DLC/FLC/Legendarni Lordowie - spekulacje, dyskusja.

Lizaki wyglądają tak.
Slany - przywódcy z olbrzymią mocą magiczną.
Skinki - małe cosie od wszystkiego, względnie inteligentne.
Saurosy - wojownicy. Walka to wszystko co umieją i są w tym genialni, ale inne rejony działania są im obce.
Kroxigory - to czysta siła robocza. Jest to odpowiednik wołu (krowy lub konia) w ludzkim świecie. Inteligencja szczątkowa. Coś jak pies, są wstanie zrozumieć proste komendy typu: idź, podnieś, przenieś. Natomiast w bitwie to inna sprawa... są tak tępe że jak im dasz pałkę to i tak ją upuszczą i spróbują zaatakować pazurami lub kłami. Zrobienie generała z czegoś takiego to nonsens.
Jedynym wyjątkiem jest wędrowiec. Ale nie jest on inteligentny. raczej wola starożytnych wszczepiła mu instynkt, który każe mu iść w miejsca gdzie będzie potrzebny.
Dużo lepiej by było jakby ten dowódca został bohaterem.

Ca przesadza teraz trochę z nowymi typami lordów, wolałbym by obaj byli nowymi bohaterami niż liderami armii, tym bardziej że obu rasom brakuje lordów magów.

Imperium nie brakuje lordów magów bo mają Magnusa-pół maga; i Baltazara- maga; im potrzeba wojownika. Co Lizaków zgoda.

Wracając do tego dlc to to jest naprawdę olbrzymie pole testowe CA. Im więcej o tym myślę to tym więcej rzeczy testują.

Nowa horda.
- Zdolności werbunkowe zależą od 1 lorda. W przypadku zwierzaków i chaosu ten element był bardzo słaby bo nowa horda zaczynała od zera, czyli z dostępem tylko do maruderów i potrzeba było masę czasu by stała się w pełni funkcjonalna. A teraz od razu będzie miała dostęp do wszystkiego co będzie wybudowane u wędrowca.
- Małe możliwości testowania. Grając hordą miałeś bardzo ograniczone pole rozwoju z powodu czasu i wzrostu, dlatego dążyło się do tego budynku który dawał najlepszą jednostkę i na takie Harpie czy psy nie było miejsca. Dodatkowo po kilkunastu turach początkowe jednostki stawały się bezużyteczne w starciu z elitą. A teraz być może będzie większe pole manewru.
- Samowystarczalność. Ciekawe czy te inne hordy będą miały infrastrukturę gospodarczą? Skoro za werbunek odpowiada tylko Nakai.
- Przekazywanie regionów...
- Wasal który zajmuje podbite tereny. Natychmiastowa odbudowa spalonych regionów podczas kampanii Chaosu, zwierzaków czy norski doprowadzała mnie do szału.

Przy łowczym pewnie też coś testują. Ale poza limitacją oddziałów nic za bardzo nie przychodzi mi do głowy.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Co do pozycji startu (przy założeniu że Gor-Rak będzie startował w mieście Itza) to naprawdę bardzo mi się podobają. Zwłaszcza Wędrowiec w Albionie (przy założeniu że jego wasal będzie mieć ten albion). To jest bardzo dobre urozmaicenie dla imperium i bretonii. Leśne elfy i orkowie wewnątrz imperium powinno wpłynąć tak samo jak dodanie białych orków w betce. A teraz dodatkowo z północy będzie atakować Norska i Jaszczurki.

Cytat:

---

- Samowystarczalność. Ciekawe czy te inne hordy będą miały infrastrukturę gospodarczą? Skoro za werbunek odpowiada tylko Nakai.

---

Chyba będą miały budynki, ale nie do werbunku. Werbunek tylko od Nakaia. Chyba :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Ituriel32

Lizaki wyglądają tak.
Slany - przywódcy z olbrzymią mocą magiczną.
Skinki - małe cosie od wszystkiego, względnie inteligentne.
Saurosy - wojownicy. Walka to wszystko co umieją i są w tym genialni, ale inne rejony działania są im obce.
Kroxigory - to czysta siła robocza. Jest to odpowiednik wołu (krowy lub konia) w ludzkim świecie. Inteligencja szczątkowa. Coś jak pies, są wstanie zrozumieć proste komendy typu: idź, podnieś, przenieś. Natomiast w bitwie to inna sprawa... są tak tępe że jak im dasz pałkę to i tak ją upuszczą i spróbują zaatakować pazurami lub kłami. Zrobienie generała z czegoś takiego to nonsens.
Jedynym wyjątkiem jest wędrowiec. Ale nie jest on inteligentny. raczej wola starożytnych wszczepiła mu instynkt, który każe mu iść w miejsca gdzie będzie potrzebny.
Dużo lepiej by było jakby ten dowódca został bohaterem.

