http://s.lubimyczytac.pl/upload/book...66-352x500.jpg
Kilka fanowskich opowiadań, które AS zaaprobował
Wersja do druku
http://s.lubimyczytac.pl/upload/book...66-352x500.jpg
Kilka fanowskich opowiadań, które AS zaaprobował
A one z Geraltem są, czy tylko w wiedźminowym świecie?
Ogólnie to są opowiadania przysłane na wiedźmiński konkurs Nowej Fantastyki. Jedno z nich jest z Geraltem (zajęło I miejsce), inne tylko w wiedźminowym świecie.
Ja tam doliczyłem się jak na razie 2 z Geraltem a dopiero 2 przeczytałem
Wizyta w rodzimym antykwariacie zaowocowała nabyciem trzech pozycji które już lekko napocząłem:
Paweł Jasienica "Słowiański rodowód"
http://i65.tinypic.com/2lavq0g.jpg
Zdenek Vana "Świat dawnych Słowian"
http://i65.tinypic.com/spgeqe.jpg
oraz nabyta praktycznie za darmo "Księga kawalerii polskiej 1914-47" Henryka Smacznego
http://i63.tinypic.com/ouqqmo.jpg
Dużo naleciałości językowych z poprzedniego systemu, bo profesor Baszkiewicz był ideowym komunistą, ale z drugiej strony świetnym badaczem i znawcą rewolucji francuskiej. Kopalnia wiedzy dla zainteresowanych tematem.
https://static.tezeusz.pl/images/26/26563/2.jpg
A u mnie w końcu wydana przez Kozioła praca odnośnie Zamy:
http://static5.redcart.pl/templates/...eadf7876d5.jpg
Nieźle napisany przegląd wojen indiańskich w USA. Przydałby się taki sam o Ameryce Południowej...
http://ecsmedia.pl/c/indianie-i-blad...xt48396458.jpg
https://images.gr-assets.com/books/1...8l/7682273.jpg
Kolejny tytuł z cyklu. Nieco krótsza, ale równie dobrze napisana. Warta polecenia.
W przypadku konfliktów powstałych pomiędzy rdzenną ludnością Ameryki Pd. a Europejczykami oraz ich potomkami za wyjątkiem Inków i Arukanów ciężko jest mówić o jakiś wojnach na tym kontynencie.Można owszem wspomnieć o koloniach jezuickich,które stały się schronieniem dla Indian Guarani,eksterminacji Indian Arawak z uwzględnieniem plemion zamieszkujących między innymi Antyle (chociaż geograficznie to Ameryka Pł.).Podobnie z Indianami Kogi żyjącymi w dzisiejszej Kolumbii.Można coś wspomnieć o Indianach Puelche startych z powierzchni ziemi przez epidemie i plagi.W ostateczności jeszcze napomknąć o plemionach mieszkających na południowych krańcach Ziemi Ognistej (Tehuelche i Yaghan).
U mnie dalej kosmiczny Warhammer - Graham McNeill "Mechanicum":
https://media.merlin.pl/media/300x45...267c4f0fd5.jpg
Spokojny dzień dzisiaj ;)
Załącznik 2630
Całość w zasadzie o lichwie w kontekście religijnym. Autor, tematu pieniądza, wpływu lichwy na gospodarkę szerzej (co nie znaczy, że nic tu o tym nie znajdziemy) nie porusza.
Za to dostajemy całą masę przykładów średniowiecznych przypowieści, kazań, czy ,,praw''.
Czytało się przyjemnie, bez znużenia.
Tytuł niekonkretny to prawda :D Chodzi tu o to, że z tego okresu wywodziły się słynne romanse rycerskie. Autor nieraz się do nich odwołuje porównując fikcję z rzeczywistością. Na końcu znajdziemy nawet fragmenty z 6 takich dzieł. ;)
Rozchodzi się o XII i XIII wiek.
A u mnie od jutra (Arroyo, uważaj ;))
https://staticl.poczytaj.pl/398000/o...l,398506-l.jpg
Czyta się bardzo dobrze. Dużo informacji. Polecam.
http://s.lubimyczytac.pl/upload/book...06-352x500.jpg
Tradycyjny brak przypisów, miotanie się od lewej do prawej i ciągle brak bibliografii.
Bo to jest zestawienie artykułów z "Do Rzeczy", a nie uporządkowana praca naukowa;) Mnie brak przypisów nie przeszkadza. Wiele wiadomości jest wzięte z innych prac, które są tam zresztą wymienione. Ten, kto po lekturze, zainteresuje się tematem i tak sięgnie po szczegółowe publikacje. Ja książki Zychowicza traktuję jako popularyzację.
