Zabitym po obydwu stronach barykady to i tak bez różnicy czy zostali pozbawieni życia według najwyższych humanitarnych standardów i z dokładnością do metra czy też do dziesięciu.Końcowy efekt jest taki sam.
Wersja do druku
Zabitym po obydwu stronach barykady to i tak bez różnicy czy zostali pozbawieni życia według najwyższych humanitarnych standardów i z dokładnością do metra czy też do dziesięciu.Końcowy efekt jest taki sam.
Ma ktoś jakiś pomysł jak można walczyć z kolesiami wystrzeliwującymi niekierowane pociski rakietowe z dachów budynków mieszkalnych? (Coś jak znane filmiki BM-21 Grad strzelających spomiędzy bloków w Doniecku...:ok:) Defensywnie zestrzeliwuje się ich większość systemami które przez ostatnią dekadę Izrael kosztem nakładów środków na systemy ofensywne rozwinął jak nikt inny. Tak krytykowany "mur Szarona" defensywnie zredukował zamachy na cele miękkie takie jak autobusy miejskie czy dyskoteki przez samobójców praktycznie do niezauważalnego minimum. Więc z punktu humanitarnego powinien otrzymać Nagrodę Nobla :lol2:. A żeby było ciekawiej przez innych Arabów Palestyńczycy są traktowani jak Cyganie na Słowacji czy w Czechach. Są im potrzebni tylko do tego by mobilizować kolejne fale chętnych do walki z Izraelem i tyle.
Co do konfliktu Izraela z Palestyną to Izrael świadomie i z pełną odpowiedzialnością popełniał zbrodnie wojenne. Pamiętajmy, że Izrael od utworzenia tego państwa zajmuje się regularnym łamaniem prawa międzynarodowego za co go, żadna kara nie spotyka. Oczywiście Hamas nie jest bez winy ale to Izrael swoją postawą stworzył sobie wroga, wyhodował go sam. Izraelski system obrony czyli "Żelazna Kopuła" jest tak na prawdę nie do pokonania przez stare i niecelne rakiety Hamasu.
Palestyna dołączyła do Trybunału właśnie po to by móc oskarżyć Izrael o zbrodnie wojenne, których się dopuszcza. O tym, że wiedzą, że zostaną uznani winnymi może świadczyć oburzenie premiera izraelskiego na ten krok. Bez tego mogli by sobie robić co chcą i nikt im nic zrobić nie mógł. Teraz za każde złamanie prawa międzynarodowego wobec Palestyńczyków Izrael może zostać pociągnięty do odpowiedzialności.
Ponadto Izrael jest państwem demokratycznym ale również żydowskim i w przypadku sprzeczności tych wartości to te żydowskie są na pierwszym miejscu. Do tego oczywiście dochodzi segregacja rasowa i doktryna wojskowa, która powoduje praktycznie zerowe straty ze strony Izraela w starciach z Palestyńczykami kosztem, życia palestyńskich cywilów. O tych żydowskich się martwić nie trzeba bo im nic ze strony Hamasu nie grozi bo zwyczajnie obrona Izraela jest zbyt potężna.
Tak więc Izrael robi wszystko by ten terrorystyczny Hamas istniał i miał mnóstwo ludzi chętnych do zasilenia ich szeregów. Tylko, że w końcu Izrael się przeliczy i żydzi znowu zostaną rozpędzeni na cztery strony świata jak to zawsze z nimi robił Bóg, w którego tak bardzo wierzą i na swoich księgach opierają prawa do tych ziem.
Co do pokojowej nagrody nobla. Niech wyrżną całą strefę Gazy i wszystkich Palestyńczyków. Wtedy nie będzie miał się kto do terrorystów przyłączać więc będą mogli dostać tą nagrodę za duży wkład w zwalczanie terroryzmu.
Jak mają inaczej traktować Palestyńczyków skoro oni swojego kraju nie mają, a w tym do którego "należą" są tępieni.
Zwycięzcy decydują co jest zbrodnią wojenną, a co nie. Jest pewien zwycięzca u naszych granic dla przykładu który ma z tym problem do tej pory. Zresztą pierze się właśnie z drugim takim, także mającym z tym problem. Taki jest świat.