Ca przesadza teraz trochę z nowymi typami lordów, wolałbym by obaj byli nowymi bohaterami niż liderami armii, tym bardziej że obu rasom brakuje lordów magów.

---

Ale ja to rozumiem że tak wygląda struktura społeczeństwa lizaków tylko nie wiem czemu nie dopuszczacie myśli że starożytne kroxigory mogą posiadać intelekt na poziomie saurusów? Grałem swego czasu w bitewniaka i GW też lubowało się w dodawaniu co edycję nowych wynalazków więc nie wydaje mi się aby to była aż tak straszna herezja.

Cytat:

---

Chyba będą miały budynki, ale nie do werbunku. Werbunek tylko od Nakaia. Chyba :)

---

Będą miały budynki do boostowania swojej globalnej rekrutacji,odblokowywanie jednostek tylko u Nakaia.

Wielcy Przedwieczni stworzyli wszystkie odmiany jaszczuroludzi w jakimś celu. Slannowie są władcami, Skinki podstawą społeczeństwa, a reszta jest narzędziem, które ma wykonywać konkretny cel i nie zostało "zaprogramowane" do innych czynności. Taki kroxigor ma być "wołem", a nie zamieniać się z wiekiem w filozofa.
To, że GW, jako twórca settingu, robiło w nim zmiany i dodawało nowości, nie usprawiedliwia CA, do wymyślania takich bzdur, jakie wychodzą w przypadku WH2, bo, po prostu, za bardzo oddala się to od oryginału.

Tak? To czemu w AB jest kroxigor LL-em?

A to ciekawe, może zatem oświecisz nas który z kroxigorów, i w którym armybooku został LL-em, pomijając już fakt, że w bitewniaku nie było czegoś takiego jak LL.
Ja w żadnym z czterech oficjalnych AB do jaszczuroludzi, ani w rozszerzeniu "Lustria" nie znalazłem żadnego bohatera, ani lorda, który był kroxigorem. Jedynie Nakai się pojawił jako postać w fabule, ale nie otrzymał żadnych zasad, więc nie dało się nim grać.

PS
Co do starożytnych kroxigorów (kroxigor ancient) to w bitewniaku były tylko championami oddziałów z dodatkowym atakiem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Chaak

A to ciekawe, może zatem oświecisz nas który z kroxigorów, i w którym armybooku został LL-em, pomijając już fakt, że w bitewniaku nie było czegoś takiego jak LL.
Ja w żadnym z czterech oficjalnych AB do jaszczuroludzi, ani w rozszerzeniu "Lustria" nie znalazłem żadnego bohatera, ani lorda, który był kroxigorem. Jedynie Nakai się pojawił jako postać w fabule, ale nie otrzymał żadnych zasad, więc nie dało się nim grać.

PS
Co do starożytnych kroxigorów (kroxigor ancient) to w bitewniaku były tylko championami oddziałów z dodatkowym atakiem.

---

Ja bym osobiście się tego nie czepiał, ponieważ czasem zdarzają się wyjątki. Dobrym przykładem masz tego Throgga. Niby troll ale na tyle inteligentny wśród swoich, że jest w stanie prowadzić armię. Mi się podoba ta opcja. Mi nie pasuje to co zrobili Krellem, ponieważ mógłby być tak zrobiony jak Green Knight i nikt by nie narzekał, a tak to jest bezużyteczną kupą na polu walki.

Tyle że trzeba rozróżnić to, co dodało GW i uzasadniło fabularnie (Throgga to chyba bogowie Chaosu ulepszyli), a radosną twórczość CA, która zaprzecza temu, co oryginalnie było w książkach. Zwłaszcza, że w grze, przez takie zabiegi, jaszczuroludzie są zupełnie inną rasą niż ta w oryginale i, z każdym DLC, coraz bardziej oddalają się od pierwowzoru.