Jeśli ktoś chce do mnie przemówić, to niech da przypisy i bibliografię. Ja sobie wtedy posprawdzam to co mnie nurtuje i zobaczę czy rzeczywiście tak tam napisano. Jeśli ktoś boi się dyskusji na poziomie to właśnie w ten sposób rozmydla tło, by łatwo było się wybronić. Tylko potem niech nikt nie marudzi, że żaden z historyków nie chce z nim rozmawiać...
Ogólnie Zychowicz robi za pośmiewisko w środowisku historycznym. Ma nawet swój temat na historycyorg. ;) Temat lotny, książki łatwe w odbiorze dla ludzi, którzy nigdy z literaturą naukową się nie stykali, to można im sprzedawać takie rewelacje. A jak będę potrzebował świetnej i ponadczasowej publicystyki, to wystarczy mi zupełnie Stanisław Cat Mackiewicz.
Wasze uwagi są oczywiście słuszne. Ja czytam zarówno historyków poważnych, jaki i wywrotowych:P Zwracam jedynie uwagę, że co z tego, gdy dana praca spełnia wszelkie kryteria i jest pełna przypisów, ale napisana takim stylem, że oprócz fachowców nikt jej nie czyta...
np. taka. Miłej lektury:)
http://s.lubimyczytac.pl/upload/book...09-352x500.jpg
Z tym, że nie każda praca takiego autora jest dobra. Jeśli te informacje, z których korzysta, są prawidłowe, to wtedy mamy do czynienia z dobrą publikacją. Gorzej, jak ktoś fantazjuje i wyolbrzymia. A niestety ostatnio w choćby Historycznych Bitwach takich jest coraz więcej...
Ale żeby nie robić tu offtopa:
https://bazarek.gallery/97585/8358/9...71a81002f.jpgvhttps://bazarek.gallery/97585/8358/9...671a81002f.jpg
W żaden sposób nie zepsułoby mojego odbioru książek p.Zychowicza, gdyby wstawił przypisy i bibliografię na końcu. Dlaczego? Bibliografia na końcu. Kto czyta napisy na koniec filmu zamiast wyjść z sali kinowej? Przypisy na końcu - patrz wyżej, choć mało wygodne (dla tych, którzy będą zainteresowani), to dałoby radę. Można? Można. Styl niech zostanie ten sam, mnie nie przeszkadza.
Żeby być precyzyjnym, to w tej chwili czytam pisanego przeze mnie posta na tym forum.
"Dzieje starożytnych Chin" od M. Kuczyńskiego. Jego kolejnego HB-eka w Chinach chyba się nie doczekamy, ale taka alternatywa bardziej mi się podoba. Mam nadzieję, że jakaś mała seria z tego wyjdzie, bo książka dość szybko się kończy (w Epoce Walczących Królestw).
https://www.swiatksiazki.pl/media/ca...9906369643.jpg
Kończy się po Epoce, w 221 w p.n.e., czyli w momencie powstania Cesarstwa Qin. Także ewentualna, następna książka dopiero zdubluje HB-eka. W ogóle, autor kiedyś wspomniał, że "Wojnę Czu z Han" wyciął z większej pracy.
Dobrze się czyta. Polecam.
http://s.znak.com.pl/files/covers/card/b3/T267530.jpg
Ciekawie napisana historia Rzymu od założenia do 212r. naszej ery który Mary Beard uważa za szczytowy okres rozwoju kultury rzymskiej. Autorka przedstawia historię Rzymu w sposób przyczynowo-skutkowy gdzie każdy sukces był początkiem nowego problemu.
https://histmag.org/grafika/thumbs/s..._thb_68445.jpg
Napisana z ciętą ironią. Opowiada o nieudolności amerykańskiej polityki w Afganistanie. Wbrew sugestii z okładki, najbardziej obrywa się ekipie Obamy;). Czyta się dobrze. Polecam.
https://s.znak.com.pl/files/covers/c...iegenerala.jpg
U mnie za to trafiła się taka perełka z uniwersyteckiej biblioteki:
https://s.znak.com.pl/files/covers/c...00pcx_popr.jpg
A u mnie za mną
http://www.warszewski.info/blog/362/1.jpg
(niestety przedostatnia pozycja autora w serii)
a rozpoczynam
https://historia.org.pl/wp-content/u...%E2%80%9D-.jpg
Lobo: Portret Bękarta
Spoiler:
Jako, że ostatnio ciągnie mnie do "Wojen Włoskich"
http://static2.redcart.pl/templates/...12c3eef59d.jpg
http://static5.redcart.pl/templates/...4b2eba8f9a.jpg
http://s.lubimyczytac.pl/upload/book...63-352x500.jpg
Fajna książka, polecam. Liznęlibyście trochę nauk ścisłych w humorystycznym wydaniu