Izrael miał tu wroga nim powstało państwo Izrael, a pierwsza wojna arabsko-izraelska już de facto trwała nim go proklamowano. A Hamas jest po prostu aktualnie najbardziej rozpoznawalnym wrogiem. Nie takich wrogów miał, ma i mieć będzie Izrael. (Iran, OWP, Hezbollah etc, itd)
To nie są stare rakiety tylko dla zmniejszenia kosztów i zwiększenia ilości robione w technice sprzed lat. A że niecelnie strzelają to systemy p-rak Izraela dają sobie radę bo trajektoria lotu od razu przesiewa te do zestrzelenia (lecące na osiedla) od tych które prują na pustynię. Ale to wina Żydów czy idiotów (kierowanych przez spryciuli którzy liczą na ofiary cywilne po swojej stronie) odpalających z bloków przy jawnych izraelskich ostrzeżeniach że każdy budynek w tym celu wykorzystany po kilku godz. będzie zniesiony? Zrobiłbyś tak z własnymi sąsiadami?
To nie takie automatyczne, ale też jestem za.
Izrael ze względu na Holocaust i liczbę obywateli przyjął doktrynę odwrotną od rosyjskiej. Każdy cywil i żołnierz jest na wagę złota. Inaczej już dawno żywioł arabski zakryłby chustami Żydów na tym pustynnym skrawku Bliskiego Wsch. Wszystkie wojny izraelsko-arabskie kończyły się stosunkiem strat godnym frontu wsch. Państwo izraelskie jest także bardziej zróżnicowane niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Np w tej chwili więcej mówi tam Żydów na ulicy po rosyjsku niż się wszystkim wydaje. A język arabski jest także językiem urzędowym.
Też znam takie państwo z syndromem oblężonej twierdzy przez wroga. I też tym mobilizuje swoich obywateli. Nic nowego. NATO tnie wydatki od 90-tego a Rosja na odwrót.
Ogół narodu izraelskiego jest niewierząca z jednego powodu. Holocaust. Przestano wierzyć w Boga który swój naród wybrany częstuje holocaustem. "Gdyby istniał nie pozwoliłby na to, nie dopuściłby do tego". Oczywiście oficjalnie tak jak u nas, pewnie 99% wierzących. Na papierze. Czy zostaną rozpędzeni? Wszystko jest możliwe. Izrael nie jest potęgą jak imperia z przeszłości które i tak przeszły do historii ale jest także niezatapialnym lotniskowcem USA na Bliskim Wschodzie. By utrzymać swą przewagę militarną nad sąsiadami rok w rok dostaje miliardowe granty na sprzęt wojskowy kupowany w fabrykach USA, zresztą tak jak i Egipt po podpisaniu umów pokojowych z Izraelem po Yom Kippur. (to jedyny warunek ich wydania) Ale nawet USA ostatnio coś zaczyna grymasić (oczywiście to się zmieni po zdobyciu fotela w Białym Domu przez republikanina. Jakiegokolwiek republikanina). W tej chwili się tak pogmatwało że Żydzi stanowią być może jedyny czynnik hamujący samych Arabów przed rzezią na innych Arabach na kierunku zach. (z punktu widzenia pustyni iracko-syryjskiej) Bo tak przewidywalnego i stałego podmiotu na tych terenach magla nikt nie zmazuje z mapy ot tak. Po Iraku i Libii nawet zachód już się tego nauczył. Rozbicie żywiołu islamskiego na Szyitów i Sunnitów powoduje że równie dobrze powinno się zrobić kordon bezpieczeństwa wokół nich i czekać kilka dziesięcioleci aż się wszyscy wytłuką przy okazji niszcząc swoją przeszłość, źródła swojej kultury i cywilizacji (znowu coś tam chyba dziś wysadzili. Zwierzęta).
To nie takie proste. Teraz terroryzm nie jest przywiązany do narodowości. Ochotników do walki za wiarę być może minąłeś idąc ulicami miast Skandynawii. ;) Jak już mówiłem, Palestyńczycy mieli pecha że na tym nieszczęsnym skrawku ziemi zwanym Ziemią Świętą się osiedlili. Palestyńscy uchodźcy znajdujący się w innych krajach muzułmańskich są gorzej traktowani przez władze niż arabska mniejszość w Izraelu (nie mówię o Autonomii Palestyńskiej). Mają pecha. Ale niedługo demografia zrobi to samo na całym świecie.
Hehe właśnie wg swoich ksiąg nie mają prawa do tej ziemi, przynajmniej jeszcze, bo nie zstąpił Mesjasz, czemu wyraz daję bardzo duża grupa Żydów ultraortodoksyjnych czyli tych najbardziej wierzących. Oczywiście istnieje kilkanaście odłamów Judaizmu, w tym i takie sprzyjające ideom syjonistycznym(które również są bardzo zróżnicowane od prawa do lewa). Najlepiej tak wszystkich Żydów wrzucić do jednego worka, tak jak przed Wojną i w jej toku w PL panował stereotyp, że wszyscy Żydzi są zagorzałymi komunistami.
