single player'owego nie robi żadnego wrażenia. Balans gry, zgadam się w pełnie, frakcje Warhammer'a są zbalansowane i ciekawe, rozgrywka każdą z nich różni się znacząco. Ale system oblężeń to katastrofa, brak pomniejszych osad jako map bitewnych, ubogie animacje ( brak przeładowywania broni kłuje w oczu niesamowicie), skala bitew uległa zmniejszeniu przez to, że bohaterowie zajmują miejsce oddziału (zawsze to 200/400 jednostek mniej). Myślę, że da się już spokojnie wyciągnąć dużo więcej jednostek na polu bitwy, jeśli tylko usprawnili by silnik gry (przykład Black Masses bądź UEBS), a chyba nie ma lepszego czasu na zwiększenie liczby jednostek na polu bitwy, niż gra o Chińczykach? :)
Dorzuciłbym jeszcze, że patrząc po Steamie i ilości recenzji widać co jest bardziej popularne:
Rome - 20k recenzji - data wydania 2013
TW:Warhammer I - 21k - 2016
Attila - 10k - 2015
TW:Warhammer II - 9k - 2017
Thrones - 3.1k - 2018
Wiemy, że TW:W II nie był jeszcze na żadnej dużej promocji ani w żadnym Humble Bundle więc liczba jeszcze mocno wzrośnie.
Patrząc czysto biznesowo, TW Warhammer jest inwestycją, która się sprzedaje jak świeże bułeczki i zarabia miliony. A Attila czy Thrones średnio. Dlatego nie byłbym zdziwiony gdyby przenieśli wszystkich dobrych do teamów oddelegowanych do TW WII i WIII i innych produkcji w klimatach fantasy jakie mają na warsztacie.
Sent from my SM-G930F using Tapatalk
Zgadzam się w zupełności, że jeśli chodzi o singla to kampania poza specjalnymi mechnikami każej z ras reszta rozgrywki została uproszczona ;) dokładnie o tym pisałem, że po prostu teraz gry się upraszcza bo grono odbiorców "młodsi" gracze nie przepadają za zbyt skomplikowanym systemem.
A z Chińczykami teraz też popieram że jest idealna okazja żeby iść na ten kompromis i zadowolić obie grupy fanów total warów czyli fantasy i historycznych. Bo z tego co wyczytałem będą dwa tryby gry historyczny gdzie generałek będzie ze świtą czyli normalny oddział i ta wersja bardziej fantasy gdzie będzie w formie jednoosobowego bohatera.
Czyli reasumując jeśli uda im się zrealizować założenie i nie odwalą czegoś ładnego po drodze to jest szansa, że Chiny jednak zadowolą sporo część graczy i fanów serii TW.
Pierwsza zasada kupowania gier - nie kupować preorderów, nigdy.
Witajcie. Mam takie pytanie...? Czy waszym zdaniem ta gra coś zmienia w serii tak na serio:) ? Bo mnie się wydaje, że oprócz delikatnej grafiki i kilku dodatkowych tabelek to powieje nudą bo ileż można na tym samym silniku cisnąć to samo zmieniając tylko roster jednostek...? Proszę o odpowiedź właśnie te osoby, które widziały już coś więcej na temat tej gry...
poczekamy, zobaczymy. :) Ja póki co w to jeszcze nie grałem jednak widać pewne świeżości. Przede wszystkim inny sposób rekrutacji i limity oddziałów - czy dobre czas pokaże. No i ponoć poprawiono dyplomację.
https://www.youtube.com/watch?v=5EQPbBqOCck
Poczekamy jeszcze (dłuższy) kawałek. Premiera przesunięta na 29 maja.
https://www.totalwar.com/blog/total-...lopment-update
Z jednej strony zawsze to posunięcie in plus (pamiętny tego, co było z RII), ale... na trzy tygodnie przed domyślnym terminem premiery? I przesunięcie o praktycznie całe trzy miesiące? Chyba CA zaczął się palić tyłek i nie chciałbym być złym prorokiem, ale to wskazuje, że tam jest więcej do roboty niż tylko 'polishowanie' bugów.
Jeśli oglądałeś jakieś filmiki to powinno być jasne że do załatania jest dużo więcej niż parę błędów.
Inna sprawa że to wcale nie jest takie niespodziewane, ponieważ jak na razie żaden youtuber nie dostał gry do zabawy (ja wiem że to i tak za wcześnie na coś takiego), ale nawet nie było za dużo filmików od samego CA.
W sumie to dobrze, bo będę miał więcej czasu na zastanowienie się czy kupić tą część. Bo miałem ją ominąć, ale cześć filmików mnie zaciekawiła.
Trochę późno się obudzili, prawie już wolne miałem wzięte na premierę :) Z drugiej strony, to wolę poczekać jeszcze trochę i mniej błędów na starcie mieć. Poza tym ostatnio Romek znowu mi się wkręcił, więc mam w co grać i będę miał czas dokończyć to co zaplanowałem.
Zewsząd czytałem opinie, że do poprawy było całkiem sporo rzeczy, począwszy choćby od unit cards po AI (tradycyjnie), no ale większość jednak zrzucała przy pokazach, że to był kilkumiesięczny build, więc imo tam chyba jest deczko więcej opóźnienia. No ale niech robią, będzie mniej bugów na premierę (oby), a pre order i tak zrobiony.