Oczywiście jest to nieprawda, i to do tego stopnia, że Arabowie w żadnym państwie arabskim nie mają takich praw i wolności jak w Izraelu, zresztą większość z nich w referendum zdeklarowała się, że na wypadek powstania państwa palestyńskiego, oni woleliby jednak pozostać w Izraelu !!!!
To prawda rosyjscy Żydzi stanowią bardzo mocną i wpływową grupę w Izraelu(mimo, że nie chcą się asymilować, np nie uczą się hebrajskiego, żyją w swoich dzielnicach itd) mają nawet swoją partię "Nasz dom Izrael" która jest w koalicji z rządzącymi, i która ma chyba najbardziej radykalne podejście do kwestii palestyńskiej- Jak oni chcą nas zepchnąć do morza i w nim potopić, to my zróbmy z nimi to samo..
Do końca nie wiadomo kim są Palestyńczycy. Wiadomo, że są Semitami. Po podbiciu terenów obecnego Izraela przez Arabów w VII wieku, mieszkali na nich Żydzi, którzy z różnych powodów, m.innymi ekonomicznych, przeszli z biegiem czasu na Islam. Obecni, mieszkający tam Żydzi bardzo się tego wstydzą i nie chcą nawet o tym mówić a co dopiero pisać. Czyżby to była bratobójcza wojna?
W toku podbojów arabskich ta ziemia była zamieszkiwana przede wszystkim przez Chrześcijan obrządku wschodniego(z których jakaś część to mogli być konwertyci z Judaizmu), już wtedy Żydów żyło tam niewielu(bo większość wypędzili,zniewolili,wymordowali Rzymianie za ciągłe powstania, dodatkowo zmienili nazwę z Judei na Palestynę od Filistynów aby jeszcze bardziej Żydów upokorzyć), a ci którzy zostali w większości zachowali swoją wiarę, bo płacili Dżizję.Teza jakoby Palestyńczycy byli prawdziwymi Żydami, którzy tylko przeszli na Islam jest po prostu wyssana z palca przez tzw antysyjonistów.Oczywiście nie można też całkowicie wykluczyć, że jacyś Żydzi przechodzili na Islam, ale wiadomo, że społeczność żydowska żyła i praktykowała swoją religię w niemal całym ówczesnym świecie muzułmańskim, nie tylko w Palestynie, zarówno pod panowaniem arabskim jak i później pod osmańskim.
Tak się składa, że w Izraelu jak najbardziej się o tym mówi i piszę, ale bardziej z przymrużeniem oka, żeby wyśmiać tych którzy głoszą takie absurdy, bo każdy kto choć trochę zna historię regionu czy samego narodu żydowskiego doskonale zdaje sobie sprawę, że to są po prostu bzdury.Żeby uprzedzić dodam też, że mówi się i piszę też o Chazarach, a co zabawne niektórzy Żydzi Sefardyjscy zarzucają tym Aszkenazyjskim, że są Chazarami właśnie http://forum.totalwar.org.pl/images/.../icon_lol2.gif
Nie wiedziałem gdzie to zamieścić więc niech będzie tutaj. Jankesi w... Orzyszu :D.
http://www.defence24.pl/460428,batal...olnierzy-z-usa
Orzysz, nic nie mówiąca nazwa dla 90% forumowiczów. Coś tam niektórzy pamiętają z końcowych scen Krolla ;D. Ale wszystkim bez wyjątku polecam filmik. Trzeba się przebić przez długie minuty które wprowadzają w temat, ale od 9:30 zaczyna się hit. Zderzenie wspomnień trepów z opinią Tygrysa - Krzysztofa Kozłowskiego. Komedia to mało. ;D Na koniec współczesność (m.in Bieg Tygrysa ale i manewry NATO-wskie)
Sytuacja na Bliskim Wschodzie w pigułce -
;)Cytat:
Terroryści z ISIS są smutni. Ruscy leją rebeliantów, Amerykańcy - syryjską armię, Turcy - Kurdów, a terrorystami nikt się zając nie chce.
Donald Trump już odgraża się, że jednym z pierwszych celów jego prezydentury będzie zerwanie porozumienia nuklearnego z Iranem, co na to Putler i Chiny(i Maxio) ? :F
Coś mi się zdaję, że z tego resetu będą nici, tak jak i za Obamy, tym bardziej, że w administracji Trumpa będą same twardogłowe "Jastrzębie" jak James 'MAD DOG' Mattis,Mike Pompeo.....