Plus tego taki, że pociągnę romka i kilka innych rzeczy dłużej niż planowałem, więc nie będę narzekał.
Od Cenegi:
Total War: THREE KINGDOMS – pierwsze spojrzenie na bezwzględnego dowódcę Dong Zhuo
Sprawdź najnowszy zwiastun i zobacz jak równowaga Chin została zachwiana, gdy Dong Zhuo objął panowanie. Przejmując ziemię i niosąc za sobą chaos, Dong Zhuo bez zawahania pozbywa się wszystkich, którzy ośmielą się stanąć mu na drodze. Uwolnij swojego wewnętrznego tyrana, oglądając najnowszy zwiastun: https://youtu.be/H0vf80X5RxU
Dong Zhuo kieruje się chciwością i wzbudza uczucie strachu, likwidując wszystkich, którzy chcą mu się przeciwstawić. Styl gry jego postacią bazuje na eliminowaniu urzędników państwowych, przejmowanie ziemi na własność, wymuszaniu posłuszeństwa na tych, którzy są zbyt słabi by zaoponować. Posiadając w szponach władzy dynastię Han oraz niezwykłe umiejętności budzenia grozy i zastraszania, zwycięstwo będzie na wyciągnięcie jego ręki.
Gracze mogą odblokować kampanię Dong Zhuo, pokonując jego armie w bitwie bądź poprzez osiągnięcie rangi Cesarza, posiadając dwunastu grywalnych watażków. Każdy z przywódców posiada unikalny zestaw umiejętności, które będą przydatne w jednoczeniu starożytnych Chin.
Total War: THREE KINGDOMS pojawi się 23 maja na komputery osobiste w polskiej (napisy) i angielskiej wersji językowej.
Jak zwykle CA pokazuje żenade. Szczególnie podobało mi sie jak im sie gra scrashowała z pięć razy w ciągu godzinnego streama, pieknie to wróży grze właściwej.
A co do gry to mam kompletnie wyrąbane - 100 permutacji [...] walczących z [...] kompletnie mnie ziębi, wygląda to obrzydliwie a wymagania bedą zapewne kosmiczne, zmiany w mechanice tez są do [...] ( 3 kapitanów w kazdej armii O.o ), UI dalej wygląda jak z jakiegoś mobilnego [...], bitwy coraz mniejsze ( a ja naiwny myślałem ze ~5 gier po Rome 1 bedziemy mieli bitwy 20k vs 20k ), gra na podstawce pewnie bedzie biedna jak student po juwenaliach i trzeba bedzie z następne 60$ wywalić na DLC zeby dostać dodatkowe frakcje, lordów i jednostki ( jak w Warhammerze ) zeby to zaczeło przypominac całościowy produkt..
Od razu widać ze typowy skok na kase bo Chińczycy pewnie sie rzucą jak na PUBG.
Zero zainteresowania z mojej strony - nawet za darmo bym nie wziął. I mówie to jako ktoś kto naprawde lubił pykać w Dynasty Warriors.
Niech oni sie lepiej wezmą za Medka 3 albo Empire 2 i [...] Imperium w Warhammerze Mortal Empires.
Rzekłem.
Nie przeklinamy i nie obrażamy ludzi innej narodowości. Chaak.
Wymagania sprzętowe:
https://www.totalwar.com/blog/three-...d-system-specs
Brytania chodzi mi nieźle. Myślicie, że Kingdoms też pójdą?
Tradycyjnie współpracujemy z muve.pl. Gracze naszego forum otrzymają zniżki na zakup Three Kingdoms.
Dla wersji pudełkowej zniżka wyniesie 5%, z kolei dla wersji cyfrowej aż 15%. Kody można je wykorzystać do 31 lipca 2019 roku.
Kody zniżkowe na muve.pl:
Pudełkowa:
TW3K-32-FNw-021
Cyfrowa:
TW3KD-127-wLL-38
https://muve.pl
http://totalwar.org.pl/wp-content/up...36544768_n.jpg
Nie chcę nic mówić, ale ta cena nawet ze zniżką to lekki skandal. Wychodzi mi po zniżce jakieś 217 zł. W jednym z brytyjskich sklepów internetowych można tą grę kupić za 168 zł. 50 zł różnicy w cenie to jest jednak dość sporo.
to nie zależy od nich taka marże dostała polska od senegi . Wszystkie zniżki muszą im tez sie zgadzać i w jakiś sposób muszą tez zarabiać. Oczywiście znajdziesz w wielu sklepach nizsze ceny my wychodzimy na przeciw tylko gracza im pomagamy ile mozemy taka znizke dostaliśmy wiec taka oferujemy. Kazda gra kupiona to tez dla nas kolejny sprawdzian od move ktore sprawdza ile my możemy osiągnąć jako portal . kazda gra kupiona tam to kolejna cegiełka do naszego ogródka . Wiec krotko mowiac jesli bedzie dobra sprzedaż to kolejne znizki beda penie lepsze na ten moment takie udało sie uzyskać . Wszystko zależy od was użytkowników jak będzie wyglądał portal i przyszłe znizki dla was , narzekania beda zawsze ze gdzies jest tanie itd :)
Osiągnięcia Steam: http://totalwar.org.pl/three-kingdom...gniecia-steam/